milano3

Zenonek, wiesz sądze, że wiele facetów tylko tak twierdzi, że nie potrafią ocenić urody drugiego mężczyzny. Może z własnej dumy, strachu przed wyśmianiem albo po prostu z niskiego ilorazu inteligencji. A reszta ? Jak to z wami było ?

Panna_Modliszka, próbuje sprzątać :)

Lottie, wiesz co ? No na pierwszy rzut oka można by było stwierdzić jakieś nieprawidłowości w osobowości - może borderline, albo zależna ? Ale być może ta osoba taki ma już charakter i tyle

No i nam przywrócili temat. Dziękuje administracji :) Więc teraz mam pytanie. W jaki sposób określiliscie swoją orientacje ? Jakieś doświadczenia zarówno z kobietami jak i mężczyznami czy tak po prostu twierdzicie ?

Moim zdaniem ten temat mógłby zbliżyć do siebie wielu użytkowników. Bardziej byśmy się otworzyli. Jestem za jego przywróceniem. Administracja - zastanówcie się ! :) Proszę. Dopóki nie ma tam kłótni to nic złego sie nie dzieje chyba. Ktoś jest za moim zdaniem ? Dopisywać się. Zrobimy małą petycje.

chojrakowa, to chyba dobrze, że cie przeprosił :) A ty wcale nie musisz ponosić za nic kary. Wyjaśniliście sobie wszystko i jest ok Będzie dobrze.

paradoksy, nie rycz tylko sie ciesz. Zakochałaś się ! To jedno z najpiekniejszych uczuć w życiu człowieka.:)

Monika1974, ja mimo, że jestem postrzegany jako totalny skurwy.yn to mam w sobie duzą ilość empatii. Jak widze np. program o dzieciach z afryki, z domu dziecka, czy o bezdomnych zwierzetach to rycze jak ... chodze nawet na wolontariat i pomagam biednym dzieciom z rodzin patologicznych w nauce. Wtedy zapominam o sobie na chwilę. [Dodane po edycji:] Ale tez czasami chciałbym byc typowo zimnym skurwielem

Korba, jasne że tak. Koniecznie. muachhh xD

paradoksy, jeszcze nie raz, nie dwa, nie tysiac sie położysz. i zaśniesz. A moze nie tylko. ;d

Vi., ty kopcisz czy nie ?

paradoksy, ohhh moglaś mi wysłac pocztą ;d

ja tam całuje wszystkich bez wyjątku ... pierwsza panna sunset :*:*:*:*:*:*:*:*:* A dla całej reszty :*:*:*:* Napewno nikogo nie pominalem.

Monika1974, ale ja chce tak na żywo ... musimy sie spotkać

GG7, ale powiedz szczerze. Ja juz o tym staram sie nie wspominać, az tu nagle bach. Ktoś znów mi coś zarzuca . [Dodane po edycji:] paradoksy, a ja na wstecznym. Ide zapalić ;d [Dodane po edycji:] Vi., tak bedzie źle. Utopie sie z żalu w wannie

sunset, twój także i staram sie tego nie rozpamietywać.

paradoksy, już napisalem ze to rozumiem. Basiu a ty czemu znów na mnie naskakujesz ? Co ci znowu zrobilem ?

sunset, świat nie kręci sie wokół Ciebie. [Dodane po edycji:] Monika1974, no tak. Temat tego typu to jak temat rzeka.

sunset, ja naszczęscie mam tego świadomość.

Monika1974, no tak. Staram sie. Nie, raczej nie chciała mi dokopać, po prostu to było porównanie, bo mam z tą osobą kilka wspólnych cech.

paradoksy, ależ ile można ciągnąc ten sam wątek. Ja rozumiem, że ktoś lubi pisać, ale to wtedy siadać za biurko i do pamietnika.

GG7, ja mialem podejrzenie Chad-u ;p ale nie mam tego W ogóle to potrzebuje przyjaciół . xD Jestem samotny xD haha [Dodane po edycji:] sunset, jeśli znów pijesz do mnie, to nie rusza mnie to. A jeżeli nie, to ci wspołczuje, ze ktoś ci zrobił źle

kasiątko, ja sie tobą zaopiekuje

Monika1974, ale ja nie potrafie takiej relacji stworzyć. Najzwyczajniej w świecie nie potrafie. Boje sie, nie chce ? Ostatnio pani doktor powiedziala, że jestem jak Marilyn Monroe. Aktorstwo, seks, leki i dużo cierpienia . To ja ;d Ale grac uwielbiam

paradoksy, ojjj tak . mnie bardzo. Kto mi ja podniesie ? Nie ma Korbusi ? Heejj ! Gdzie masz te kajdany ?