Skocz do zawartości
Nerwica.com

IceMan

Użytkownik
  • Postów

    4 790
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez IceMan

  1. Pozazdrościć. W gimnazjum miałem średnią nauczycielkę chemii a w LO to był koszmar. Za to miałem przez cały czas edukacji świetne fizyczki i matematyczki i tak powstał student polibudy ale nadal patrzący z podziwem i odrobiną litości na wydział chemiczny U mojej nastąpiło kiedy oddałem kartkę zapełnioną na 4 stronach rozwiązaniami i musiała na tej kartce znów napisać bardzo smukłą cyferkę
  2. Moja nauczycielka na taki pomysł nie wpadła choć nie jeden raz miała do tego powody
  3. Właśnie dobiega końca drugi pod rząd naprawdę sympatyczny dzień w moim wykonaniu. Dzisiaj zregenerowałem siły, jutro jadę na przedświąteczne zakupy, jakoś tak fajnie i sympatycznie. Aż dziwnie po tej serii wykańczających kolokwiów że zrobiło się tak lajtowo Święta prawda. Próbowałem się kiedyś bawić na siłę bo mówili mi że będę żałował (nie chodzi o studniówkę) i niestety żałowałem że poszedłem po tylko kasę straciłem a wcale się dobrze nie bawiłem. Dobra zabawa = okazja + możliwości + nastrój .... i zwykle to ostatnie ma decydujące znaczenie bo tak naprawdę można sobie zrobić okazję bez okazji, możliwości nie muszą być zawsze nadzwyczajnie wielkie a niestety ten nastrój decyduje o wszystkim.
  4. Mnie dzisiaj ucieszył a raczej rozśmieszył widok gościa, który zostawiając na dachu samochodu spory kartonik ze smakołykami z KFC wsiadł i odjechał. Pomachałem mu, odmachał i pojechał sobie Ciekawy jestem jak daleko ten kartonik zajechał na jego dachu
  5. Widzę że wszyscy lubią chemię. Ja miałem taką nauczycielkę że klasa miała same pały i dwóje. Na szczęście na koniec roku się zlitowała i nawet kilka piątek dała
  6. IceMan

    Życzenia urodzinowe

    Tornado wszystkiego naj naj naj z okazji urodzin!!!!
  7. Rachel gratuluję świetnych wyników Może i tak... w sumie u psychologa nigdy nie byłem i mam wrażenie że chyba mam błędne pojęcie o formie wizyty u takowego gościa....
  8. na półrocze? - jeszcze masz pół roku żeby mu pokazać co potrafisz
  9. IceMan

    Suchar na dzisiaj :)

    Z życia wzięte najlepsze a to autentyczna rozmowa z IRCa - rozłożyła mnie na łopatki Ostatnio zastanawiałem się trochę nad różnorakimi kryteriami, które dzisiejsza młodzież stosuje by okreslić kto jest swój a kto nie, kryteriami, dzięki którym jest się akceptowanym w gronie rówieśnikow. I co ci wyszło? Zobrazuję to na przykładzie, zachowujcie się naturalnie Mam 19 lat, jestem prawiczkiem i nie piję alkoholu -!- Grzesiek has quit IRC (Quit: ...) -!- z00bi has quit IRC (Quit: Omg) -!- aldente has quit IRC (Quit: ok, to koniec naszej przyjaźni) -!- lebek has quit IRC (Quit: noob...) >.< Daje do myslenia, nie? A ty co tu jeszcze robisz? ja słucham Rubika -!- Maciek has quit IRC (Quit: Lost Terminal)
  10. Zabezpieczyłem. Niestety to nie wystarczyło. Nie sprawdziłem działania programu w jednej konkretnej sytuacji, która powodowała jego wysypanie i wymagała napisania zupełnie innego kodu źródłowego. Na domiar tego jeszcze się potem okazało że nie zrozumiałem o co chodzi w zadaniu i masę rzeczy musiałem pozmieniać. ale kiedy powiesz wszystko to robi się bardzi lekko akurat nie miałem takich doświadczeń z psychologiem ale wydaje mi się że to jest zupełnie tak jak wyżalić się komuś i wypłakać na ramieniu. Bardzo pomaga.
  11. IceMan

    Życzenia urodzinowe

    Maiev wszystkiego naj naj naj i spełnienia wszystkich marzeń
  12. Dzisiejszy dzień mnie ucieszył. Wstałem wyspany jak młody bóg ze świadomością że sprawozdanie na fizykę siedzi sobie gotowe na pulpicie i tylko trzeba wydrukować, poszedłem posiedzieć sobie na necie i nawet komp mi nie świrował, okazało się potem że niedaleko na fizykę uczyła się bardzo sympatyczna koleżanka z grupy z którą sobie pogadałem i razem poszliśmy na ćwiczenia z logiki, na których jakimś cudem facet nie wziął mnie do tablicy a ni w ząb nic nie umiałem, potem jeszcze labolatoria na których nie było żadnych problemów i nawet dostałem 5 ze sprawozdania normalnie dzień idealny - tylko więcej takich
  13. IceMan

    pytanie do Jaskowej

    po pierwsze: wiadomości do konkretnych osób zazwyczaj piszemy na PW po drugie: rozejrzyj się - temat o nerwicy za kierownicą już istnieje w subforum na którym napisałaś
  14. Ku*wa Poszedłem dzisiaj z myślą że jestem nauczony na kartkówkę z algebry i mam gotowe zadania na programowanie. Na algebrze już się dowiedziałem że (jak 90% grupy) kartkówkę zawaliłem (na szczęście jest tylko na dodatkowe punkty więc szkody za wielkiej nie ma tylko żal że tyle nauki poszło w las), a na programowaniu na samym początku koleś wbił mi takie dane do programu że program się wysypał... nie pozbierałem niestety go do końca zajęć i czeka mnie wizyta na konsultacjach Aż za dobrze Cię rozumiem czasem lepiej pójść do domu się wyspać a potem coś konstruktywnego zrobić zamiast kiwać się przez półtora godziny bez żadnego efektu Ehhh... poduszki powietrzne w uczelnianych stolikach to by był całkiem niegłupi pomysł, co Próbną nie tyle można a należy olać. Bo inaczej ci którzy obleją będą się niepotrzebnie denerwować a ci którzy zaliczą siądą na laurach i obleją główną.
  15. Ano chyba jak u każdego. Ostatnio na przemian się uczę albo totalnie opieprzam gdy na naukę już nie mam siły (tzn już na nic nie mam siły wtedy). Dobrze że za niedługo święta
  16. W mieście jechałem ... jeszcze L-ką - wąska uliczka, domki jednorodzinne dookoła, krawężniki takie wysokie że nie ma gdzie uciec, a tu z przeciwka po wewnętrznej jechał sportowy Mini. Wyrzuciło go i o milimetry się minęliśmy. Więc racja - ryzyko jest. czasem może kilku milimetrów albo centymetrów zabraknąć i różne nieprzyjemności z tego wynikną.
  17. Nakłaść po mordzie nie tylko dla poprawy twojej psychiki ale żeby inni też się nauczyli na przykładzie tamtych. Im więcej pozwalasz na poniżanie tym mocniejsze zielone światło dajesz tym idiotom żeby to robili. W sumie po mordzie to taka ostateczna metoda - odradzam korzystać ale przyłożyć odpowiednim tekstem albo stuprocentową pogardą - jak najbardziej. Marcel79 z takim podejściem jak opisujesz to Darek zaszedł do tego miejsca w którym obecnie jest. Niestety ludziom trzeba pokazywać że mają mieć do nas szacunek i pewną dozę respektu. A Darek nie jest żadnym cierpiętnikiem żeby nieść swój krzyż i znosić pogardę i poniżanie, tylko jest normalnym człowiekiem tak jak każdy z nas który chce normalnie prosperować w tym świecie i nie obrywać od każdego za rogiem.
  18. Nieprzyjemne incydenty puszczamy w niepamięć i idziemy do przodu
  19. Nie dziwię Ci się... każdy by miał. Ale najgorsze to jeszcze się zacząć w tym momencie czynnie pogrążać obrażaniem własnej osoby. A to widzę że rozumiesz i chwała Ci za to. PS. Przypomnij mi te słowa jeśli Ci się zdarzy zauważyć kiedykolwiek powyższe objawy u mnie
  20. IceMan

    Suchar na dzisiaj :)

    W monopolowym: nastolatek: Jest wódka? sprzedawca: A osiemnaście lat jest? nastolatek: A koncesja jest? sprzedawca: No masz masz... pożartować nie można?
  21. No teraz to całkiem inaczej gadasz. I o to chodzi Od świecenia są gwiazdy a my normalni ludzie jesteśmy od tego żeby pokazywać normalność - a wraz z nią rozsądek i umiar - w podejściu do siebie też. Po prostu
  22. wstyd się przyznać, zapomniałem że w Javie obiekty String (czyli tekst) zapisuje się w cudzysłowiach żeby nie były traktowane jako zmienne... ale na błędach się człowiek uczy
  23. I co jeszcze kurrrrrrr*a? No zebrało się dwóch i będą teraz gadać jacy to oni nie są straszni. A może tak zrobić to o czym tu wiele razy była mowa: zaakceptować to czego nie da się zmienić i popracować nad tym co da się zmienić? A może po prostu w was dwie cholerne marudy i nie macie w sumie za bardzo konkretnej potrzeby zmieniana czegokolwiek w sobie tylko tak szukacie dziury w całym? Zastanówcie się ...
  24. tworzący i edytujący tablice jednowymiarowe uporządkowane i nieuporządkowane oraz tworzący księgę wpisową w hotelu i wpisujący/wypisujący gości, sprawdzający wolne pokoje itp itd... takie tam to jeszcze do przeżycia. Problem jest jak wracasz o 8 i musisz iść na zajęcia na 7:30
×