Skocz do zawartości
Nerwica.com

agucha

Użytkownik
  • Postów

    305
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez agucha

  1. Julka nie przejmuj sie tym ;D Każdemu zdarzają sie pomyłki.
  2. Agat masz Nas! Sporboj poromawiac z przyjaciólmi napewno Cię zrozumieja;*
  3. Nie rozpadnie sie Jak tak sobie mysle... ze cał♦kiem inaczej myślalam i sie zachowaywalam przed choroba... boje sie tylko ze juz nigdy tak nie będzie:(
  4. to jest takie smutne.. Wogole przez nerwicę nasze życie odwróciło sie do góry nogami..
  5. Te myśli doprowadzają nas wszystkich do szału.. bo wiele jest ludzi normalnych, ktorzy przestają kochać i my nie wiemy czy to choroba.. czy nasze wymysły czy rzeczywistośc. Zadnego Swojego uczucia nie jestesmy na 100% pewni a jak jestesmy to zaraz myśl ze tak nie jest itp... Trzymjacie sie! :) Damy rade;) [Dodane po edycji:] Wczoraj spotkałam tego innego ( kto czytał moja hist. wie o co chodzi) i znowu strach lęk.. i ciągle tamten mi sie w myślach pokazywał!! Dlaczego po co?! Ja nie widze w tym żadnego sensu? Chcę myśleć normalnie i czuć.. nie moge słuchać o rozstaniach i miłości.. bop wtedy czuje cos dziwnego w środku zaraz mam jakieś dziwne myśli... To nie jest fajne...
  6. Mamy podobnie.. też mam myśli ze jestem z nim bo boję się być sama lub boje się ze jeśli go rzucę to on bedzie cierpiał. Miziu miziu u mnie tez średnio ale jak już sie odblokuje to sprawia mi to przyjemność.. ale nie jestem juz tak nakręcona jak kiedyś i to motywyuje moj mozg to następnych durnych myśli:( Myślisz ze nadal bardzo go kocham tak jak kiedyś?..
  7. Ha ;D nei zlapie Cie ;D oby! Weź inny dokument ze zdjęciem! Powiedz mi czy przed chroba, bałaś się ze on CIe rzuci i ze go nie bedzie? Ciagle chcialas zeby mówił ze Cie kocha i nie zostawi? Bo ja tak miałam i od momentu choorby tak jakby przeszło.. więc może nerwica zastępuje mi własnie ten problem;|? Dziś miałam schiz taki ze Moj mowił mi ze laska zerwała z jego kolega po 5ciu latach bo stweidziła ze to nie to.. a ja zaraz myśl ze u mnie tak samo.. tylko ze boję sie zerwac;\ Pomocy! Czasem wariuję.
  8. Usagi87 nie przejmuj sie :) Tez mnie czasem nawet irytuje jak moj coś mowi.. a to dlatego ze tak bardzo zwracamy na to uwagę bo tego nie chcemy troche zaplątałam:P Ale nawet normlanie ludzie maja tak ze ktos lub cos ich irytuje.. tylko ze my to przezywamy i odbieramy jakos coś złego jako zly znak i zaraz mysl ja go nie kocham.. nic nie czuje.. bo przeciez on mnie denerwuje..itp. Musimy wierzyć ze bedzie dobrze! Nie pamiętam już jak to jest normalnie myślec i czuc..
  9. U mnie tez dobrze :) Tylko czasem mam schizy no ale coz :) [Dodane po edycji:] Dziś mialam tak ze Moj powiedzial ze za rok pojedziemy do Szwajcarii na wakacje.. i zaraz mysl ze zerwe do tego momentu itp;| Macie tez tak? i takie dziwne miesznae uczucia.. taki strach.. itp
  10. Ale tu cisza;) Ale to moze i dobrze, bo nie dzielicie sie problemami wiec możliwe ze przeszlo ;D Co u Was;)?
  11. Tak tez to mialam;) ostatnio mam ochote na co nie co ;D ale ogolnie to slabo z tym czasem nawet nie mam ochoty na pocalunek. Zarzywam asertin. Wiadomo ze to tez dopraowadza do mysli ze cos jest nie tak skoro nie mam ochoty na sex. No ale to jest spowodowane tabletkami Tak mysle przynajmniej. A tak to u CIebie wszytsko ok ?
  12. Witajcie. Powiem wam ze u mnie jest ok ) Co u Was?;>>
  13. Wiadomo wsparcie jest potrzebne, ale z drugiej strony cięzko zrozumie czlowieka chorego na nerwicę. Wiesz musi mu też być w pewien sposob ciężko. Może daj mu linka do tego forum i wtedy on zrozumie, że to jest prawdziwy problem!
  14. u mnie ok :) Myśli sobie są.. a niech sa akceptuje je juz ale staram sie nie reagować na nie.. poprostu olewam je i ich nie slucham :) Szkoda ze nerwica obiera mi najlepsze lata zycia..
  15. To świetnie;d Tez wierze w lepsze jutro! :) To tylko nerwica!
  16. dodam jeszcze.. ze moja nn zaczęla sie od myśli o innym co mnie przerazilo ten inny to byl koles z ktorym zdradzilam (pocalunek) na pocz. zwiazku z moim chlopakiem.. i bardzo tego zalowalam... nigdy nie myslalam o tamtym az po 2 latach.. tak jakby ktos mnie w leb walna.. to by;o takie dziwne uczucie.. okropne..zreszta moje historie sa na moim profilu... pisze tu ciagle to samo ale probuje sobie jakoś pomoc i docenia wasze rady. A co do Agicisz to ona zna tego chlopaka chodzi z nim bodajze do klasy.
  17. Własnie ? Czy chce żeby było jak kiedyś? Wiem, że było pieknie i cudownie.. ale teraz nie wiem czego chce..!? Ta nerwica nie pozwala normalnie myślec.. czasem nawet wmawia mi ze nie było nigdy fajnie.. Dlaczego tak jest? Powiedzcie mi skad mam wiedziec czy wygaslo uczucie czy to nerwica? To takie trudne... dziwne.. [Dodane po edycji:] Myśle.. ze jak sie tule.. to nie jest tak jak kiedys.. ze jużnie czuje tego ze mi jest dobrze.. Czy to nerwica ? Czy prawda? Nie.. Ja poprostu nic nie wiem.. A może boje sie zakonczyc zwiazku i wmawiam sobie nerwice?!... pomocy.. [Dodane po edycji:] szczerze.. to tez chciałabym mieć slub za sobą.. dzieci.. może byłoby troche ineczej..a z drugiej strony przeraza mnie wizja zareczyn.. slubu... ze ta decyzja byla by zła... nie prawdziwa.. Teraz mam takie myśli ze moje tchorze i boje sie zerwać a wmawiam sobie ze to nn. Patrze na mojego chlopaka i czuje tak dziwnie.. nie umiem tego opisac..Mam dopiero 19 lat moj chlopak 24 jestesmy razem 2 i pol roku.. boje sie ze wyglaslo cos.. ale zawsze bylam w nim szalenczo zakochana.. poprostu niemożliwe uczucie! Z minuty na minute wszystko sie zepsulo.. teraz jestem tak jakby w innym świecie..
  18. agucha

    Myśli...

    To mozesz przeczytać w mojej histori.. wejdz na moj profil i moje posty.. Bo to dluuga historia:)
  19. agucha

    Myśli...

    No:) A weszlaś na temat: co by bylo gdbym przestala Kochac? Tam właśnie są poruszane takie problemy.. i pisze tam wiele osob niestety:(
  20. agucha

    Myśli...

    On nie odejdzie od CIebie! To nie ran go juz.. nie mów mi o tym. Udawaj ze jest ok :) To pomaga.. JA tez mam takie uczucie ze nie kocham.. ze mi sie juz nie podoba.. ze jak mówie ze go kocham to niby tylko tak.. a naprawdę jest inaczej. Wiem ze to bzdura bo jest wiele osob z takim typem nn.
  21. agucha

    Myśli...

    EJ!! nie mow tak! Masz dla koo zyc!!! Kochasz go napewno! :)
  22. agucha

    Myśli...

    Nie mysl o tym:) Znajdz sobie jakies zajecie A doszukujesz sie wad w jego charatkerze lub wygladzie?
  23. agucha

    Myśli...

    Ja tez na początku mowilam o tym mojemu chłopakowi ale teraz juz nie poruszam tego tematu bo wiem ze on przez to strasznie cierpi slysząc ze nie wiem czy go kocham.. ze siedzi mi w glowie ktoś inny nie wiadomo czemu. Ja nie chce zeby on cierpial..! Czym bardziej o tym myslisz i analizujesz.. tym jest gorzej.
  24. agucha

    Myśli...

    Powiem Ci ze zeby to wyleczyc to dluga i ciężka droga. A ile jestes ze swoim chlopakiem?
×