Skocz do zawartości
Nerwica.com

*Monika*

Użytkownik
  • Postów

    19 341
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez *Monika*

  1. ladywind, Czasami tak, są niezbędne,a czasem przy nieodpowiednio dobranych może być odwrotnie, nie wspomnę już o odstawianiu leków na własną rękę.
  2. Są terapeuci, którzy są jednocześnie psychiatrami. Gadanie Ci nie pomoże. Terapia tak.
  3. mourn, Terapia to nie pocieszanie, to proces. Jak już tam poszedłeś to mogłeś się zorientować, że jak już zaczynasz terapię to trzeba ją skończyć. I to nie są 2 wizyty, 3 lub 10. Ludzie chodzą na terapię rok, dwa. A Ty się na starcie zniechęciłeś. Terapeuci wiedzą dużo na temat psychologicznych aspektów trudności, z jakimi borykają się ludzie. Często zapalnikiem uaktywnienia się zaburzeń są ciężkie traumy, błędy wychowawcze rodziców etc. A leki nie rozwiążą za Ciebie problemów, z którymi się borykasz. Na terapię idzie się z konkretnym nastawieniem, że będzie ona trwała w czasie, a efekty będą po pewnym czasie. Efekty są okupione wysiłkiem i pracą nad sobą. Niestety na takie wyzwanie nie każdy jest gotowy.
  4. derLogan, Nie doczytałam ,moja wina, przepraszam. No i słuszna uwaga.
  5. Cieszę się, że trafiłam w sedno. Trzeba, ale czy sprostasz? Policjant? NIe każda praca wymaga aż tak mocnej psychiki, tu raczej chodzi o dystans. Są pewne zawody, do których trzeba być predysponowanym.Niestety. Profesjonalizm może być całkiem okej, ale jeśli nie utrudnia funkcjonowania. No i teraz pomyśl, z jednej strony matka - dyktator, a z drugiej ojciec - cichociemny, bez urazy. Dlaczego masz taki Jego obraz i odbiór? Przecież to Twój rodziciel! Matka nie ma poprawnych relacji z ojcem, to z jakiego powodu Ty miałbyś mieć poprawne z kobietami?
  6. Mushroom, W takim razie trzymam mocno kciuki. I przyjdź się pochwalić czy zdałeś tą cholerę
  7. dominika92, Może być biała kiełbaska. A dziś zrób frytki, jajko i jakąś surówkę.
  8. anonimowy997, jak chcesz, oby stany Twoje się nie pogłębiły do czasu pełnoletności.
  9. dominika92, Kup żurek, ugotuj jajka, pokrój ziemniaczki, wędlinkę w kostkę. Gotuj ziemniaczki z wędlinką, w małej ilości wody, możesz dodać warzywa drobno pokrojone. Jak to wszystko zmięknie dodajesz na samym końcu żurek, czekasz, aż zawrze, dodajesz śmietany i na końcu jajka, albo w kosteczkę, albo osobno do talerza. Możesz doprawić wg smaku magi i solą lub czymś niezdrowym tj. wegetą , popieprzyć.
  10. *Monika*

    hej

    smutna815, Witam Cię na forum! Oczywiście, że poprawa będzie, ale czasu potrzeba, niestety. Terapia to długotrwały proces. Ja chodzę 2 lata i 8 miesięcy, kończę w grudniu. Będzie dobrze!
  11. *Monika*

    Samotność

    zapraszam, będzie fajnie
  12. dominiś, to zrób, to przecież łatwe danko.
  13. Mój pospolity. Żurek z jajeczkiem, ziemniaczkami i szyneczką oraz placki ziemniaczane.
  14. anonimowy997, u psychiatry poproś o skierowanie na terapię, a leki swoją drogą, opowiedz mu o tym co się z Tobą dzieje.
  15. Gunia76, Psycholog z pewnością Cię tak nie potraktuje, uwierz mi.
  16. anonimowy997, Ja nie zadziałają leki to psychoterapia.
  17. Celeb, dlaczego masz ograniczać? Jeśli czujecie się ze sobą dobrze. A on jak Cię postrzega? Lubi Cię?
  18. *Monika*

    forum

    Tomcio Nerwica, To ja?
×