
IceMan
Użytkownik-
Postów
4 790 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez IceMan
-
smutna48będzie po prostu inaczej pewnie niedługo się przyzwyczaisz Kiedy ty przestaniesz zwracać uwagę na tych ludzi? Ty się lepiej za samotnymi dziewczynami rozglądaj a nie za parami
-
Gratuluję wszystkim którzy pozdawali Darek zacznijmy od tego, że jeżeli o czymś myślisz, to ściągasz to na siebie. Jeżeli zwracasz uwagę na te pary to ich pełno widzisz. Jeżeli przestaniesz to nawet nie będziesz zwracać uwagi... Nastawienie bardzo wiele zmienia. Inni ludzie to czują. Dziewczyny ponoć najbardziej. Czasem mogą to odebrać źle... ale ogólnie zawsze się sprawdza że odbierają pozytywne albo negatywne nastawienie bezbłędnie. Więc musisz zacząć od nastawienia do siebie - zmienię trochę najważniejsze przykazanie bo Ciebie się tyczy nieco inaczej - kochaj siebie samego jak bliźniego swego! Przemyśl to.
-
Mi źle "z" i "bez". Najlepiej jakbym mógł pracować / uczyć się kiedy chcę
-
Mona75 przytulam cieplutko
-
Siedzę w domu na razie i też mi się trochę nudzi.. a może dokończę nieobejrzany do końca film... wieczorkiem idę na Kombii ... są dni Jawora i dzisiaj grają jutro Sumptuastic i noc filmowa ... myślę, że będzie ciekawie
-
Kaja i przytulam też wszystkie Panie z poprzedniej strony
-
A ja dziś mogę pierwszy raz od całkiem dawna powiedzieć że wstałem rano. Chyba wracam do normy Ciekawe na jak długo No to w takim razie mniej przyjemna praktyka - trzeba rozchodzić . Bo inaczej będzie się kilka dni trzymało. inez3 tak trzymaj , Darek powodzenia!
-
Ciepła kąpiel koniecznie !! snaefridur, Amy Lee już za tydzień będzie po examach i się kryzysy i zakopywanie pod koc skończy co nie?
-
Lidzia też przytulam :) i nie tylko Lidzię
-
przystanąć w tym biegu i chwilkę odpocząć na pewno znajdziesz chwilę na solidny odpoczynek
-
pfffffff... 27 lat faktycznie nie no ale do staruszków się nie kwalifikujesz... za młoda
-
Dusza jest zawsze młoda byleby jej na tą młodość pozwolić jak każdy i słuchajcie inez3 bo dobrze dziewczyna mówi
-
inez3 również pozdrawiam e tam ... nie będzie tak źle... przed egzaminem będzie ciężko, ale jak wejdziesz to się wyluzujesz.. dasz radę PS. uroczy kotek Często dzień bywa taki na jaki się nastawisz... bo przyjmiesz do siebie że będzie tak a nie inaczej... zastanów się nad tym. to już z górki To '81 to już starzy ludzie? To ja '88 też raczej w podeszłym wieku już
-
Piotrr wklej fragmenty swojego posta odpowiednio do obu wyżej wymienionych tematów, ten temat ląduje w koszu.
-
Wśród jednych dar, wśród innych przekleństwo. A ja ostatnio z rana jem wszystko jak papier toaletowy (tak mi smakuje) - może to przez ten upał? Ja to zależy... jak nie mam po co wyjść to cały dzień kot kanapowy i przed kompem, a jak wyjdę to pół dnia albo cały dzień mnie nie ma
-
mrs bug jedna rada... nie wiem na ile to tyczy się Ciebie, ale miałem w LO sytuację, kiedy zacząłem zgrywać się na kogoś innego niż byłem... ludzie zaczęli się odsuwać, kiedy wróciłem do prawdziwego siebie, lubiała mnie praktycznie cała klasa - włącznie z gościem z którym LO zacząłem od szarpania się i duszenia na przerwie. Poza tym faktycznie nie wszyscy muszą Cię lubić - musisz po prostu znaleźć swoją grupę, swoje towarzystwo z którym będziesz trzymać, a z resztą - cześć i krótka rozmowa na przerwie w szkole - tyle wystarczy... nie można wszystkich uszczęśliwić.
-
Coś w tym jest... w końcu mamy nerwicę przez jakieś skłonności wynikające z określonych cech... więc wiele nas wszystkich łączy pod względem charakteru itp.
-
Gusia... zatkało mnie... cieszę się, gratuluję, jesteś wielka oby tylko tak dalej walcz o swoje szczęście !!!
-
to znaczy 3/4 czasu przesiedziałem i przegadałem w jacuzzi
-
My jeszcze przed maturami próbnymi planowaliśmy pomaturalną imprezę A ja dzisiaj byłem z kumplami na basenie... a że dawno się nie widzieliśmy to było więcej gadania w jacuzzi niż pływania
-
A basen się liczy do leniuchowania czy do aktywności? bo nie wiem czy się przyznawać
-
Pewnie... Nie ma to jak wakacje... byleby je dobrze wykorzystać świetnie!! Zorki witam świetnie że sobie coś ułożyłeś - tak należy :) Masz i się pozbieraj A w ogóle to łyknij sobie Yerba Mate
-
Darek oby psycholog pomógł faiter spróbuj myśleć o pracy gdzie nie będzie takiego czegoś zamiast się obawiać tej najgorszej opcji... ponoć przyciągasz do siebie to o czym myślisz - nie pytaj dlaczego, jak chcesz to obejrzyj film The Secret - sam na razie to na sobie próbuje, więc pytań nie zadawaj żadnych bo nic prawie o tym nie wiem poza tym co w filmie powiedzieli Jedna sprawa... moje poglądy na ten temat chyba ozdrowiały nieco, więc też wam to przekażę. Darek, twój psycholog był zaskoczony, że nie masz dziewczyny... a ja myślę, że to zaskoczenie wynikało z tego, że wyglądasz na kogoś, za kim dziewczyny przepadają - nie pomyślałeś o tym? Werty ty też się od razu nie nastawiaj w jeden sposób. Od kogo? Od tych jak kiedyś któryś z nas nazwał 'plastikowych panienek'? Daruj sobie takie opinie. A ja życzę spokojnej równiny bez wybojów i autostrady w kierunku w którym podążasz... (bo w górach nigdy nie wiadomo ).