Skocz do zawartości
Nerwica.com

disgusted

Użytkownik
  • Postów

    269
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez disgusted

  1. Ja np. w obawie przed tym, że mam ziarnicę (prawie 3 lata) nie napiłam się nawet łyka piwa w obawie przed bólami poalkoholowymi .
  2. Ja jak długo chodzę, albo uprawiam jakiś sport, to potem czuję jakby takie delikatne drżenie mięśni, tak jakby pulsowało mi pod skórą w różnych miejscach . Ale nigdy nie traktowałam tego jak objaw chorobowy . A co do połykania suchych pokarmów, to mi czasem też staje w gardle buła czy coś suchego :). Staraj się na tym nie skupiać, myślę, że to przez to tak masz. Jak mnie się wydawało, że mam niewydolność serca i przeczytałam o tym, że wtedy występuje taki objaw, że trzeba się podeprzeć żeby wziąć głęboki oddech to zaraz mi się zapaliło światełko "O! przecież ja tak mam" I przez następne 3 tygodnie dopóki nie przestałam o tym myśleć musiałam się podpierać co 3 minuty i każdy głęboki oddech był katorgą, bo mnie po prostu zatykało. Kolejnym objawem było chodzenie siku w nocy, co ja mam od zawsze i też miałam stresa i przez to potrafiłam się obudzić nawet 5 razy w ciągu nocy... Mózg potrafi symulować wiele objawów, jeśli sobie wmówisz, że je masz.
  3. Ja czasem mam takie nagłe, mocne kłucie w klatce, albo w plecach, nie mogę odychać i muszę się położyć i uspokoić i przechodzi. Poza tym czasem też boli mnie tył głowy razem z szyją. Odczuwam to raczej jako zmęczenie tej okolicy, ale nie ustaje po położeniu się, to taki jakby tępy ucisk, nie wiem jak to opisać.
  4. złączonymi palcami :). ja mam jeden taki groszek w pachwinie, ale twardy i nieruchomy ;p
  5. A ja teraz zauważyłam, że nie odpowiedziałam Ci jak pytałeś o te węzły pachwinowe mojego chłopa. Mają tak ok pół centymetra może :). Takie są 'groszkowate' ;D.
  6. A mnie się to macanie jakoś znudziło, nic nowego tam nie wynajduję
  7. Widzę, że się rozhulaliście tutaj, moi drodzy . Ja właśnie wróciłam do świata żywych . Wczoraj byłam na grillu i zjadłam tyle, że dziś od rana mój żołądek się buntował i w sumie dopiero teraz mi przeszło, odpukać :). Kamil, temperatura zmienia się w ciągu dnia :) a norma jest dla różnych ludzi różna, czytałam ostatnio na ulotce dołączonej do termometru, że prawidłowa temperatura to 36,6-37. Mam kolegę, który ma całe życie 37,2 a jest zdrowy. isabella - też kocham góry :). I też mam alergię na wszystko .
  8. OBY! Ja mam właśnie taki 'piasek' z jednej strony szyi, mnóstwo takich małych kuleczek, jakby ktoś właśnie mi tam wysypał piasek albo drobnoziarnisty żwirek .
  9. A ja wyjątkowo dobrze spałam, ale okazało się, że nie mam ciepłej wody, bo jest awaria i nie wiem co teraz zrobię .
  10. Ja też tak miałam jak byłam z ziarnicą 'na świeżo', musisz sobie uświadomić, że przy ziarnicy węzły są naprawdę duże i NIE TRZEBA ich szukać, ani na nic naciskać. Mój chłopak ma w pachwinach pełno mniejszych lub większych kulek i fasolek, ja też mam i myślę, że tam prawdopodobnie każdy coś ma. [Dodane po edycji:] Jeśli Cię to pocieszy to po jednej stronie mam w pachwinie niedużą twardą kulkę, która się nie porusza ;] Ale wiążę to z przebytymi infekcjami.
  11. No dobra, wybaczone . Też ostatnio byłam chora, właśnie skończyłam antybiotyk - kolejny w ciągu 2 miesięcy...
  12. Czytanie ulotki, zwłaszcza rybryczki "skutki uboczne", to główna przyczyna skutków ubocznych!
  13. isabella, ja też się dziś nie wyspałam. ale u mnie to jest tak, że jak śpię z zamkniętym oknem, to jest mi w nocy tak gorąco, że aż się budzę - i co ciekawe, nie pocę się w ogóle, jest mi po prostu nieznośnie ciepło. Czasem mam wrażenie, że sobie to wmawiam, bo bywa że nie chce mi się otwierać okna i wtedy zanim zasnę myślę tylko o tym, że NA PEWNO będzie mi gorąco i będę źle spała, bo okno jest zamknięte.
  14. Taaak, to jest normalka - te choroby są zawsze i wszędzie i wszystko mówi nam, że je mamy .
  15. Jacy my wszyscy jesteśmy precyzyjni - 2mm, 4mm, 7mm normalnie linijki w palcach .
  16. klebek_nerwow, a może to po prostu taka budowa skóry? Też mi się wydaje, że tak mam :). Z tą temperaturą to różnie bywa, zmienia się w zależności od pory dnia i w zasadzie od wszystkiego chyba . Ja nawet nie mierzę, wiem kiedy mam gorączkę, bo wtedy czuję się gorączkowo, nawet jeśli to tylko niecałe 38 :) Ciekawe jak to jest, że dla jednych ból głowy, to po prostu ból głowy na który bierze się Apap, a dla innych to zaraz objaw szeregu śmiertelnych chorób... Czasem wydaje mi się, że tego po prostu nie da się w żaden sposób pokonać, zwłaszcza w momencie kiedy człowiek zna objawy wszystkich najgorszych choróbsk. emigrant - może ten węzeł jest związany z gardłem? :) Mnie też coś podobnego ostatnio złapało. Mnie jest głupio wmawiać lekarzom, że mam raka tego, tego, tego i tamtego, bo mam dziadka lekarza, którego znają chyba wszyscy lekarze w moim mieście i trochę mi jakoś tak wstyd, że zachowuję się jak idiotka ;]
  17. OOO! To mam notorycznie, zwłaszcza odnośnie takiego jednego, który mam na łydce i za każdym razem 100 razy się zastanawiam czy golić ten kawałek, czy nie ;D.
  18. Tak. Gorzej z węzłami, bo to raczej nie wymysł .
  19. agusiowaaa, cieszymy się razem z Tobą . Internet to faktycznie zakała... Gritss - ja sobie czasem biorę coś takiego jak L72 Lehning . to taki lek homeopatyczny na stres i przejściowe problemy ze snem.
  20. Moniiiiiiiiiii, dzisiaj pogoda nie służy . Dowód: http://www.pogodynka.pl/biometeo.php
  21. Mi pani doktor mówiła, że np. wielkości orzecha włoskiego, to jest niepokojący węzeł. Węzły mogą mieć ok 1cm wielkości i nie jest to nic groźnego, niektóre źródła podają, że nawet takie 2cm niekoniecznie muszą świadczyć o ciężkiej chorobie. Powinny być sprężyste i lekko się poruszać. Boli Cię od macania, nie macaj, bo to nic dobrego :). Pomyśl sobie, że one od tego nie znikną, a sprawdzanie co 2 minuty też Ci nic nie da, bo nic nowego tam nie wynajdziesz :). Wiem, że łatwo to powiedzieć, ale jak widzisz - te, które zostawiasz w świętym spokoju ten spokój dają Tobie ;] Poza tym:
×