Skocz do zawartości
Nerwica.com

lunatic

Użytkownik
  • Postów

    5 407
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lunatic

  1. lunatic

    Esci spin-off

    Chodzi o stanowisko technik farmacji stażysta, stażu mam odrobionego 3 miesiące tylko, ale nie sądzę zeby osoba z firmy farmaceutycznej coś pomogła, mi psychiatra dał kontakt do znajomego farmaceuty, miał coś załatwić i minęło pol roku i nic nie pomogl
  2. lunatic

    Esci spin-off

    Elmopl No to zapytaj tej osoby jak masz taką możliwość, naipierw trzeba coś mieć konkretnego zeby sie zastanawiac czy sie gdzies przeprowadzac czy nie
  3. lunatic

    Esci spin-off

    inez3, nie wiem jak to u Ciebie wygląda, na Śląsku jest tak, jest oferta pracy, ostatnio była w urzędzie biurowa, zwala się od razu masa chętnych w ilości po kilkanaście do kilkadziesiąt osób na stanowisko albo i więcej i oni sobie wybierają jedną z tej masy na jakiejś podstawie, to ze jest oferta nie jest równoznaczne z tym ze się ją dostanie, mimo sporej ilosci ofert pracy jest tu tez w rejonie masa absolwentów którzy jej poszukują, pełno nowych szkół pootwieranych, pełno wydzialów uniwersyteckich w Katowicach i ludzi szukających pracy jest po prostu ogrom co do wprowadzania danych była kiedys taka jedna oferta, wysłałem CV i na tym sie skonczyło, w urzedzie nie jestem zarejestrowany dlatego ze chwilowo musialem wrocic do Netii, no nie mialem wyjscia, z urzedu mi nie dadzą zasiłku na spłate kredytu a musze go splacac co miesiąc
  4. lunatic

    Esci spin-off

    Elmopl Bo myslalem ze sie obrazilas na mnie Moge pracowaś ale na stanowisku stażysty i teoretycznie moge wszystko robic pod kontrolą kierownika albo kogoś innego, nic samodzielnie,dopiero po zakonczeniu stazu jest sie teoretycznie pracownikiem samodzielnym, chociaz ostatnio jak pracowałem to dużo sam robiłem, ale to zalezy od kierownika, jeden pozwala a drugi nie jakiej pracy szukam? jakiejkolwiek biurowej byleby nie polegała na pozyskiwaniu klientów i nic poza tym, a tak naprawde jaką chciałbym to nie wiem, dlatego ze mi sie depresja nasiliła odkąd odstawiłęm SSRI i nic mi nie sprawia zadnej przyjemności, w tej aptece co ostatnio byłem męczyłem sie dosyć, nie cieszyło mnie to w ogole chociaz kiedys bardzo chcialem miec taką prace, niestety ale samopoczucie potrafi wszystko zepsuć i odebrac radość ze wszystkiego na czym kiedys zależało, no ale cos musze robic mimo tego ze mi to nie bedzie sprawiac zadnej przyjemnosci
  5. lunatic

    Esci spin-off

    ja nie moge niczego znaleźć u siebie w obrębie kilku miast gdzie jest masa aptek to dlaczego miałoby sie coś znaleźć akurat w Kielcach? juz Ci kiedys chyba pisałem ze problemem jest to ze nie mam odrobionego 2-letniego stażu, a na staż teraz nie chca przyjmować bo sie zmieniły przepisy i teoretycznie stażysta nie moze nic wykonywac, a skoro nic nie moze to nie jest nikomu do niczego potrzebny no i nie chca przez to zatrudniac dzieki za propozycje, zaskoczylas mnie -- 06 paź 2014, 19:00 -- dzis byłem tez na rozmowie, moze i mnie przyjmą ale co to za praca, niby to miala byc praca biurowa przy rejestracji pacjentów na badania serca, jak sie okazało to jest telemarketing i namawianie na takie badania, zeby to chociaz były bezpłatne a one drogie jak nie wiem co, i kazda praca biurowa do ktorej są ogłoszenia wygląda tak samo, pozyskiwanie klientów przez telefon na rozne usługi, nic normalnego tutaj nie ma u mnie tylko takie dziadostwo
  6. lunatic

    Esci spin-off

    no mi tam z Kielc dali takie zadanie zeby to ćwiczyć bo inaczej sie nic nie zmiani, bo wszystkie pozytywne zmiany bedę blokował swoim negatywnym nastawieniem
  7. lunatic

    Esci spin-off

    nie ma leków na pozytywne myślenie, albo sie to uda samemu albo nie
  8. lunatic

    Esci spin-off

    Laura1234, ja sie moge nie doprowadzic do normalności za 5 lat albo już w ogóle nigdy moge nie odzyskać dawnego samopoczucia wiec coś takiego ze najpierw zdrowie a potem praca odpada, jak sobie poczytałem tą stronke o skutkach ubocznych przewlekłego stosowania SSRI http://toxicantidepressants.fr/polish/wprowadzenie/wprowadzenie.html to mi się troche rozjaśniło czemu moge sie czuć tak jak się czuje nie brałem trazodonu -- 05 paź 2014, 20:05 -- to co w koncu postanowilas, zaczynasz studia dzienne? -- 05 paź 2014, 20:24 -- to nie jest taki głupi pomysł -- 05 paź 2014, 20:45 -- heh a jakie to trzeba mieć doświadczenie do sprzedaży pralek? az tak to skopmilkowane ze trzeba sie tego uczyc w specjalnej szkole czy co? nie tylko ja ją wyśmiałem ale i moj kolega z ktorym studiowałem i pewnie każdy normalny by taką wyśmiał, bo skoro pisalem prace magisterską ktora jest 1000 razy bardziej skomplikowana od sprzedazy pralki to jakby ktoś miał troche oleju w głowie to by pomyślał ze skoro z czymś takim ktoś dał rade to nie bedzie mial problemu zeby sie nauczyc o pralkach i innych badziewiach ktore tam mają, no ale to nie jej wina bo ona tylko wykonuje czyjeś durne polecenia, a durne bo jakby nie miał im kto pracować to by brali ludzi na normalnych warunkach a nie wydziwiali i przebierali szukając jakiegoś geniusza na zaszczytne stanowisko sprzedawcy za najnizsza krajową poza tym akurat w tym doświadczenie mam bo pracowałem jako przedstawiciel prawie 3 lata po studiach gdzie nic się innego nie robiło poza sprzedażą i namawianiem do kupna,akurat w tej pracy mi samopoczucie az tak bardzo nie przeszkadzało bo mialem nienormowane godziny pracy i pracowalem ile chce i kiedy chce pod warunkiem ze były efekty, niestety ocknąłem się dopiero jak odstawiłęm paroksetyne ze ta praca nie daje zadnych perspektyw i nie moge sobie darować jak mogłem sie dać tak ogłupiac lekowi przez tyle czasu -- 05 paź 2014, 20:59 -- poza tym kluczem do wszystkiego jest samopoczucie, pozytywne przyciąga pozytywne rzeczy a negatywne ściąga to co najgorsze, mialem zalecenie myślenia pozytywnego i nie za bardzo mi to wychodzi, jestem tak zmęczony wszystkim i brak mi chęci na cokolwiek jakbym miał z 90 lat, na rozmowach kwal. to pewnie widac, wszedzie poszukują ludzi z energią, motywacją, kreatywnych, pomysłowych, z chęcią życia, u mnie tego nie ma i tu jest cały problem,za bardzo mnie przybiło to wszystko co straciłem i nie ma we mnie nawet odrobiny radości z życia, dopoki nie odzyskam pozytywnego nastawienia nie zmienie niczego
  9. dziwny objaw zamulenie po tianeptynie, raczej jest pozbawiony takiego działania i jeszcze nie widziałem zeby ktos wczesniej pisal ze był po nim zamulony, u mnie jako jeden z niewielu jak nie jedyny nie daje uciążliwych skutków początkowych właśnie w postaci zamulenia jak po SSRI, problemem jest jego późniejsze działanie, zdarza sie ze potrafi wprowadzic w taki stan psychiczny ze nazwanie go lekiem subtelnym mija sie z prawdą troche, sporo osób go odstawia bo nie potrafi znieść tego samopoczucia, jakby był taki subtelny to by nie powodował takich reakcji samopoczucia
  10. jest tam napisane to co dokładnie u mnie miało miejsce, tzn leczenie kolejnym lekiem skutku ubocznego poprzedniego leku i teraz tak naprawde nie wiem czy moj stan nie jest tak jak tam pisze konsekwencja rozregulowania organizmu po długotrwałym leczeniu
  11. ja odstawiałem paroksetyne zmieniając na Coaxil i chyba dzieki temu nie mialem prawie zadnych objawów odstawiennych, bo jak probowalem odstawic i nie brac nic to bylo ciezko
  12. ala1983, u mnie 10 mg paroksetyny działało coś, większej dawki nie dałem rady brać i sie zastanawiam czy może zamiast tej paro nie brać by połówki wenli, bo pewnie standardowej dawki tez nie bede tolerował, chodzi mi o cos co dziala mniej sedatywnie od paroksetyny i jednoczesnie troche pobudzająco -- 05 paź 2014, 15:53 -- a co Ci sie dzieje po zamienniku?
  13. ladywind, w tej chwili to wygląda tak, że w ciągu dnia mam takie wahania ze raz jest mniejsza a za chwile większa, nie wiem czy na tym zestawie który mam da sie osiągnąć jakąś stabilizacje, z tego co widze chyba nie a Tobie?
  14. sam chyba sprobuje żeń szenia bo sie moze okazać lepszy niz te wszystkie antydepresanty pobudzajace
  15. nie wiem jak wy robicie te przerwy w zażywaniu, u mnie po przerwie zaczynają sie z powrotem początkowe skutki uboczne w postaci sennosci
  16. pierwszy czy nawet drugi miesiąc u mnie tez nie był najgorszy, jazdy zaczęły się potem
  17. guzik warty jest ten lek, niby w badaniach wychodzi ze ma dzialanie przeciwdepresyjne porownywalne do sertraliny a w praktyce w niczym jej nie dorównuje, jedynie co to łągodniejsze skutki uboczne i szybsze działanie które równie szybko sie konczy
×