Badziak

Kurde, dzisiaj zwiększyłam do 100mg i dalej chce mi się spać... -- 26 lis 2011, 01:14 -- Zwiększyłam dawkę do 100mg i zasłabłam na WF-ie.

Kilka tygodni aktywizacji mi wystarczy. Pewnie zostało Ci jeszcze dużo innych leków do wypróbowania. Cymbalta nie jest Twoją ostatnią szansą.

Michuj, czemu odstawiłeś Sulpiryd? Nie wystarczyło zmniejszyć dawki? Dzisiaj pierwsza dawka. Miało mnie zaktywizować i wyeliminować sennność, a zamiast tego zmuliło mnie i poszłam spać. Oby chociaż wykazał działanie prospołeczne to będę zadowolona. Po jakim czasie ten lek zaczyna działać?

Shadowmere nie wróciła

labilność emocjonalna?

Połączenia Ginko i Anafranilu się nie czuje. Jakby nie fakt, że cera mi się polepszyła i wreszcie miałam dobre krążenie (przestało mi być ciągle zimno, wreszcie miałam ciepłe dłonie i stopy) to nawet bym nie zauważyła, że coś biorę. Jeśli chodzi o cerę to mam skłonność do wyprysków, a Ginko im w magiczny sposób zapobiega. Czy to bezpieczne? Na ulotce nic nie wspomnieli o interakcjach, więc myślę, że tak.

O ludzie... Trip raportów nam tu brakowało. Idźcie na Hyperreal.

Ani tomografia ani EEG nie wykrywają schizofrenii. Skąd w ogóle taki pomysł? Psychiatrzy często wysyłają swoich podopiecznych na EEG, ale po to, żeby wykluczyć padaczkę skroniową (przy której to występują różne sensacje wzrokowe i słuchowe bez napadów drgawkowych).

Sprecyzuj z czym masz problem w tej chwili. Ataki paniki, lęki i zawiechy tak? Ostatnio na tym forum modny jest sulpiryd. A wg Wiki działa zarówno na psychozę jak i lęki, niepokój, nerwicę. A może Rispolept?

No tak, na senność to wpływa. Ale też dobrze uspokaja.

S jak..., ja miałam okres w życiu, kiedy planowałam zabójstwo. Nie wiem co jest nie tak z moim mózgiem. Mam nadzieję, że to normalne, tylko nikt o tym nie mówi.

crasz, zostaw takie uwagi dla siebie.

Odpowiadasz na post z 2008 roku...

Piątek

Monika1974, nie jestem z Krakowa, ale tu studiuję. -- 11 lis 2011, 00:02 -- Może być czwartek, ale po 19:30, bo wcześniej nie dam rady.

brak uczuć, tak sobie myślę, że trafiałam na dobrych lekarzy, bo zawsze jak słyszeli o mojej senności to od razu dostawałam skierowanie na badania w kierunku cukrzycy, niedoczynności tarczycy i anemii. Tarczycę od zawsze mam w porządku, ale w końcu depresja może być objawem różnych chorób. Jakich, można przeczytać na http://en.wikipedia.org/wiki/Depression_%28differential_diagnoses%29

U mnie odpada zarówno ten czwartek jak i piątek. Chyba że w przyszłym tyg? Piątki mam całe wolne.

Aż mnie zmroziło...

A w jaki sposób się to stało? Miałeś guza mózgu, wypadek z obrażeniami głowy..?

Wg mnie to wygląda na zwyczajną depresję. Dobrze, że bierze antydepresanty. Trzeba czasu nim trafi na właściwy.

Jak to zachorowałeś? Na co?

No i dupa. Nic nikomu nie pasuje.

Vamea dzialala i to dobrze i nie byla preparatem ziolowym. Nie wiem, czemu ja przestali produkowac, mimo ze opatentowali ten lek i byl on polecany przez seksuologow. Vamea nie zwiekszala popedu tylko wzmagala mozliwosci seksualne, np. umozliwiala osiagniecie orgazmu przez zwiekszenie ukrwienia narzadow plciowych. Do tej pory zaluje, ze nie zrobilam sobie zapasu Vamea - skład: Substancje aktywne w 100 g preparatu: L-arginina - 76,8 g, kwercetyna - 1,71 g, L-cytrulina - 171 mg, resweratrol - 171 mg. Malwina77, kup w sklepie z suplementami L-argininę. Powinna działać tak samo jak ten preparat, bo w końcu jest jego głównym składnikiem.

Przerabiałam coś podobnego. Też miałam obsesyjne myśli i zadręczałam nimi mojego chłopaka. Nie mogłam przestać myśleć, analizować, dopytywać. To, co mogę doradzić z mojej strony to zacznij udawać przed nim, że już o tym nie myślisz. Zachowuj się jakby tematu nie było. Ja tak zrobiłam. Dalej będzie Cię to zadręczać, ale poprawisz funkcjonowanie Twojego związku, a obsesja z czasem osłabnie.

girl anachronism, nie powinnaś mimo wszystko zjeść czegoś więcej niż trzy kawałki czekolady...? Rozumiem, że nie jesteś głodna, ale zrób to z rozsądku.