Skocz do zawartości
Nerwica.com

depresyjny86

Użytkownik
  • Postów

    7 082
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez depresyjny86

  1. Życie jednak jest do d...,ciekawe co by się musialo stać żebym wreszcie nie był taki jaki jestem....bo już kurde próbuje wszystkiego i nadal niczego nie potrafie,nie potrafie gadać z ludżmi,boje się wszystkich...mam tego dooooośśśśścććććććććć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! W dodatku jeszcze 1 Listopada!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! >
  2. Tygryska mamy to samo niestety....też nie potrafie swobodnie gadać o duperelach,zagadac do kogoś....zresztą ja w ogóle jak jestem w grupie to boje się podejść do kogoś Kurcze mam nadzieje że dzisiejszy dzień uda mi się przeżyć w spokoju.
  3. Moj lęk chce wnieść w moje życie jakieś pozytywne cechy które być może mam,....tylko siedzą one gdzieś we mnie,...,mójlęk chce wnieść cechy którymi charakteryzuja sie inni zdrowi ludzie a których nie mam bo narazie nie mam żadnych cech pozytywnych,jestem nic nie warty....ale dłużej tak nie może być bo się wykończe jeszcze bardziej przez to...a już jest bardzo żle .
  4. Ja wiem tylko tyle że....nic o sobie nie wiem No może oprócz tego ze...jestem taki jak inni ludzie w realu uważają Do 22 mnie nie będzie >
  5. To ja też sobie pojęcze.....bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee...życie jest bezsensu,wszystko jest tke same,nicsię nie zmienia,każdy dzień jest taki sam,w dodatku jeszcze mam lęki Czuje siętak jakbym był gdzieś obok siebie,w dodatku nieumiemsobe premowić do rozumu że jestem normalny.. W dodatku boje się że za tydzień przed innymi ludżminie będe potrafil się otworzyć A jeszcze bardziej boje się że będąsię ze mnie śmiać i mnie odrzucą
  6. Dzięki Jovita No ja mam słaby brzuszek więc robie brzuszki ,ale musze powiedzieć że po każdej setce jestem padnięty.Ale z dnia na dzień będzie coraz lepiej,i mam nadzieje że w końcu schudne
  7. No robie 30 sekundowe przerwy,bo tak bez tych przerw 30 sekundowych to ciężko by mi było dojśc do tej setki.W sumie nie wiem czy dobrze te brzuszki robie ale staram się jak najlepiej je wykonywać
  8. Mooni-nie martw się lęki i dół Ci przejdą,to wszystko przez tą pogode fatalną. Ja dzisiaj jade do psychologażeby powiedzieć mu jak kiepsko się czuje Aaa zapomniałem powiedzieć,że przedwczoraj zacząłem brzuszki robić po to żeby schudnąć ,narazie robie 100 brzuszków dziennie
  9. Logika to rzeczywiście trudny przedmiot.U mnie w tamtym roku byly duże problemy z logiką...nikt nie zdał końcowego kolosa z Logiki,potem poprawki też,a na 3 terminie poszliśmy pod gabinet pana doktora i wchodziły kilkuosobowe grupki z papierosami,i innymi rzeczami i gadały z nim o różnych życiowych sprawachnp:o niskich płacach w szkolnictwie .No i jak rozmowa się kończyła to dawał wpisy do indeksu .No i tak wszyscy zaliczyli .
  10. ja chce sposób na znalezienie miłości-może na to ktoś tez znajdzie rade?
  11. Jovitko-trzymaj się!!!!!,niestety wiem jak to boli......bierz nospe,i pij dużo herbaty bo to pomaga na nerki......spróbuj Ketonalu jeżeli nospa nie będzie działala...
  12. Bethi.....ja jej mówie codziennie że ją kocham i mówie jej to że czuje,że nie czuje tego,że ona mnie kocha...mówie jej jak się czuje....a ona mi gada tylko że jak chce inną matke to mam sobie poszukać,po prostu cały czas mi wyjeżdża z tym tekstem jak jej mowie to co czuje
  13. tzn. co mam zrobić?....bo chyba nie uciec z domu...
  14. Bethi[/b}-tak naprawde nic nie zależy ode mnie...ja wiem żeona jest w stanie zrobić jeszcze gorsze rzeczy żebym z domu nie wychodził.....
  15. To tak jak ja,chociaż myśle że choruje na nerwice całe życie....ale oficjalnie choruje 6 lat
  16. Dżejem....napewno nie będzie tak żle...napewno znajdziesz prace
  17. Hej Moniczka spokojnie,dziewczyny mają racje to nie wylew,sam czasami czuje to samo dokłądnie co Ty.-tzn.fizycznie mam sie dobrze>
  18. Bethi ale mówiłem Ci że tu nie chodzi o mnie tylko o moją matke sam bardzo chce na spotkanie ale po prostu z nią mam problemy
  19. Ja mam tak,że wierze w to że ktoś nie będzie kiedyś samotny,natomiast w to że ja kiedyś nie będe samotny nie wierze
  20. Samotność jest najgorsząrzeczą jaka może spotkać człowieka....wiem bo sam nie gadam z ludżmi a oni ze mną też nie ...... W sumie całe życie jestem sam ale dopiero od kilku lat mam takie uczucie.Dżejem pamiętaj że przynajmniej tutaj na forum nie jesteś sama.
  21. Maleństwo-ja też mam od 1 roku problemy z wykładami,i też się troche boje auli....u mnie teraz ataki na auli wyglądają tak,że najpierw czuje się znużony wykladem no i nagle zaczyna coś mi się w głowie dziać i zaczynam myśleć że coś jest nie tak z moją głową.Wcześniej miałem to co Ty z tą falą gorąca...zresztą w ogóle nie umiem wysiedziec na wykładach,nawet cięzko słucha mi się tego co mówi wykładowca,no i mamproblemy znapisami na rzutniku bo jestem już tak ślepy że nie widze co tam pisze...I też często nie ma mnie na wykladach > Zobaczysz miną nam te wykladowe lęki,wierze w to Dżejem-może teraz w to nie uwierzysz ale jeszcze poznasz kogoś kto będzie Ciebie wart i nie będziesz samotna.,będziesz miała mnóstwo znajomych i przyjaciół
  22. Mnie nigdy nikt nie kochał i pewnie tak będzie do śmierci
  23. Bethi-wszystko będzie ok,uwierz mi .To wszystko przejdzie i będzie ok. Przytulam bardzo mocno!! maleństwo-Ciebie również przytulam,mialem podobne ataki nerwicowe alena szczęście ten rodzaj ataku przeszedł mi jakoś....zawsze takich atakow dostawałem na wykładach Będzie dobrze!!!!!!!!!
×