*Wiola*

Bonus, A umiesz przeczytać pytanie i po prostu na nie odpowiedzieć? Bez oceniania czy to dobrze czy źle i pisania wywodów??

Bonus, Ale kto tu mówi o ocenianiu, Wiem ile masz lat ile masz wzrostu, jaką masz sytuację itp, a co Ty wiesz o mnie?

Bonus, Nie wiesz wszystkiego czy nie wiesz nic? Bo ja mam przeczucie ,że nic. Widzisz ja np wiele wiem nawet o Tobie, chociaż się nie kolegujemy i o wielu innych osobach , które znam tylko z forum. Nie rozumiesz o co mi chodzi??

L.E Cóżeś Ty robiła?? Współczuję

Bonus, No ale powiedz co o nich wiesz? Znasz sytuację rodzinną, wiesz jakie szkoły kończyły, czy pracują , jeśli tak to gdzie? Co lubią, jak wyglądają? Czego się boją itp?

LucP84, Szukajcie a znajdziecie musisz być tylko bardziej czujny i krytyczny z tego wynika.

Candy14, To było pytanie retoryczne, my wszyscy znamy na nie odpowiedź, ale on i tak wie swoje -- 03 lis 2012, 16:00 -- Bonus, To powiedz mi np kto z forum jest Ci "najbliższy" w sensie najczęściej z nim wymieniasz poglądy i co wiesz o tej osobie??

a kim Ty się interesujesz??

Grzebcia, Ale tam tzn w obecności terapeuty masz możliwość "prostowania" jego kłamstw, tam chyba słucha co masz do powiedzenia?

secretladykkk, Moim zdaniem brakuje najważniejszego: wsparcia i zrozumienia. Ale decyzję musisz podjąć sama, dlatego też pytałam czy opisywałaś gdzieś, bo warto głębiej się zastanowić, wypisać plusy i minusy.

Villain, i powodzenia, skoro czujesz ,że tak będzie lepiej.

Jancio, A niby gdzie będziesz miała te żółte papiery? Pieczątki do dowodu nie wbijają, a wypis jest dla Ciebie i nie musisz go nikomu pokazywać.

Bonus wiesz co to są relacje??????????????????

stracony, O co? O to czy ona chce spróbować. Uprzedzić ją o Twoich problemach, zapytać czy mimo tego jest zainteresowana i wierzy w to ,że Wam się uda. No i zmienić nastawienie, bo z takim to faktycznie masz marne szanse na powodzenie

stracony, A może po prostu zapytaj ją co na ten temat sądzi?

Verdasko, Witaj, oryginalne powitanie, ale może napiszesz kilka słów

Grzebcia, Możesz napisać dlaczego terapia okazała się zupełną klapą? Jak go nakłoniłaś ,żeby tam z Tobą poszedł? To troszkę przeczy temu ,że ma Cię zupełnie gdzieś. Może Ty tak się czujesz bo nie ma po prostu dla Ciebie czasu? Nie odbieraj tych słów jako negowania tego co napisałaś. Chcę poznać lepiej sytuację.

panku14, Nie jest to lek z "naszego ogródka" ale zerknęłam na opis i wg mnie nie ma negatywnego wpływu na potencję, a w niektórych wypadkach nawet powinien ją poprawić, Ale to moje zdanie, może powinieneś zapytać lekarza.

Ręce mam już do kolan, nie czytam więcej bo boję się o cycki

inny2012, Nie poczułam się dotknięta, bo wiem jakie jest zdanie większości społeczeństwa w tejże kwestii, więc nie masz za co przepraszać. Ale powiem Ci ,że ja mam za sobą długie lata leczenia, kilka psychoterapii, nawet pobyty w szpitalu i jak komuś niewtajemniczonemu o tym mówię, ludzie wybałuszają oczy ze zdziwienia Kiedyś też się tego wstydziłam, teraz mam dystans i mam gdzieś co sobie pomyślą Ale certyfikowani

wykończony, Ja tylko czasem na golasa ale po wsi to już zupełnie co innego

stracony, Lepiej spróbować i żałować , niż żałować ,że się nawet nie spróbowało., Coś w tym powiedzeniu jest i nigdy się nie dowiesz jak by było jeśli się poddasz za wczasu

secretladykkk, A próbowałaś tu gdzieś opisać na czym polega problem w tym związku?

Bonus, Ręce opadają, już raz przestałam pisać do Ciebie i znów mnie jakiś diabeł podkusił To jednak nie ma najmniejszego sensu,. Żyj sobie tak dalej, uważaj się za chodzący ideał i narzekaj na ludzi którzy są dla Ciebie okrutni i źli, tylko za 50 lat nie obudź się z ręką w nocniku

inny2012, Nie umiem Ci odpowiedzieć co Ci da na pewno. W każdym razie jest bardzo duża szansa ,że coś zmieni. Uwierz nam , bardziej doświadczonym w tej kwestii. Widziałam różne przypadki i właśnie z moich obserwacji wynika ,że to terapia grupowa jest skuteczniejsza w takich razach. Ty masz zaburzone relacje z ludźmi , jesteś wycofany, nie wierzysz w siebie, pesymistycznie patrzysz w przyszłość - a to wszystko masz szansę zmienić poprzez terapię właśnie. Czy Ty nas uważasz za wariatów biegających po mieście z siekierami?