puszekokruszek

w psychiatryku oł je sposobu na bezsennośc niestety nie mam, przeważnie oglądam tv do oporu aż zaczynam zasypiać zimna kawa czy gorąca cola?

Sama sobie chyba wyrwe tego zęba nie dość, że on mnie boli to jeszcze od niego ucho, oko, gardło i cała szczena, porażka. Dziś siedzimy z synkiem brata, jak mi się uda to z dzieciakami do sklepu się wybiorę spory kawał,pozmniej obiad, sprzatanie...rutyna

Zależy co niestety tak, jak smok Pijesz?

albo zwykłe kółko do pływania dmuchane..efekt ten sam a ile taniej

Mam piękny malinowo-fioletowy łeb jestem zachwycona, wprawiłoby mnie to w świetny nastrój gdyby nie ząb, cholera jasna, odwlekałam, odwlekałam i mam..zaraz Apapik łyknę może choc trochę pomoże Zaraz staremu obiad odgrzeje, trzeba się wykąpać i może za The Box się dzisiaj zabierzemy

Conrado to raczej bardziej mnie osobiście dotyczy nic, nie mam drukarki gg czy tlen?

w morzu, w jeziorze mam traumę, że jakieś ciało koło mnie wypłynie.... spacer czy internet?

sobą najlepszy polski film to...?

nie popuscic w majtki czy zgubic podpaskę

ja chcę zrobic dekoloryzację i położyc soczystą malinę-samą farba nie da rady bo już mi włosy nic nie łapia tak są paleta oblepione

a powiem wam, że ja też kilka dni temu spędziłam troche czasu na tronie na szczęście tylko 1 dzien to trwało Może i w ciąży dziewczyny, w końcu wiosna mi się marzy taka mała wpadeczka bo inaczej na drugie nigdy się nie zdecydujemy ale cóż, bez pracy nie ma kołaczy więc jeśli wiatr mnie nie zapyli to nie da rady Ząb ćmi jutro dentek wraca, mam nadzieje na piątek rano się umówić, szkoda mi kasy cholernie ale jak się chodzi raz na kilka lat to się ma. Paracetamolek przestał pomagać a nic mocniejszego nie chcę brać..dopóki mnie nie przyciśnie. Biore się od godziny za farbowanie włosów i się wziąść nie mogę

seks bez miłości Tak, czarna kredka z Maybelline, innej nie tknę parasol w pupę czy igłę w oko?

lepiej by było zapytac jakiej bym nie chciała ale odpowiadam na pytanie-brzuch, piersi i uda Mini i szpilki czy dzinsy i adidasy?

TY owłosione nogi czy pachy?

Ja chciałam robić ale po kilku jazdach po mieście instruktor mnie odwiódł od tego Wcisnąć gaz umiem ale pózniej mnie paraliżuje i nie jestem w stanie zahamować, po mieście jezdziłam 120 i nie byłam w stanie wolniej Dlatego nawet nie ryzykuję i nie robię prawka Ja się znowu obijam. Nie wiem za co się wziąść z tym sprzataniem. Po kolei będę leciała szafkami choć moja natura chomika nie bardzo mi pozwala cos wyrzucic ale w końcu trzeba

Kocham, jako jedyna z rodziny okazywała mi swoja miłość... laptop czy stacjonarny?

jakm już usnę to śpie jak zabita Wolisz samotność czy przebywanie z ludzmi?

Miętowy Viceroy Jaka herbatę najbardziej lubisz?

ALEX*OLO moja babacia zdała prawko za 12 podejściem wiem, że to nie to samo ale porzecież to "tylko"matura.(no dobra, łetwo mówić, sama trzęsłma się na myśl, że moge nie zdac...) Co do sklepu-dobrze, że to BYŁA praca. Ja robiłam rok u gościa który miał superwymagania. Utarg dzienny miał wynosić minimum 4,500 zł. Jak było mniej potrafił ładnie pojechać po czowieku. Skutkiem pracy u niego była silna depresja która pózniej "pomogła"przyplątać się nerwicy

dzisiaj wcześnie bo mi dziecko zasikało łóżko Psychopata czy wampir?

Shadowmere narazie jakos się trzymam na pramolanie, doxepinu nie wykupiłam jeszcze bo się boję-tzn boję się przytyć bo mam prawie 7 kg nadwagi której nie mogę zgubić przez brak ruchu i popiep....hormony ALEX*OLO praca jak nie ta to inna, głowa w górę. A matura? od tego sa poprawki ja zawaliłam studia gdy został mi rok do końca, podłamałam się ale..mówi się trudno znalazłam inną droę którą kroczę(co za patetyzm )

Mnie tam standardowo ząb cmi(a od niego ucho, gardło,oko...) przedzwonię jutro do dentka, na piątek albo sobotę się umowię. Planuje w tym tygodniu wieksze porządkim,wywalić co do wywalenia(oj będzie)coby przed przeprowadzką się nie motać z tym. Zacznę dzisiaj...chyba

Wesołe miasteczko zaliczone, szkoda tylko, że dzieć się przestraszył i nie chciał na niczym jezdzić Wstępnie ustaliliśmy termin przeprowadzki na za 2 tygodnie ale nie chwalę dnia..., zobaczymy co z tego wyjdzie

Standard-jest poranek więc czuje się wujowo i bardzo zle. Stary mnie wczoraj wyprowadził z róznowagi. Do tego wieczorem lęki, lęki, lęki. Ależ to g****potrafi być męczące Może dzisiaj się uda z dzieciem na wesołe miasteczko pójść choć pochmurno jest i może coś popada. W sobotę miał być dentysta ale będą łazić kaloryfery sprawdzać więc muszę na inny dzień przenieść a nie mam co z małą zrobić. a może se odpuścić?

zrobiłam sobie mieszankę na odstresowanie... Najpierw Budka Suflera "jest taki samotny dom" Pózniej Kelly Clarkson "Addicted" Molesta I na koniec DJ Trancer "Fallen Angel". miód na mój nastrój dzisiejszy