Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zenonek

Użytkownik
  • Postów

    3 565
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zenonek

  1. Marek77, Krwiopij, Wlasnie uzywajac takiej definicji kazdy tu mialby depresje endogenna. Generalnie to sami psychiatrzy tak naprawde akurat ta kwestie traktuja nieco przez sito. Bardziej adekwatne jest rozroznienie na depresje solo i nerwico-depresje.
  2. No miejmy nadzieje, ze medycyna pojdzie znacznie do przodu w najblizszych latach. Bardzo interesujace leki. Przeciez tak naprawde od dobrych 10-20 czy nawet wiecej lat nic nie drgnelo. Wszystkie leki maja podobne mechanizmy dzialania, a benzo to juz w ogole , chyba z 50 lat. Najwyzszy czas zeby ulzyc ludziom w bardziej efektywny sposob. Byc moze za 10 lat SSRI to bedzie juz przezytek.
  3. Chupacabra, Zdecydowana wiekszosc ludzi zaczyna sie czuc znacznie lepiej po uplywie paru miesiecy. Jezeli lek w poczatkowym okresie zaskoczyl. Mozna to latwo zobrazowac za pomoca modelu dzialania Propeci. W ulotce jest napisane, ze pelne dzialanie nastepuje po 3 miesiacach... 9x % pacjentow po 3 miechach nie ma zadnych efektow odrostu wlosow (po prostu po tym okresie jest pelne dzialanie redukcji poziomu hormonu ) , ale zeby odczuc pelne dzialanie ludzie czekaja po kilka - kilkanascie miesiecy(poniewaz stan obnizonego hormonu musi byc utrzymany przez dluzszy czas zeby zobaczyc efekty). Podobnie jest z antydepresantami. Taki oto przyklad dala mi moja lekarka dlaczego trzeba czekac sporo czasu zanim sie cos odczuje realnie (bo poziom bio amin musi byc na danym poziomie przez jakis czas). Ja po miesiacu mialem zerowa poprawe nastroju, slaby dystans itp po 4 miesiacach jest wyrazna poprawa w kazdym aspekcie. Wiekszosc ludzi na forum ma podobnie. Zreszta tak jak mowie w podrecznikach uniwersyteckich jest wyraznie napisane, ze odczuwalne efekty sa najczesciej widoczne po 2-4 miesiacach. Nie mowiac o tym, ze wszedzie jest napisane, ze np przy NN-ZOK czy BPD na dzialanie lekow trzeba czekac dluzej. Na lajcie 3 miesiace. Nawet czytam teraz w leksykonie dla lekarzy , ze na dzialanie Anafranilu na NN trzeba czekac o wiele tygodni wiecej niz 4.
  4. A Ty dalej z ta bzdura ? po tych 4-erech tygodniach nic juz sie nie poprawi. Po miesiacu masz pelny obraz tego jak dziala lek. sry, ale to nierawda. Ze po 4 tygodniach jest pelny obraz. Absurd. Zdecydowana wiekszosc ludzi to potwierdza. Zreszta moi lekarze tez. Jeszcze tylko to tez zalezy co sie rozumie przez pelne dzialanie. Jednakowoz u mnie po miesiacu nie byln prawie zadnych pozytywow..a po 4 miesiacach jest git. Co Ty za farmazony opowiadasz ? Nawet w podrecznikach i leksykonach medycznych jest napisane, ze 6 tygodni to rozwiniecie dzialania leku, a w wielu przypadkach pelna poprawa rozwija sie po kilku miesiacach.
  5. Krwiopij, Hmmm ja w ogole nie czuje Zoloftu. Owszem nastroj lepszy, ale rzeczywiscie moze troche nasilac takie mysli...chociaz z drugiej strony przez lekarzy jest czesto podawany jako lek na NN, chociaz wedlug mnie na wyciszenie mysli Fev i Sero sa najlepsze. [Dodane po edycji:] Krwiopij, Babranie sie w przeszlosci u Matta jest bez sensu. Zreszta wedlug mnie teraz, majac juz to podstawowe rozroznienie to w ogole takie rozpamietywanie jednym moze cos dac a drugich moze bardziej pograzyc, nawet znacznie bardziej tych co nawet nie zdawali sobie sprawy z wielu rzeczy negatywnych...Bezsens... Terapia powinna dawac sile, wzmacniac, umozliwisc pogodzenie sie z pewnymi rzeczami itp itd a nie rozgrzebywac rany...
  6. zaqzax, Rozumiem Cie, gdyz pomimo tego, ze jestem nieporownywalnie lzejszym przypadkiem, to nawet dla mnie terapia raz w tygodniu wydaje sie wyrzucaniem pieniedzie, niemalze... Uwazam, ze Tobie polaczenie mocnego komba lekow + terapia 3-4 razy w tygodniu u jakiegos doskonalego fachowca - naprawde pomoze. Pomysl, Ty dopiero teraz rozpoczynasz jako-takie leczenie (choc i to jeszcze nie jest za mocne w porownaniu do tego co ludzie biora zeby wyjsc z ciezkich stanow), naprawde masz szanse, ale musisz podjac jeszcze terapie. Moze jak sie troche ogarniesz to poszukaj jakiejs lajtowej pracy ? W Wawie sa na szczescie dobre wynagrodzenia, wiec moglbys sobie zarobic na terapie ?
  7. Krwiopij, Mowisz, ze poznawczo-beh. , a na czym ona polega ? Jaka jest roznica miedzy nia a psychodynamiczna i psychoanaliza. Co do Lexapro, ja uwazam, ze to jest gowno do kwadratu. Dzialanie NIJAKIE... Seroxat - wiadomo super na lęki, hipochondrie, niepokoj, dobry antydepresant i na NN. Fevarin - podobnie jak Seroxat, nie ? Zoloft - znacznie lagodniejszy, ale moze dawac lekki naped i troche rownowazy negatywne mysli, uwazam, ze jest gorszy od Seroxatu i Fevarinu (biorac pod uwage teoretyczny profil dzialania), ale mi sporo pomogl.
  8. Matt FX, Efectin to chyba rzeczywiscie byl za mocny dla Ciebie. Ja uwazam, ze Ty za bardzo sie przejmujesz myslami plynacymi przez glowe i niejako sam dajesz im zycie. Musisz naprawde isc na porzadna terapie, najlepiej przez pierwsze pare miesiecy z 2-3 razy w tygodniu. Co do leku, no coz wytrzymaj do nastepnej wizyty. Jak nie bedzie zadnej poprawy to naprawde bedziesz musial go zmienic. Uwazam, ze Fevarin , Zoloft lub Seroxat moglyby byc dobre dla Ciebie.
  9. Czyli Seroxat i Cital za krotko (ale pamietam, ze cital Ci dawal w kosc). Lexapro - to nie wiem co jest grane, ze oni to zostawiaja. A jaka dawke Efectinu brales i czemu odstawiles po 40 dniach ?
  10. zaqzax, W perspektywie bedzie lepiej zobaczysz. Nie jestes jedynym z takimi stanami melancholijnymi. Znam 2 osoby, ktore zyly i leczyly sie SSRI bez skutku po kilka lat z takich stanow i w koncu z tego wyszly. I jak same mowia 70-80 % melancholii im odeszlo. Jedna osoba ma 55 lat, jest kiepsko sytuowana materialnie (1500 zl/miesiecznie, wiec masakra), ale pomimo tego jest dosyc szczesliwa, funkcjonuje zupelnie normalnie. Przywrocila ja do zycia wysoka dawka Imipraminy. Druga osob jest facet lat 40. Przywrocil go do zycia lek o nazwie Noveril + Sulpiryd. Naprawde masz szanse z tego sie ogarnac. W perspektywie 3-6 miesiecy na pewno bedzie lepiej...
  11. Matt FX, Hmmm to niedobrze. Biorac pod uwage, ze lekarz jest dobry...to nie wiem...czyzbys nie byl szczery na wizycie lub za malo stanowczy ? Nie wiadomo , gdzie tkwi problem, bo jak mowisz, ze jest jak jest to lipa jest z tym lekiem ...
  12. Tak Zoloft ma calkiem dobre dzialanie poprawiajace nastroj oraz rownowazace, redukujace natretne mysli. Jednak musisz sie nastawic, ze to NIE stanie sie jak za dotknieciem rozdzka- tylko jest to proces, ktory musi potrwac. . Otoz jesli lek jako tako zaskoczy przez pierwsze 3-4 tygodnie, to pozniej trzeba czekac okolo 2-4 miesiace na dobra stabilizacje nastroju i podniesienia tegoz. Jedni maja farta, ze staja sie bardzo szczesliwi, innym po prostu troche sie podnosi nastroj. . Wszystko zalezy od przypadku. Nie mniej jesli dobrze tolerujesz lek na poczatku brania jest duza szansa , ze w perspektywie paru miesiecy poczujesz sie znacznie lepiej.
  13. kasztan86, Mozesz byc przekonana, ze na 98 % to minie. Pamietaj, ze tego typu leki rozwijaja swoje dzialanie w bardzo dlugim okresie i dlatego jesli dany medykament zaskoczy to trza go brac z 6 miesiecy co najmniej.
  14. rober6666, To 3 dzien na Lamo. Za 3-4 dni powinno juz byc lepiej...
  15. rober6666, I jak dzis lepiej jest ?
  16. rober6666, Ciagle zazywasz ta minimalna dawke Lamo ?
  17. zaqzax, I jak sa jakies zmiany pozytywne juz ? [Dodane po edycji:] cytrynka84, Kup sobie Anastim firmy Ducray, super wzmacnia wlosy. Szkoda kasy na badziewia jak Dove czy inne rzepy.
  18. RafQ, To prawda. Ale z drugiej strony to trzeba byc naprawde skrajnym przypadkiem zeby nic nie pomoglo, nawet mocne kombo silnych lekow z wysokimi dawkami. Wiekszosc przypadkow lekoopornosci to tzw. lekoopornosc rzekoma spowodowana nieadekwatnym leczeniem ( monoterapie lub duoterapie, zbyt niskie dawki, dawki nie mieszczace sie w oknie terapeutycznym, oraz swoista fizjonomia czy zbyt niski poziom leku we krwi), czasami potrzebne sa znacznie wyzsze dawki od powszechnie stosowanych. Sa ludzie co zazywaja np 300 mg Sertraliny, 400 mg Wenlafaksyny, 100 mg Fluo czy 300 mg Amitryptyliny.
  19. fallenone26, Na tego typu stany swietnie dziala Pernazyna. Wycisza negatywne mysli, redukuje gonitwe mysli, napiecie, wydluza sen i poprawia jego jakosc. Dodatkowo podawana jest przy antydepresantach jako potencjalizacja kuracji. Oczywiscie w mikrodawkach 50-100 mg, sa to bardzo male dawki , ale na nerwice i depresje takie sie podaje.
  20. W nerwicy czy depresji tez trzeba rozroznic : mozna miec NN czy depre i byc silnym albo i slabym. Jak jestes silny to wygrasz na lajcie. Aha , pamietaj , ze pierwsza wizyta psychiatryczna powinna trwac co najmniej 50 minut. Poszukaj dobrze, bo sa matolo co biora 100 zl, a wizyta trwa 15 minut- co jest bledem w sztuce psychaitrycznej, ale jest tez sporo lekarzy dobrych, ktorzy biora np. 100 zl za 45-55 minut.
×