Skocz do zawartości
Nerwica.com

halenore

Użytkownik
  • Postów

    4 867
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez halenore

  1. Noopii raczej nie. Ogarnęła mnie frustracja, więc zakopałabym się pod kołdrą na cały dzień.
  2. Dlaczego nie mogę być po prostu szczęśliwa kur.wa jego mać..?
  3. tahela rozumiem. Dobrze znam uczucie "bycia za szybką". Wypróbowałam sposób na czasową separację, ale przyznam szczerze, że nie poczułam poprawy. Tylko chwilową ulgę, że nie jestem "za szybą" i nie muszę udawać... Jak mi źle dzisiaj
  4. helka odseparowujesz się od ludu???
  5. Eee tam. Ja pospałabym sobie, a nie mogę. I nic mi się nie chce
  6. paradoksy daj mu kalkulator, bo z takim rozumkiem w pamięci raczej nie policzy.
  7. Chyba mnie walec drogowy przejechał. Zasypiam na siedząco
  8. paradoksy olej to. Kiedyś, jak pracowałam w McD, koleś męczył nas, że oszukujemy, bo wieśmac nie wygląda, jak na zdjęciu. Albo przychodzili, zamawiali coś z menu KFC i jeszcze kłócili się dlaczego tego nie ma
  9. Bo TY pracujesz w Play'u? Niektórzy "zachwycają mnie" swoimi dywagacjami.
  10. halenore

    Co teraz robisz?

    Lenię się, ale tylko pół godzinki. Potem "kopanie rowów".
  11. O tak! Charlie może przyprawić o...radość
  12. Minionej nocy nastał czas żniw. Zebrałam plony nerwów z klilkunastu dni...Myślałam, że wystrzelę w kosmos
  13. Muszę spływać. Trzeba być jutro tomnym Dobranoc Kochani:*
  14. samara22 już myślałam, że nie nadążasz za imprezą. Ale widzę, że dzielnie na posterunku trwasz
  15. KeFaS u mnie dzieją się takie historie: siostra poszła do sklepu. Strasznie zachciało mi się chleba twarogowego, ale nie powiedziałam jej o tym, bo bardzo się spieszyła. Wraca z chlebem twargowym. Mówi, że wzięła najpierw zwykły, ale coś ją tknęło i zamieniła na twarogowy.
  16. Nie, nie. Ja pomyślałam na jawie, a siostrze przyśniło się. Ale druga sprawa: strasznie pokłóciłyśmy się i ja przestałam się do niej odzywać. Pierwszy raz tak wyszło. Bardzo mnie zraniła. Wracając do domu pomyślałam sobie, że gdybym zginęła teraz w wypadku, rozstałam się w gniewie z moją ukochaną siostrą. Może dlatego? Zdarzają się nam naprawdę niesamowite historie z tym myśleniem. samara22 domyśliłam się, że zolpi bawi się z Tobą.
  17. Trzy tygodnie temu naszedł mnie lęk, że umrę w ciągu najbliższych 12 miesięcy. A dziś siostra przysłała mi smsa, że przyśniła się jej moja śmierć...Czy umrę w momencie, gdy zachciało mi się żyć..?
  18. Korba spoko. Jutro będzie lepiej. Gorzej już było co nie? -- 11 paź 2011, 23:48 -- No i witam.
×