Conrado31

no nic dziwnego RafQ, bo benzo nie ma żadnej wartości terapeutycznej, nie zmienia nic w mózgu. Od taki środek doraźnie hamujący lęki. do tego często tolerancja na niego rośnie. PS. Napisz jak się teraz czujesz, czy jest jakas poprawa i co bierzesz, żeby zejść całkiem z benzo. ja schodziłem sobie sam z dawki 1x0,5 Xanaxu i nic jakoś nie było. potem miałem jakiś dziwny atak depresyjny i wylądowałem na znacznie większych dawkach Neurolu (tez benzo) 3X0,5 a obecnie 2x 0,25 nie wiem jaka była w tym logika, ale odwyk jest dla mnie dość uciążliwy. Nie wiem czy nie lepiej zrobić sobie płukanie żołądka i przeleżeć pod kroplówką.

święte słowa madziabmw, nic dodać, nic ująć...

Irreversible - no dość szokujące kino, scena gwałtu + morderstwa wprawiła mnie aż w osłupienie, a niejedno się widziało... Oglądasz jakiś serial w tv? Wolałbym się wykastrować zardzewiałą, gangreniczną piłą, albo zaszyć sobie w brzuchu stado wygłodniałych szczurów, albo iść gadać z dresami o wpływie dialektyki wczesnego Hegla na pesymizm pism Schopenhauera... osobiście uważam, ze książki telefoniczne są znacznie bardziej udane pod względem fabularnym. Jaki jest Twój przepis na samorealizacje ??

Oj.. a ja tak chciałbym wierzyć. Ale niestety masz chyba rację. Choć wyjątki się zdarzają.... Ulubiona gazeta? Nie czytam gazet, niesprawdzone informacje, papka publicystyczno-polityczna itp. blee.. ale stare Fikcje i Fakty jeszcze z lat 80-tych za klimacior.. Film, który dał Ci do myślenia, pobudził refleksje ??

co by na to Freud powiedział . Króliki znane są ze swojej płodności... i jeszcze ta czerwień i samochód symbolizujący ciało mężczyzny.. wow co za wyobraźnia jak na dziecko Paraliż przysenny nie, ale bardzo bym chciał umrzeć sobie we śnie... Przyjaźń damsko-męska. Rzeczywistość czy utopia?

oziębłości... poza tym wszelkie zaburzenia jak najbardziej wskazane w związkach partnerskich liczy się: dusza czy anatomia ?? (ciało czy umysł jak kto woli)

a pytanie zada się samo

tworzyć, choć w zasadzie, ponieważ wszystko już było, najczęściej chcąc coś tworzyć, zwykle się coś odtwarza... wolisz mówić, czy słuchać ?? (być nadawcą, czy odbiorcą)

rozsądniej jest być kochanym, miłość ma to do siebie, że czasem rani... na szczęście nie muszę się przejmować takimi rzeczami w jakiej epoce historycznej chciałbyś/chciałabyś ponownie żyć: średniowiecze, barok czy XIX wiek ??

wstaje jak się uda i kiedy trzeba, ogólnie jestem "sową" więc jak się da i można śpię ile wlezie.. Jaką drogą zwykle poznajesz ludzi, nawiązujesz relacje interpersonalne ??

jeśli nie wierzysz w miłość, przyjdzie taki czas, ze miłość uwierzy w Ciebie... [Dodane po edycji:] Jednym z takich miejsc, w którym czuje się absolutnie komfortowo, zalewa mnie fala błogości i osiągam niemal mistyczne stany kontaktu mojego wyższego ja, superego i id z wszechświatem jest mój kibelek. Tak, tylko tam mogę w pogodzie duszy, w pełni pogodzony z sobą i niepokojami dnia codziennego poczytać w spokoju Nietzschego, kontemplować zawiłość myśli Heideggera i całkowicie rozluźnić zwieracze, osiągając stan katharsis.

Pomarańcza to niezły fetysz.. Ja preferuje "fetyszyzm włóczkowy" nie ma nic piękniejszego niż kobieta w wełnianych skarpetach (tylko) dyni bo maja Omega-3 rozsadek czy instynkt ??

na szuwara jest bosko czytałem kiedyś Kamasutrę, ale zwichnąłem sobie przy tym rękę w łokciu i bolał mnie lewy bark przez 2 tygodnie.. nie polecam... Jesteś dzisiaj zadowolony/a? Wszystko raczej w normie.. Arbuz.. Czy masz jakieś określone fetysze ??

"na miziacza" "na papieża Innocentego III" "od zakrystii" i "na szuwara" najgorsza pozycja ??

Lubie oral jak koń owies deser lodowy z kawą :) ewentualnie zielona herbata, lub mate na łące, jakoś intymniej... ekshibicjonizm czy wstydliwość ??

..pod prysznicem.. można połączyć obie opcje, oraz przyjemne z pożytecznym... drapanie czy mizianie ?

odp1 ...oglądam horrory, czytam książki, medytuje, ćwiczę... najczęściej walczę z deprechą/nerwica sam już nie wiem.. odp2 ... na łonie natury i w domu odp3 .. nigdy się nad pieknem swoich stóp nie zastanawiałem właśnie przeczytałem news: Kobieta zaszła w ciążę oglądając porno w 3D, Twierdzi również, że jej dziecko wygląda jak czarny aktor z oglądanego filmu! sex w sypialni czy w plenerze ??

bosze musli, nienawidzę owsianki :) koty czy psy ?? ee.. pogubiłem się... pytanie te samo co poprzednie.. czyli które??

Ideał kobiety ?Bym powiedział, że Isabelle Adjani, ale właściwie każda, która prawdziwie pokocha... Shadowmere -Jasne rozum to podstawa, z kompletnymi idiotami ciężko się rozmawia... No cóż z dzieł Lovercrafta powstawały rasowe horrory: seria Re-animator, The Unnamable 1 i 2, genialny Dagon (2001) i dziełka Stuarta Gordona: Castle Freak (1995) i From Beyond (1986) czy choć City of the Living Dead (1980) Fulciego... może mniej tu komercji niż w ekranizacjach Kinga..?? Najgorsza rzecz jaką partner/ka może powiedzieć przy rozstaniu ?

Nom, King nie miał jakoś szczęścia do ekranizacji. Właściwie dobre rzeczy to: CARRIE, CREEPSHOW, SMĘTARZ DLA ZWIERZAKÓW, MIASTECZKO SALEM, ŁOWCA SNÓW, CMENTARNA SZYCHTA i oczywiście LŚNIENIE. Widziałem niemal wszystkie ekranizacje i niestety za niektóre tFurcy powinni się smażyć w piekle gdzie krzyzówka Fredy'ego Krugera z Jasonem Vorhesem powinna przez stulecia robić im z d.py jesień średniowiecza... trochę lepiej ma się sprawa z ekranizacjami H.P. Lovecrafta. Podziwiam takie zainteresowania u niewiasty i jestem pod wrażeniem

Madziabmw ależ siostrzyczko :) niech cię uściskam :) Mam cos ponad 1000 pozycji w prywatnych zbiorach. Wpadaj czasem na sb dpsg... tam siedzi sporo horroromaniaków i tłumaczy w tym i ja tam czasem przebywam. Zawsze można się zagadać o suby, poczytać recenzje. Szybko się zorientujesz w gatunkach/podgatunkach i w tym co warto obejrzeć... ale uwaga same zboki tam siedzą

yans ja mam identycznie, ale tak czy owak trzeba jednak komuś zaufać, do tego jeszcze stare przyjaźnie się pourywały. Nie wiem, czy kiedykolwiek znajdę siłę, żeby to naprawić.

domowe spa.. a co... i bicze wodne.. medytacja czy ekstatyczny trans ??? raz jeszcze przepraszam za wtręt...

madziabmw.. ciii... to są nazwy oczywiste dla znawców gatunku (czyt. horroru)

100 lat samotnosci.. tylko dlatego bo " rzecz o mych smutnych dziwkach" nie czytałem horror gore czy włoskie giallo ??