Skocz do zawartości
Nerwica.com

zawilinski

Użytkownik
  • Postów

    555
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zawilinski

  1. zdesperowany o czym ty mowisz? pisze ze mam problemy ze spaniem i z wyproznianiem i tyle. tzn. nie ma regenerujacego snu.
  2. dobra dzisiaj 9 dzien brania solianu 300mg z rana. jednak noradrenalina wygrala bitwe. dopamina w solianie dziala za slabo nawet w dawce 300mg, ktora to dawka daje najwiecej dopaminy. a jak wiadomo dopamina jest inhibitorem noradrenaliny czyli hamuje wydzielanie noradrenaliny. w tym wypadku noradrenalina wygrywa. znacie jeszcze jakies leki, ktore dzialaja na podniesienie dopaminy? bo cos mi sie zdjae, ze trzeba jeszcze jeden lek na podniesienie dopaminy, bo solian to za malo przynajmniej w moim przypadku. objawy tego niedoboru dopaminy sa takie, ze mam plytki sen, jak sie nazbiera mocz w worku moczowym wybudzam sie, czuje intensywnie ten mocz w worku moczowym i moj stolec ten gesty, twardy, tak jakby bez wody, dltaego nie ma poslizgu i bardzo ciezko jest ten stolec wydalic. out. -- 04 lut 2011, 12:21 -- do solianu 300mg z rana musze cos jeszcze dodac rowniez na podniesienie dopaminy wtedy moze cos to ruszy z miejsca. wiecie kiedy bedzie dobrze? jak odzyskam emocje i wtedy bede pewny ze dopamina jest na wlasciwym poziomie. znacie jakis lek ktory podnosi dopamine bez skutkow ubocznych oprocz solianu, bo solain juz biore i jak widac za malo tej dopaminy, bo noradrenalina wygrywa. -- 04 lut 2011, 13:03 -- zeby bylo latwiej czy znacie jakis lek na objawy negatywne schizofrenii bez efektow ubocznych oprocz solianu? bo juz go biore w dawce 300mg, ale to za malo dopaminy.
  3. monika odstaw leki i zyj psychoterapia. zobaczmy jak dlugo pociagniesz. chcesz sprobowac? ja juz probowalem i szybko do tabletek wracalem wiec psychika jest fizyczna.
  4. bierze ktos z was solian 300mg z rana i 300mg na wieczor razem 600mg? ja biore 300mg z rana i czuje sie w miare dobrze, ale jak to jest jak ktos bierze 300mg z rana i 300mg na wieczor?
  5. ja z mojej strony moge tylko tyle powiedziec, ze na solianie 300mg z rana czuje sie najlepiej. jade na nim 5 dzien i na razie wszystko ok. wiedzialem ze dopamina dobra, ale nie wiedzialem ze nalezy ja brac z rana. muzyka sprawia mi przyjemnosc jak za dawnych lat. jedzenie smakuje jak jedzenie. herbata ma swoj smak taki jaki powinna miec, kostka toaletowa ma zapach, wczesniej miala sztuczny jesli ktos wie co znaczy sztuczny zmysl, bo niby czujesz, ale co to za czucie skoro splywa po tobie to jak po kaczce. teraz tak nie jest. musze poczekac iles dni, zeby upewnic sie ze solian bedzie dzialal na dluzsza mete. niech sie w pelni uwrazliwia receptory dopaminowe w mozgu i wtedy bede mogl cos wiecej powiedziec jak jest na solianie 300mg z rana. czyli dopamina na dzien nie na noc. bo jak bralem solian 300mg o 18:00, 19:00 czy o 20:00 to spania nie bylo ni cholery. wiec zaladowalem 300mg z rana. budze sie i laduje 300mg solianu, ze sniadaniem albo bez. jak mi sie chce i tyle. mam gdzies rady lekarzy co i jak. jak mnie poczestowali risperidonem i przytylem 20kg to wiem czego mozna sie spodziewac po lekarzach. po prostu maja cie gleboko w d.upie. ale nie wiedziec czemu niektorzy na tym forum zyja nadal nadzieja, ze lekarz im pomoze. mozecie miec 100 lekarzy i tak kazdy ma swoje zycie i pracuje na swoja emeryture a nie po to, zeby wam pomoc. jak mi ostatnio moja psycholog powiedziala, ze psycholog nie leczy to mnie zwalilo z nog. to po co ja do niej chodzilem? mam gdzies taki interes. czyli z tego wynika to nie lekarz leczy, to nie psycholog leczy tylko leki. jak leki lecza to skad lekarz moze wiedziec jak one dzialaja skoro nigdy ich nie bral. nie potrafia dobrej diagnozy postawic a co dopiero przepisac lekow. dajcie spokoj. trzeba byloby zrobic konkurs wsrod lekarzy psychiatrow w naszym kraju i zapytac sie ich jakie leki i w jakich dawkach by przepisali na takie a takei schorzenie i potem publicznie pokazac wyniki i rezlutaty brania tych lekow, ktore oni wybrali lekow przez pacjentow. zeby to bylo ogolnodostepne. i wyszlo by szydlo z worka ilu idiotow ma lek. med. za darmo, a ile za swoj wysilek. out. -- 04 lut 2011, 12:10 -- dobra dzisiaj 9 dzien brania solianu 300mg z rana. jednak noradrenalina wygrala bitwe. dopamina w solianie dziala za slabo nawet w dawce 300mg, ktora to dawka daje najwiecej dopaminy. a jak wiadomo dopamina jest inhibitorem noradrenaliny czyli hamuje wydzielanie noradrenaliny. w tym wypadku noradrenalina wygrywa. znacie jeszcze jakies leki, ktore dzialaja na podniesienie dopaminy? bo cos mi sie zdjae, ze trzeba jeszcze jeden lek na podniesienie dopaminy, bo solian to za malo przynajmniej w moim przypadku. objawy tego niedoboru dopaminy sa takie, ze mam plytki sen, jak sie nazbiera mocz w worku moczowym wybudzam sie, czuje intensywnie ten mocz w worku moczowym i moj stolec ten gesty, twardy, tak jakby bez wody, dltaego nie ma poslizgu i bardzo ciezko jest ten stolec wydalic. out. -- 04 lut 2011, 13:04 -- zeby bylo latwiej czy znacie jakis lek na objawy negatywne schizofrenii bez efektow ubocznych oprocz solianu? bo juz go biore w dawce 300mg, ale to za malo dopaminy.
  6. ja biore solian 300mg z rana. i czuje sie najlepiej niz kiedykolwiek od 4,5 roku mojej zakichanej choroby. mowie tu o objawach negatywnych. czuje naturalne zmeczenie, zdrowe zmeczenie. nie jakies tam zamulenie, ktore powoduje zmeczenie jakbym byl na szychcie 24 godziny a nic takiego zem nie robil. wyspalem sie zdrowo, naturalny regenerujacy sen. ludzie. jest teraz 5 dzien brania solianu 300mg z rana i zobaczymy jak bedzie dalej. na razie gicior. sen dobry, apetyt, stolec dobry, smaki, zapachy dobre.
  7. mnie dziwi dlaczego wy tak bardzo wierzycie w lekarzy? po co? dlaczego? tyle lat dobierano mi leki i dupa. ja cos wymyslilem od razu wypalilo. szybciej sie sam wylecze niz jakikolwiek lekarz na ziemii. oni maja tak zatwardziale myslenie, ze szok. tu trzeba swiezej krwi, odwaznego, logicznego myslenia popartego mocnymi argumentami.
  8. korat mowie ci bierz solian 300mg z rana, bo w takiej dawce solian aktywizuje, a wiadomo, ze jak cos aktywizuje to po tym nie da sie spac wiec z rana, a dlatego dawka 300mg bo w takiej dawce solian najbardziej podnosi dopamine, ktorej nam brakuje.
  9. topielica a rozrozniasz swoj stan po 300mg solianu a 500mg solianu? bo np. na poczatku przez 2 dni 400mg brania solianu super sie czulem jak nigdy dotad, ale potem 2 dni kijowo, zamulony. ale na ulotce jak byk ze na objawy negatywne czyli depresyjne 50-300mg solianu, na pozytywne 400mg-wzwyz. wiec mnie to dziwi ze sie dobrze czujesz na 500mg solianu. ale 500mg bierzesz w jednej dawce? agonisci dopaminy to syf, to jest tylko na parkinsona. probujcie, ale na mnie te leki nie dzialaja. po kilku dniach bede musial sprobowac 350mg solianu, zeby szybciej zasypiac. dzisiaj wzialem 300mg solianu o 18:00. charakterystyka leku mowi ze po 4 godzinach pelne stezenie leku we krwi, a mnie sie nie chce spac wiec nie wiem o co biega.
  10. solian 400mg odpada. dzisiaj o 18:00 wezme 300mg solianu, bo 400mg to antypsyhcotyczne dzialanie co sie rowna zamulenie. caly czas ciagnie mnie do lozka. zasnac nie zasne, ale zamulony jestem. biorac 300mg solianu po jakims czasie sprobuje 350mg solianu. jak nie bede mogl zasnac normalnie na solianie 300mg to bede go co jakis czas przeplatal 350mg solianu. z tego wszystkiego moge powiedziec ze solian 300mg to najlepsze co mi sie trafilo. jak nie ma ochoty na seks, jest zamulenie, nie ma motywacji, nie ma ochoty na spotkania z ludzmi to jest zle. brak uczuc piepsznij ta wenlafaksyna w cholere. tez to bralem. bralem 75mg wenlafaksyny i 600mg solianu i jedyne co bylo to lozko i spanie. zosatw sobie solian 300mg na wieczor i nic poza tym. zobaczysz wystartujesz jak rakieta z tego lozka. ja juz nie slucham swojego lekarza w kwestii lekow, ale biore pod rozwage to co jest napisane na ulotce. co lekarka moze wiedziec o dzialaniu lekow skoro ona nigdy ich nie brala. to tak jakby rozmawiac z gosciem, ktory tylko czytal co to jest seks. ona mi mowi, ze mam takie a takie leki brac skoro czytam ze paroksetyna to najwieksze gowno. wiec olewam ja totalnie. wiem, ze solian jest the besciak wiec go biore.
  11. ale niskie dawki solianu tak jakby ich nie bylo. dopiero od 300mg wzyw cos daje. jechalas na 300mg albo 400mg? na 200mg spac nie moglem a co dopiero 25mg czy 100mg. [Dodane po edycji:] Monika1974 nie slodz. to solian 400mg dziala i tyle. a ty sie rozwodzisz. nie byloby solianu 400mg nie byloby korata. proste. chemia. jestemy fizyczni i psychika tez jest fizyczna, bo zalezy od dobrej rownowagi chemicznej w mozgu. proste.
  12. korat 400mg bierzesz w jednej dawce? o ktorej bierzesz solian? jak u ciebie z motywacja? ogolnie jak sie czujesz?
  13. suplementy diety to sciema. to tylko witaminy. czy witaminy dzialaja w synapsach w mozgu? nie. wiec po ci ci suplementy? tauryna? na kopa tak, ale nie na motywajce. kop to nie motywacja. energia to nie motywacja. motywacja to checi. dopamina to motywacja. solian to dopamina. ja z kolei dzisiaj sie dobrze czuje po wczorajszej dawce 400mg solianu o 19:15. zobaczymy jak dlugo sie ta motywacja utrzyma. brak uczuc jest to motywacja, dzieki ktorej chce mi sie robic. nie siedze w miejscu, nie siedze w lozku, slucham muzy, wegiel nosze, przerabiam stare kasety VHS, gram w gry, ogolnie nie siedze, nie zamulam. jestem typem domatora, ale nie gapie sie w sciane tylko robie. roboty szukam, ale jak sie gorzej czuje to mi sie odechcicewa, bo jaki pozytek z pracownika ktory pracuje na pol gwizdka. ja pracowac chce na 110%, a nie na 50%. a zeby tego dokonac musze uporac sie z problemem plytkiego snu, wstalwalem zmeczony jak kon. solian przez jakis czas dawal rade. zwiekszylem dawke na 400mg, bo solian w dawce 300mg przestal dawac dobre rezultaty. zobaczymy jak bedzie. brak uczuc nie pchaj sie w leki na depresje, bo one tylko pogarszaja w wiekszosci wypadkow zdrowie. pchaj sie tylko w leki, ktore ludzie chwala. s.raj na ulotki, bo oni tylko te leki reklamuja, bo przemyslowi farmaceutycznemu zalezy jedynie na kasie jak kazdemu. wiec solian 400mg o 20:00 na dobry sen, a nastepny dzien motywacja. glupim nierozwaznym pomyslem jest brac solian na dzien, bo po nim tylko spanie. solian tylko na noc, tak wypraktykowalem i sie sprawdza. brak uczuc pisalas na poczatku ze dopiero chorobowe konczy ci sie w marcu wiec o co chodzi z tym czwartkiem? powiem tak nie zalezy mi juz na uczuciach, emocjach. liczy sie tylko dla mnie teraz motywacja. motywacja jest to sila napedowa czlowieka, ktora sprawia, ze cos sie dzieje, kreci i wszyscy sa zadowoleni. [Dodane po edycji:] glownym powodem, dla ktorego nie pisalem na forum przez dluszy czas byl brak motywacji. teraz wrocila to moge pisac. a nie bede ludzi zanudzal swoim g.ownianym samopoczuciem wiec pisze o tym jak sobie radze na solianie. na zadna psychoterapie nie chodze i nie potrzebuje piepeszenia psychologa. bo widze kazdy psycholog ma coraz to lepsze rady na zycie. kazdy potrafi innemu doardzac, ale sobie juz nie. czlowiek jest zbudowany z atomow, molekul, jego mozg tez wiec mozg mozna uleczyc atomami, molekulami. odpowiednie leki i powinno ruszyc z miejsca. brak uczuc jak chcesz solian 200mg za 3,20zl to X uprawnieniach i P w choroabch przewlekych na recepcie. lekarz mi moja recepte drukuje. a jak ci wypisuja recznie to chyba musi byc dodatkowo F20 na recepcie. wtedy solian za 3,20zl 200mg jedno opakowanie. a ze na 400mg trzeba 2 opakowania to 6,40zl. solian to dobry lek i dobrze, ze jest refundowany, bo 250zl to raczej nie mam.
  14. brak uczuć mowie ci ze wazniejsza jest motywacja. bez uczuc przezyjesz. ale jak ci sie nic nie chce to lezysz. powiem tak. nie czuje emocji, ale instynktownie je rozpoznaje i wyrazam. wiec problemu nie ma. no i czar prysl. spania juz nie mam takiego dobrego. musze solian zwiekszyc z 300mg na 400mg bo mam plytki sen i sie budze niewyspany. a solian stosuje glownie na dopamine, ale tez zeby moc zasnac. mam nadzieje biorac solian o 19 czy o 20, ze na nastepny dzien nie bede zamulony. [Dodane po edycji:] mowie o dawce 400mg.
  15. ja mowie jak na mnie dziala solian 300mg o 20:00. ale rob jak chcesz. tez wszystko zawdzieczalem wellbutrinowi. a wellbutrin niestety tak nakreca ze spac sie nie da, mialem takie zaparcia ze tylko tablety na przeczyszczenie dawaly rade, ale nie chcialem ich brac bo przyzwyczailbym sie do nich i bez nich nie moglbym sie wyproznic. wiec wellbutrin musial wyleciec. nie bojta. byla juz dopamina ale ja wycofali bo za duzo cpali. byla pemolina to ja cpali. narkomanii to zakala tego swiata. jak oni sie do czegos dopiepsza to potem my mamy cierpiec.
  16. jak mowie ze tylko sam solian 300mg o godz. 20:00 to tak mowie. bez zadnych innych lekow. leki na depresje to sa najgorsze leki.
  17. na jeszcze wieksze spanie dostajesz wieksze dawki solianu? przeciez to bez sensu. [Dodane po edycji:] i wiem ze jestem wrazliwy na zmiany pogody. np dzisiaj o 15 super sie czulem a od powiedzmy 16:30 czuje sie kijowo. wiec solian rzeczywiscie mi pomaga, ale widac mam to w genach po rodziach, ze pogoda wplywa na moje samopoczucie i tyle. solian jedno, pogoda drugie. mam nadzieje, ze na wiosne bedzie dobrze.
  18. tyle tylko ze na ulotce jak byk max 300mg na objawy negatywne. ale jak chcecie. robili badania to wiedza. [Dodane po edycji:] ja tylko mowie jak moj mozg, organizm reaguje. bo mnie tyle ulotka obchodzi co nic. sam przetestowalem to wiem. [Dodane po edycji:] a o lekarzach to moze nie wspominaj, bo mi sie slabo robi. jak sam nie przetestuje leku to nie wiem. jak mam sie o wszystko pytac jak maly Jasio to mnie szlag trafia. branie lekow to czysty rachunek prawdopodobienstwa. albo zadziala albo nie i juz. lekarze dobrze o tym wiedza, ale widac na reke im zbywanie klienta, bo bierze i nie marudzi.
  19. jak wzialem 350mg to juz bylo zle. musi byc 300mg i juz. ja tego nie wymyslilem. tak dziala moj mozg i juz. buntuje sie na 350mg i wiecej. tzn na 350mg i wiecej zaczyna mnie mulic. [Dodane po edycji:] z kolei 200mg to za malo. nie wiem czemu tak jest. ja po 300mg solianu w miare dobrze spie. nie ma skutkow ubocznych.
  20. Korat 400mg to wlasnie muli. bierz 300mg tylko na wieczor zeby moc zasnac. nie bierz na dzien bo po nim chce sie spac.
  21. Korat chlopie. 300mg solianu o 20:00 i po kilku tygodniach ci sie w miare zachce robic rzeczy. solian jak wiadomo w dawce 300mg podnosi dopamine.
  22. i co jeszcze do was nie dotarlo, ze tu trzeba dopamine podnosic? ludzie z depresja tez powinni to zakumac.
  23. bzdury gadacie. nie przejmujecie sie, ale zalezy wam. przynajmniej ja tak mam. teraz tak mam. solian 300mg dup.e mi ratuje. lepszego nic nie znajde. myslalem, ze to wellbutrin mi dup.e ratuje, ale okazuje sie ze to solian. i dobrze bo 4,80zl to dla mnie odpowiednia cena.
  24. ja bym raczej nazwal antydepresanty depresantami. bo jak wezmiesz to dopiero sie zaczyna jazda. wiec nie wiem po co w ogole te leki.
  25. powiem ci brak uczuć. bez emocji jeszcze da sie zyc, ale bez motywacji do robienia czegokolwiek juz nie. jak ci sie nie chce nic a nic robic to jest kur.ewsko zle. bo nic nie zrobione, kasy nie przybywa, a ty tylko siedzisz albo lezysz i masz wszystko w dupie, bo masz takie samopoczucie. dlatego mowie ci solian 300mg o 20:00 i o 23:00 mozesz siedziec juz w lozku i zasniesz na bank. przynajmniej tak jest w moim przypadku. mowie ci o dzialaniu leku, bo sprawdzialem go na sobie i teraz na nim jade. a czy lekarz bral, ze wie jak dziala? on jest jak sprzedawca, handlowiec. zachwala, ale sam na sobie nie sprawdzil. wiec jak mozna na opinii takiego czlowieka polegac? dzieki bogu nie bralem od lekarki paroksetyny, bo bym tylko w depresje wpadl. poczytalem sobie na forum i podziekowalem. brac mozna tylko, ze zejsc z niej jest trudno. a lekarka wpierala mi, ze dobra. ja jej powiedzialem, ze nie wiem czego moge po niej sie spodziewac i wszystko. i moze sobie mowic, ze dobra skoro ja wiem, ze jest do bani. [Dodane po edycji:] magic. psychoterapia jest dla ludzi z problemami zyciowymi, a nie z psychika. na psychike sa tablety. na brak emocji jest dopamina, a nie "weź się w graść". no ilez lat mozna brac sie w garsc? czuje sie, ze mozna wziac sie w garsc. a zeby to czuc trzeba dopaminy. bez dopaminy ani mysl o dobrym samopoczuciu.
×