
IceMan
Użytkownik-
Postów
4 790 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez IceMan
-
Ja to jestem jednak computer freak napisałem program, nie działał, wreszcie znalazłem błąd i wszystko śmiga, cieszę się jak małe dziecko co zabawkę dostało
-
Ja coś na przeziębienie mocnego... ale nie terapię wstrząsową bo nie pomogła ...
-
no i poprawiłaś mi humor - z tego co wiem to niekrótko jesteś na studiach więc jak ty się trzymasz to i ja może nie wylecę
-
oooooooo.... widzę że lista zadań uzyskała niekwestionowaną aprobatę... chyba pokażę tą stronkę mojemu ćwiczeniowcy ale przynajmniej masz to wszystko za sobą... trochę poboli ale przejdzie... życzę żeby przeszło tak szybko żebyś jeszcze sobie znalazł świetną partnerkę na studniówkę
-
Święta zamierzam spędzić z rodziną, albo najbliższą albo jeśli stosunki rodzinne pozwolą to też i z dalszą. Atmosfera świąteczna nastraja mnie w kierunku przyjemnej świątecznej nostalgii, może i daję się ponieść wizjom przekazywanym przez przebarwione reklamy ale co tam, przynajmniej miło jest. Tzw. magia świąt. No w sumie jakby nie patrzeć zawsze ludzie są dla siebie bardziej przyjaźni przez ten czas więc czekam na święta. Nie ukrywam że odpocznę trochę od uczelnianego wyścigu szczurów. To inna zaleta świąt. Zgiełk porządków, przygotowań - dopiero pewnie się zacznie ale mnie raczej ominie bo do domu dosyć późno zjadę. Ale jakby nie patrzeć - lubię wszystko co związane ze świętami.
-
Ufff... może zdam. Może... ale przynajmniej mam już to za sobą.
-
Jeżeli chodzi o logikę to już jedno koło uwaliłem a za godzinę będę uwalać z analizy nie z logiki
-
http://members.lycos.co.uk/hails/uploads/ftp/o.jpg kolokwium z godz 14 chciałbym... dzięki za pocieszenie - może się uda
-
Anonim tylko współczuć, jedno tylko powiem (a raczej powtórzę po przedmówcach) - nie zalewaj robala w tym stanie bo się pogrążysz - nawet w trakcie picia ci to nic nie pomoże a potem to już będzie tylko katusza (i niekoniecznie mówię o samym kacu). A co u mnie... o 19 mam kolokwium i niestety dzisiaj rozwiały mi się wszelkie złudzenia że to z czego mam koło to łatwy przedmiot a ja go dobrze umiem. Na dobitkę kuzyn mi pokazał wyniki o rok starszego rocznika - zdało 20% osób Najgorsze że w takim momencie łapię totalną załamkę i stawiam pod znakiem zapytania całe swoje studia - po prostu czuję że sobie nie poradzę z tym cholerstwem a bardzo mi zależy żeby jednak przez to wszystko przebrnąć ...
-
Biorąc pod uwagę własne doświadczenie - dopóki nie nosiłem, byłem zdrowy więc nie zawsze sugeruj się tym co inni mówią
-
... ...oby pomogło pomoże?
-
ufff... ja też - po ćwiczeniach z kochanym Panem H. Mistrzuniem Logiki i laboratoriach z fizyki moja energia życiowa jest skrajnie bliska zeru... współczuję... tzn zaskoczenia ale propozycji nie współczuję bo na dobrą sprawę nie licząc szoku to i może jest z czego się cieszyć... chociaż jak kto woli oby ostatni raz ... nie za przyjemnie to co Darek - pijemy zdrowie przeziębionych może nie w tym topicu piszę ale pal to licho Mooni wrzucimy granat z gazem rozśmieszającym do słoika i sobie na pewno poradzisz
-
Coś na rozgrzanie poproszę bo się przeziębiłem... a jutro koło a po kole impreza wydziałowa więc trzeba wyzdrowieć w niecałe 24 h poproszę kurację wstrząsową
-
Jestem wk**********y zawaliłem koło z logiki. Niby się spodziewałem takiego rozwoju sytuacji ze względu na wykładowcę i zarazem ćwiczeniowca ale nic bardziej nie wkurza gdy do tego zaliczenia brakuje 1 punkta!!!!!!! No nic to, mam jeszcze ostatnie koło w tym tygodniu, trzeba będzie podbudować morale i dobrze je napisać. Milszy akcent - nie jestem jednak sekciarzem, koleżanka mnie za to przeprosiła
-
samotniczka wszystkiego naj naj naj naj
-
Hmmm... no faktycznie gdzieś go wywiało. Miejmy nadzieję że to np. tylko problemy z kompem i nic więcej
-
Darek życzę Ci przede wszystkim szczęścia i spełnienia wszystkich nawet najskrytszych marzeń, no i żeby twoja odwaga była co najmniej tak wielka jak ten prezent i w równie wielkim stopniu procentowała w życiu. Bo warto walczyć o swoje szczęście
-
Gosiulka to jeden człowiek na 19 osób ma decydować? 18 chętnych i jeden maruda ma rządzić? Po prostu niech siedzi cicho i ma się podporządkować. A że gada to niech twoja siostra to olewa. Trudno - zrzędzenie to już jego problem. Nie musi stać się problemem całej reszty... PS. osobiście wkurza mnie coś takiego jak jedna osoba miesza całej grupie ludzi
-
Jutro o 7:30 mam ćwiczenia. Buuuu... to jest wbrew wszelkim zasadom. Nie po studencku. Tej godziny nie powinno być w grafiku uczelni... dobranoc......
-
Polina Wszystkiego naj naj naj!!!
-
Dzisiejszy dzień był nad wyraz fajny bo spędzony na bardzo przyjemnym spotkaniu ze znajomymi mimo że nie wszyscy się zjawili (Ci których nie było niech żałują) humory dopisały i było świetnie No... był fajny poza jednym ekscesem. Pisałem smsy z koleżanką i jakoś tak padła mowa o forum. Powiedziała że w jakąś sektę się wpakowałem. Ja pier***eeeeeeeeeeee!!!!! Rozjaśniłem jej sprawę, w ferworze walki nieco pojechałem po niej i teraz ona jest na mnie śmiertelnie obrażona. Na razie się do niej nie odzywam bo czuję że mnie tylko zj**ie i na tym się skończy
-
Czasem twoja niechęć do siebie przelewa się na otoczenie. Więc zacznij od siebie !
-
Mooni zdrówko :)
-
Zorki pełny pozytyw. Lepiej faktycznie napisz przez internet. Jakby nie patrzeć bardziej oryginalny sposób samobójstwa niż telefon
-
Rosołek z pierogami... mniodzio też poproszę :]