Skocz do zawartości
Nerwica.com

agucha

Użytkownik
  • Postów

    305
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez agucha

  1. agucha

    Myśli...

    Przykro mi .. ale nie leczysz sie ? Ccheszp ogadać to zostawiam moj nr gg 6210233
  2. agucha

    Myśli...

    Vin... Nie możesz sie tym przejmować...!! Ja tez mam takie mysli zreszta możesz poczytać moja historie. Poprostu czym bardziej sie przejmujesz tym bardziej to sie odbija na Tobie. Ja lecze sie tez przez NFZ trafilam na bardzo dobrego psychiatry... jestem na tabletkach.. to mi pomaga.. bo miałam przez ta chorobe depresje. Powiedz mi jak to sie u Ciebie zaczęlo?
  3. agucha

    Myśli...

    Witaj Vin :) Mam to samo! Wejdz na temat: Co by bylo gdybym przestała kochać.. Jest tam wiele osob z takim problemem.. Jakie masz koknretnie mysli ? Pozdrawiam.
  4. Cześć Dziewczyny:) u mnie raz lepiej raz gorzej, ale ogolnie jest ok:))mam juz gdzieś myśli, że nie jest mi dobrze, ze nie jestem szczęsliwa.. i że sie oszukuje..! bo wiem ze to bzdura:)) One sobie we mnie są...Czasem jak patrze na moje Kochanie to doszukuje sie wad.. po co to wszytsko? Chce czuć miłosc.. boje sioe ze wygasla, że mi przeszlo bo jestem mloda... i jestem z nim juz 3 lata.....( Trzymajcie Sie:))
  5. Dzieki Inka;** Ja biore leki juz od 5ciu miesiecy i widze poprawę. NAprawdę juz nie placze.. nie przejmuje sie tak tymi myślami. Wczesniej miałam tak ze patrzac na Moje Kochanie widziałam twarz tego innego...!!! Ciezko uwierzyć ze to nerwica.. blokuje szczęscie.. Ale powiem Ci ze tabletki mi pomagaja:)
  6. Ja chodziłam do psychloga, ale przestałam ponieważ rownież dołowaly mnie strasznie te wizyty.. Przez nie miałam jeszcze wiecej myśli. A oto moja historia: Bedac sam na sam w te wakacje z Tymkiem.. miło spedzając czas.. ciesząc sie wolna chata.. w czasie pocalunku w myslach pokazala mi sie twarz innego ( na początku zwiazku(1tydz) zdradzilam(pacałunek) Mojego z nim czego baaardzo zalowalama a minęly od tego zdarzenia juz 2 lata i nigdy pozniej nie myślałam o tamtym!! ) Czułam strach.. mysli:" przeciez to tymek a nie kto inny... "myslam ze przejdzie ale nie.. ciagle widzialam tego chlopaka.. jego balkon.. twarz itp. pozniej zaczely sie mysli a moze chce byc z innym i nie kocham go.. nic nie jadlam.. tylko plakalam.. myslalam o samobojstwie.. nastepnie zaczelam wypatrywac jakies wady w wygladzie.. sposob jak on mowi.. interpretowalam wszytso.. balam sie spotkac tego innego chlopaka.. gdy widzialam opis jego dziewczyny czulam strach.. nie wiem czemu?! chcialam zerwac z Tymkiem.. nie udalo sie.. nie potrafilam.. no i tak to jest i bylo.. teraz jest o wiele lepiej.. poza tym tez mam banie ze mysle ze ktos inny sie podoba i ze chcialabym z nim byc alebo ze sie zakochalam w kims innym.. absurd. Obecnie jest lepiej.. teraz mam mysli tylko ze coś mi nie pauje z Moim i że nie jestem szczęsliwa.. to takie okropne.. nie potrafie czuć.. cieszyć sie.. Doradzcie.. pomożcie.. DZIEKUJE!!
  7. Aa to sorry za pomyłkę. Tyle osób tu pisze! Watpliwości mialas czy byc z Nim? Czy przezywalas jego wady ? Czy musza byc te watpliwości? JA nie jestem szczęsliwa.. nie wiem czy te myśli sa prawdą czy nie...
  8. Agataaa a masz mysli tylko konkretnie ze "NIE KOCHAM GO" czy jak? Mozesz pare ich wymienic..:)? Nie poddawaj sie!! ?Bierz ślub
  9. Hej! Jestem po mile spędzonym weekendzie z Moim:) Fajnie bylo gdby nie mysli, ze juz nic nie czuje... na szczęscie nie wariuje przez to bo sa tabletki.. no ale coz! Co u Was?
  10. No..boje sie pomyslec ze to moze wrocic tak mocno jak przestane brac tabletki;) ale bede jeszcze brala conajmniej pol roku. Co tam u Was?
  11. Jakie to jest wszytsko przykre i prawdziwe. Moj psychiatra powiedzial mi tak: ze myśli te wydawają nam sie realne i prawdziwe dlatego odczuwamy lęk, bo myślimy ze one sa prawdziwe Powiem wam ze jestem tylko na tabletkach.. nie uczestnicze w terapii i wydaje mi sie ze jest coraz lepiej.. ze zaczynam sie czuć normalnie :)))!!
  12. Tak mi przykro Ja na sama mysl o zareczynach czy o slubie sie boje.. ze to nie bedzie dobra decyzja.. ze nie bedę szczęśliwa, ale pamiętajmy to tylko NERWICA!! [Dodane po edycji:] Agataaa a jakie jeszcze masz lub miałas myśli dotyczące Twojej polowki ;>? no i inni tez oczywiscie ?
  13. Straciles ? Oj.. Przykro mi bardzo.. Chcialbys być z nia jeszcze? Moze warto walczyc! Przerazaja mnie takie scenariusze.. Ty zerwales czy Ona?
  14. Mieciu widze ze tez miales ten problem? Czy nadal go masz? :) Jak dlugo? Jakie objawy!? Pozdrawiam
  15. No dokładnie Wiesz ja ciagle rozmyślam nad uczuciami ale juz sie tym nie przejmuje! Cos cicho tu
  16. U mnie ? A dobrze ;D Wczoraj byliśmy sobie na nartach i bylo milo Ostatnio nawet sa chwile kiedy czuje sie normlanie tak jak kiedys ;D Jak tam :)?
  17. Ciesze sie ze jest lepiej u Was Ja tez pisze czułe smsy :) tylko wtedy mam takie dziwne uczucie ze niby klamie czy cos ;D ale ja sie jzu tym staram nie przejmowac.. ale poprostu czuje sie dziwnie wewnetrznie nie umiem tego pisac.
  18. co robic? Te mysli sa straszne.. te watpliwosci i metlik w glowie... te wyszukiwanie negatywow.. analizowanie jak On mowi.. ze dziwnie ze cos tam.. tego co ja do niego mowie.. ze nie jestem juz taka czula jak kiedys:(( ta choroba az tak moze nas zmienic ??((
  19. Ale u mnie w przychodni to chyba cieżko ale jak narazie radze sobie sama :) Co u Was ? Pozdrawiam
  20. Kolejny raz kiedy budze sie rano... i czuje ten dziwny stan... te dziwne myśli. Na codzien mam maskę i udaje, że jestem super szczęsliwa. Nic nie jest normalne w tym stanie.. wszytsko jest dziwne.. wlasnie tak jak z matrixa. Ja np wiem ze nawet gdbym zerwała z Moim to bylo by gorzej ze mna.. a myśli by zostały w głowie. Walcz o nia! Nie daj sie kierować tymi oszukanymi emocjami.. pomyśl jak bylo zanim nie miałes nerwicy! Mnie to pomaga, bo wiem ze kocham i kochalam naprawde, ze bylo mi super z Nim.. i jest tylko ze teraz do konca nie jestem sobą, bo coś siedzi we mnie! Chciałabym chodzić na psychoteriapie.. niestety indywidualna jest płatna tak ?Bo wizyty u zwykłego psychologa doprowadzaly mnie do depresji.. Pozdrawiam. Trzymajcie sie :)
  21. Ale Zalamka i inni macie tylko te uczucie i mysli ze nie kochacie czy jeszcze cos innego zwiaznego z Waszymi drugimi polowkami ? Wielkie dzieki:)
  22. Przeraza mnie to, że mozna kogos znienawidziec a nawet przestać kochac.. przez ta chorobe:( Ja chce być juz normlane.. normlanie czuc i myslec!! Dlaczego myśle ze on dziwnie mowi..ze mnie to wkurza.. ze musze wszytsko analizowac.. ze mysle ze go nie kocham.. po co to wszytsko... mam zly okres.. Załamka a mogłabyś mi polecic jakąś ksiażke ?
×