Skocz do zawartości
Nerwica.com

Borsuk

Użytkownik
  • Postów

    340
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Borsuk

  1. Trochę niejasno napisałem miałem na myśli to, że nie będę już podnosi dawki, sam nie wiem ile będę to brać jeszcze jak nie będzie działać. Skąd masz informacje o tym po jakim okresie może zacząć działać?
  2. Biorę requip drugi tydzień. Pierwszy był 0,25 3 razy Drugi 2x0,25 3 razy Na razie nie czuje w ogóle efektu, może śpiący się zrobiłem parę razy, ale to nigdy nie był siny efekt. Oprócz tego bez zmian. W trzecim tygodniu wezmę 3x0,25 i jak to nic nie da to pewnie przestane go brać.
  3. Czemu politowanie? Ja nie wiem jakie to ma być nawet uczucie więc nie robi to na mnie wrażenia, potrzeby porównywania się do innych też nigdy nie czułem.
  4. Ja zacząłem parę dni temu, a dostałem bo zaproponowałem go psychiatrze, jest parę badań w którym był skuteczny w leczeniu apatii i anhedonii, poza tym teoretycznie ma on jakiś sens, zaczyna działać szybko, albo wcale i ma mało skutków ubocznych. Poczytał o tym leku i przepisał mi go na następnej wizycie. Co do Parkinsona to co z tego przecież chodzi o to co on robi , jest on też używany do leczenia RLS, poza tym nie będziesz go brał w dawce w której służy on leczeniu parkinsona.
  5. Nie, ale czytałem o tych chorobach i żadna do mnie nie pasuje, tak naprawdę to osobowość schizoidalna dosyć dobrze mnie opisuje i to, że schizoid nie odczuwa takich emocji jak miłość jest opisane w tym zaburzeniu. Może sobie EEG głowy zrobię co mi psychiatra proponował ale jakoś w końcu tego nie zrobiłem, a te testy są online do zrobienia czy wymagają neurologa?
  6. miko84 gdzie znalazłeś informacje, że lek może zmniejszać dopamine przez pierwsze 2 tygodnie? Ja biorę 3x0,25 teraz skutków chyba brak pozytywnych czy negatywnych, psychiatra twierdzi że na takiej dawce pewnie nie poczuje tego, mam testować tak aż do 3mg, ale ja nie mam nerwicy tylko apatie i anhedonie, problemów z nastrojem też nie mam a SSRI i SNRI na mnie nie działają w ogóle.
  7. Ja myślę, że to zależy od konkretnego przypadku w jednym morze być głownie biologia, w innym sytuacji życiowych. U mnie ja tych sytuacji życiowych nie widzę, moje relacje z rodzicami można uznać za nienormalne bo nie ma uczuć do moim rodziców które normalna osoba by miała, ale to wynika z tego że ich w ogóle nie mam, moi rodzice wychowali przede mną dwóch normalnych ludzi i nie pamiętam żeby mnie źle wychowywali czy traktowali.
  8. Ale zauważ, że dzieci dziedziczą też DNA, więc jak stwierdzisz że problemem ojca Mateusza jest jego relacja z rodzicami która normalna nie jest bo jego matka ma schizofrenie a nie DNA które po niej odziedziczył? Wśród bliźniaków jednojajowych wychowywanych w różnych rodzinach korelacja między ich chorobami psychicznymi jest bardzo wysoka. To że lepiej miały dzieci które się wychowywały w normalnych rodzinach to jest oczywiste. Ale skąd wiesz, że np dla Braku uczuć stworzenie dobrych kontaktów z matka i ciotką jest osiągalne a nie tylko by spowodowało więcej problemów nisz odseparowanie się od nich i zgodnie z Polską tradycją udawanie że wszystko jest dobrze w święta? Szczególnie ciotki, czytałaś w ogóle co ona robiła? A skąd wiesz że dziecko nie mogło mieć poprawnych relacji ze względu na swoją chorobę psychiczną? Jak jest normalne dziecko to jest najbardziej prawdopodobne że będzie miało normalne relacje z rodzicami, z tego nie wynika tyle rzeczy ile z tego wywnioskowałaś.
  9. To myślisz, że ludzie z domu dziecka nie mogą mieć prawidłowych relacji z innymi ludźmi, że tego można się jedynie nauczyć od rodziców?
  10. No tak bo najlepiej to w ciemno pojechać, po co od razu dzwonić.
  11. Boże ciągle narzekasz a możliwy krótkotrwały efekt uboczny wystarczy żebyś nie próbowała się leczyć? Jak będziesz miała akatyzję to zadzwoń do Rosia może coś na to poradzi, tylko nie dzwoń do tej swojej ciotki, a zresztą skąd ona o tym wiedziała, że jedziesz do Rosia?
  12. Ja tak miałem od dziecka, więc nie każdy.
  13. Zawilski ciężko by ci się było na początku zmusić, ale długoterminowo na zmęczenie najlepsza chyba jest odpowiednia dieta i ćwiczenia, powinno to też pomagać na kłopoty ze snem.
  14. U mnie tak samo. A Ty Borsuk w ogóle kiedykolwiek próbowałeś się leczyć? Bierzesz jakieś leki? Czy masz tak od dziecka, że kompletnie nic nie czujesz i nic Cię nie interesuje? Może Ty masz jakieś uszkodzenie mózgu - miałeś robiony rezonans czy coś? Ja w sobotę jadę do Rosia, a w poniedziałek idę do mojej lekarki...jeśli będą chcieli mi dać solian, to teraz już się zdecyduję...to nie jest życie... Od dziecka, miałem rezonans, nic tam niby nienormalnego nie było, ale to nie jest dokładny pomiar i on bada jedynie ogólną strukturę więc to nic nie przesądza. Od jutra biorę requip. Solian nie wiem czy w ogóle będę brać bo długo trzeba czekać, żeby zaczął w ogóle działać, a pewnie nie zacznie i tak, requip chociaż szybko działa.
  15. Ja akurat nie mam negatywnych myśli, nawet nie potrafię myśleć o moich problemach nawet to mnie na tyle nie interesuje. O niczym nie myślę tylko wegetuje. Jestem pewien, że to forum nic dla mnie nie zmienia, poza tym że zabijam na nim czas. Ja byłem kiedyś szczupły, ale nic z tego nie miałem, na co mi więcej energii jak na nic nie mam ochoty, a jak ktoś mnie podrywał to tylko odczuwałem znudzenie i irytacje, czułem się wtedy jakby ktoś ze mną próbował rozmawiać o czymś co mnie w ogóle nie interesuje.
  16. Ja akurat lubię zapach i smak kawy z expresu. Ty zawsze opisujesz mocne reakcje wobec leków. Ja moge wsiąść wellbutrin SR i iść spać po nim, tak samo zresztą z kawą. Kawa i wellbutrin działają na mnie podobnie czyli prawie wcale. Mam tak samo, mój problem nie leży w braku energii czy w tym jak wyglądają moje odchody.
  17. http://pl.wikipedia.org/wiki/Atmosferyczny_silnik_parowy ?? Silnik parowy nie czerpie energii z H20, czy wy ludzie myślicie, przy takiej logice to elektrownia jądrowa jest też na wodę.
  18. to jest gdybanie. a jak to sprawdzic? ALe szczerze mówiąc tez o tym myslalam, że nawet jak odzyskam uczucia, to moze nie powinnam miec dzieci, bo cos w genach moze byc... Nie sprawdzisz tego, ale fakt jest taki, że masz problemy psychiczne, nawet jeżeli to była reakcja na lek to była bardzo nietypowa.
  19. Możliwe, że masz jakieś genetyczne predyspozycje do swojej choroby, ludzie z poważnymi chorobami genetycznymi nie powinni mieć dzieci.
  20. Ja siebie oszukuje i przy okazji też innych, że bardziej mnie interesuje nauka/matematyka nisz to jest w rzeczywistości, trochę to pomogą więc mogę polecić bo do stracenia nic nie macie, ale dla mnie to za mało. Teraz nie widzę dla siebie nic poza próbowaniem leków.
  21. Solian powinien zmniejszać wydzielanie dopaminy w takich dawkach, dlatego zapobiega psychozom, może zmniejsza w niektórych regionach a zwiększa w innych, pytałaś Topielica dlaczego Solian ma pomagać na brak emocji? Też istnieje możliwość, że jeżeli ktoś podświadomie blokuję swoje emocje to ten mechanizm może być zatrzymany przez zmniejszenie dopaminy.
  22. Ja nie mam potrzeby wsparcia psychicznego, w ogóle jest to dla mnie zupełna abstrakcja, źle się czuje i mam się lepiej poczuć bo komuś o tym powiedziałem, albo dlatego, że mi powiedział, że się martwi o mnie? Nie widzę w tym korzyści dla siebie. Pojęcie typu pusty dom też nic dla mnie nie znaczy.
  23. Forza, mam podobne przemyślenia do twoich. Ja się sam zastanawiałem ilu bezdomnych ma takie problemy jak my. Może razem będziemy kloszardami. Kupimy sobie po kosie i dresiarze nie podskoczą. -- 16 kwi 2011, 22:20 -- Ile można wykorzystywać rodzinę, zresztą umrą kiedyś, trzeba planować przyszłość.
  24. Nigdy nie odczuwałam żadnej namiętności ani zainteresowania inna osobą a libido mam, może nie masz libido przez kłopoty ze snem i ciągłe zmęczenie.
  25. Może ty masz zailinski jakąś "fizyczną" chorobę (tak wszystkie są fizyczne ja nie o filozofii mówię), ja nigdy nie miałem nienormalnej spermy czy odchodów. Dieta ci się nie zmieniła po solianie? Jakby takie były skutki zaburzonej chemii w mózgu którą poprawia solian to chyba by były informacje na ten temat, albo masz coś bardzo nietypowego, dużo wyskakuje stron jak wpiszesz "yellow sperm" w google.
×