
elfrid
Użytkownik-
Postów
2 750 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez elfrid
-
Tańczący z lękami, musze sie z toba zodzic. Im jesem starszy tym gorzej u mnie z dzialaniami SSRI. Nawet na 50mg sertraliny mnie telepie, benzo nie pomagaja a jedynie troche usypiaja. I te paskudne wahania nastroju od leku dorozdraznienia. Juz chyba wolalem byc leniemna topi, ktory mial dystans do swiata. Nie wiedzialem, ze sertra jest tak nierowna. miko84, Miko wiem, ze lek trzeba brac przez odpowiedni okres w odpowiedniej dawce,ale biorac fluo poczatkowe pobudzenie nie przechodzilo z czasem. I caly czas czlowiek czuje sie sztucznie na tych lekach. Tańczący z lękami, jak ci zle na sertralinie czemu mirta nie bedzietwoim glownym antydepresantm. Albo nie zamienisz sertry na paro lub fluwoksamine? Widze, ze z tym leczeniem nigdy nie bedzie idealnie. Chyba trzeba zrobic bilans korzysci i kosztow, w stylu niestabilnosc i podle wahaniana nastrojuna SSRI albo wyciszenie i lekki brak aktywnosci na topi. Ja zreszta widze, ze przez te 8 lat psychiatrycznych zmagan zmienily sie moje objawy ale tez reakcje na leki. Kiedys SSRI aktywizowaly a teraz rozdrazniaja. -- 01 mar 2013, 00:36 -- Tańczący z lękami, jak znajdziesz cos co pomaga ci na telepanie po SSRI kkoniecznie daj mi znac, sprobuje wszystkiego. PS Jednak jesli psychiatra zdiagnozowala u Ciebie chadowe sprawy, to w psychiatrycznej doktrynie panuje spor codo tego czy w ogole wlaczac antydepresanty czy trzymac pacjenta na samych stabiizatorach i ewentualnie neuroleptykach.
-
Tańczący z lękami, musze sie z toba zodzic. Im jesem starszy tym gorzej u mnie z dzialaniami SSRI. Nawet na 50mg sertraliny mnie telepie, benzo nie pomagaja a jedynie troche usypiaja. I te paskudne wahania nastroju od leku dorozdraznienia. Juz chyba wolalem byc leniemna topi, ktory mial dystans do swiata. Nie wiedzialem, ze sertra jest tak nierowna. miko84, Miko wiem, ze lek trzeba brac przez odpowiedni okres w odpowiedniej dawce,ale biorac fluo poczatkowe pobudzenie nie przechodzilo z czasem. I caly czas czlowiek czuje sie sztucznie na tych lekach. Tańczący z lękami, jak ci zle na sertralinie czemu mirta nie bedzietwoim glownym antydepresantm. Albo nie zamienisz sertry na paro lub fluwoksamine? Widze, ze z tym leczeniem nigdy nie bedzie idealnie. Chyba trzeba zrobic bilans korzysci i kosztow, w stylu niestabilnosc i podle wahaniana nastrojuna SSRI albo wyciszenie i lekki brak aktywnosci na topi. Ja zreszta widze, ze przez te 8 lat psychiatrycznych zmagan zmienily sie moje objawy ale tez reakcje na leki. Kiedys SSRI aktywizowaly a teraz rozdrazniaja. -- 01 mar 2013, 00:36 -- Tańczący z lękami, jak znajdziesz cos co pomaga ci na telepanie po SSRI kkoniecznie daj mi znac, sprobuje wszystkiego. PS Jednak jesli psychiatra zdiagnozowala u Ciebie chadowe sprawy, to w psychiatrycznej doktrynie panuje spor codo tego czy w ogole wlaczac antydepresanty czy trzymac pacjenta na samych stabiizatorach i ewentualnie neuroleptykach.
-
Tańczący z lękami, też chujowo. Ale biorę od trzech dni dopiero, nasilone lęki, sraczka (jak na żadnym SSRI) . Zmieniłem dawkę na podstawową 50mg i zobaczymy jak będzie po miesiącu. Ale nie pobudza sztucznie od pierwszej tabletki jak fluo, to z jednej strony dobrze, nie powoduje też senności. Muszę poczekać po prostu. Jak będzie chwiejnie też rozważam dołączenie lamotryginy. Topi był ok, ale niestety zaburzenia funkcji poznawczych nie przechodzą, problemy z pamięcią i koncentracją - na to nie mogę sobie pozwolić. Jednak najpierw muszę dać sertralinie te 4-5 tygodni. -- 27 lut 2013, 02:31 -- PS Nie wiem jak Miko daje radę na pierwszy rzut od razu 200mg. Zastanawiam się czy takie postępowanie bardziej nie szkodzi niż pomaga. Ale zobaczymy, czy niedługo znowu nie będzie zmieniał... -- 27 lut 2013, 02:35 -- kanapka_z_nutellą, raczej nie jest niedouczona. Pewnie chciała abyś dał więcej czasu sertralinie - ile łącznie już ją bierzesz? Albo ma profity od niektórych firm produkujących generyki. Jednak poważny lekarz powinien być szczery i wytłumaczyć pacjentowi dlaczego lekowi dać jeszcze czas, a nie stosować takie sztuczki. Psychiatria to po części zaufanie. A jak napisano wyżej, to dokładnie to samo. Mogła Ci po prostu zwiększyć dawkę wcześniejszego generyku do 200mg i też miałbyś tą dopaminę.
-
Tańczący z lękami, też chujowo. Ale biorę od trzech dni dopiero, nasilone lęki, sraczka (jak na żadnym SSRI) . Zmieniłem dawkę na podstawową 50mg i zobaczymy jak będzie po miesiącu. Ale nie pobudza sztucznie od pierwszej tabletki jak fluo, to z jednej strony dobrze, nie powoduje też senności. Muszę poczekać po prostu. Jak będzie chwiejnie też rozważam dołączenie lamotryginy. Topi był ok, ale niestety zaburzenia funkcji poznawczych nie przechodzą, problemy z pamięcią i koncentracją - na to nie mogę sobie pozwolić. Jednak najpierw muszę dać sertralinie te 4-5 tygodni. -- 27 lut 2013, 02:31 -- PS Nie wiem jak Miko daje radę na pierwszy rzut od razu 200mg. Zastanawiam się czy takie postępowanie bardziej nie szkodzi niż pomaga. Ale zobaczymy, czy niedługo znowu nie będzie zmieniał... -- 27 lut 2013, 02:35 -- kanapka_z_nutellą, raczej nie jest niedouczona. Pewnie chciała abyś dał więcej czasu sertralinie - ile łącznie już ją bierzesz? Albo ma profity od niektórych firm produkujących generyki. Jednak poważny lekarz powinien być szczery i wytłumaczyć pacjentowi dlaczego lekowi dać jeszcze czas, a nie stosować takie sztuczki. Psychiatria to po części zaufanie. A jak napisano wyżej, to dokładnie to samo. Mogła Ci po prostu zwiększyć dawkę wcześniejszego generyku do 200mg i też miałbyś tą dopaminę.
-
cytrynka84, tylko, że ja nie mam czasu na zwiększanie co miesiąc o 50mg. Ocenie to po miesiącu regularnego branie. Jeśli za bardzo pobudza, albo za duża senność zmniejszę i połowę, a potem ewentualnie jeszcze o połowę. Mnie z reguły antydepresanty pobudzały (poza paro, która stanowi niechlubny wyjątek). Poza tym po wenli jestem bogatszy w takie doświaczenie - przy 75mg pobudzała i poprawiała nastrój, przy 150mg działa wyraźnie przeciw lękowo. Podwyższenie dawki nastąpiło pod kontrolą lekarza w odstępie 2 miesięcy. -- 24 lut 2013, 20:58 -- Cytrynka szkoda, szkoda, szkoda. Liczyłem, że mi napiszesz, że sertralina ma w sobie to co najlepsze z fluo bez jej wad z dodatkowym efektem przeciwlękowy. Kurde. A na jakiej dawce jesteś, bierzesz dodatki? -- 24 lut 2013, 20:59 -- PS Miko od razu wjechał na 200mg i twierdzi, że ok. Ale z mirtą też niby było cacy a wyszło jak zwykle
-
cytrynka84, tylko, że ja nie mam czasu na zwiększanie co miesiąc o 50mg. Ocenie to po miesiącu regularnego branie. Jeśli za bardzo pobudza, albo za duża senność zmniejszę i połowę, a potem ewentualnie jeszcze o połowę. Mnie z reguły antydepresanty pobudzały (poza paro, która stanowi niechlubny wyjątek). Poza tym po wenli jestem bogatszy w takie doświaczenie - przy 75mg pobudzała i poprawiała nastrój, przy 150mg działa wyraźnie przeciw lękowo. Podwyższenie dawki nastąpiło pod kontrolą lekarza w odstępie 2 miesięcy. -- 24 lut 2013, 20:58 -- Cytrynka szkoda, szkoda, szkoda. Liczyłem, że mi napiszesz, że sertralina ma w sobie to co najlepsze z fluo bez jej wad z dodatkowym efektem przeciwlękowy. Kurde. A na jakiej dawce jesteś, bierzesz dodatki? -- 24 lut 2013, 20:59 -- PS Miko od razu wjechał na 200mg i twierdzi, że ok. Ale z mirtą też niby było cacy a wyszło jak zwykle
-
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
elfrid odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
daisy999, Życzę powodzenia, gratuluje psychiatry, że nie jest antybenzofobem i leczy skutecznie. A SSRI na nerwice Ci nie pomagały? -
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
elfrid odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
daisy999, Życzę powodzenia, gratuluje psychiatry, że nie jest antybenzofobem i leczy skutecznie. A SSRI na nerwice Ci nie pomagały? -
rock, Niestety leki mogą przestać działać (jak u mnie wenla), albo zmniejsza ich skuteczność. Najlepszą ścieżką postępowania jest podnieść dawkę do maksymalnej. Jak to nic nie da znaczy, że potencjał leku się wyczerpał i trzeba celować z innym. Jedno jest pewne, nie ma sensu brać jaku, który przestał działać.
-
rock, Niestety leki mogą przestać działać (jak u mnie wenla), albo zmniejsza ich skuteczność. Najlepszą ścieżką postępowania jest podnieść dawkę do maksymalnej. Jak to nic nie da znaczy, że potencjał leku się wyczerpał i trzeba celować z innym. Jedno jest pewne, nie ma sensu brać jaku, który przestał działać.
-
cytrynka84, miko84, Tak, ostatnio powróciłem do myślami do wenlfi, która świetnie dazała. Co przypomniało mi że anttydepresant może działa aktywiuzjąco, ale nie pobudzająco i lękowo. Dlatego wybór padł na sertalinę. cytrynka84, wziąłem 100mg, bo najlepiej na wenli czułem się w średniej dawce 150 mg. Więc wolę wprowadzić tą dawkę za jednym zamachem pod osłoną benzo. Jak po miesiącu okaże, się że jest za dużo, za bardzo nakręca zmniejszę do 50mg. Problemów ze snem nie mam absolutnie żadnych, benzo łykam tylko rano. miko84, nie chcę Cię zdetronizować, ale ostatnie wydarzenia zmusiły mnie do zmiany leczenia. Na topi stabilność i brak emocji był na tyle silny, że sesja poszcza mi najgorzej od dwóch lat, zawaliłem w pracy terminy. Tak po prostu nie może być. Prędzej wypróbuje serte, moklo, cymbaltę, Wellbutrin, Edronax wykonam powrót do wenli i jak nie styknie wtedy wrócę do zestawo fluo+topi. Zmieniam też lekarza bo moja ostatnio zaczęła zachowywać się jak ekspedientka. A pytanie co piszemy nie spełnie kryteriów prywatnej wizyty. Brak jakicholkwiek pytań o życie, sprawy codziennie. Kpina jakaś. -- 24 lut 2013, 14:27 -- cytrynka84, a jak Ci jest na sertralinie? ile już bierzesz w jakiej dawce i jak efekty.