Skocz do zawartości
Nerwica.com

elfrid

Użytkownik
  • Postów

    2 750
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez elfrid

  1. Ale z tego co pamiętam to właśnie na stabilizatorze czułem się naturalnie. Miałem równy nastrój, wszystko było takie zwyczajne, spokojne, normalne. Żadnego nakręcenia, żadnego pobudzenia. Dzięki temu miałem dużo więcej energii, która była całkowicie pod kontrolą. Z 5 kawalerki dziennie wszedłem do dwóch.
  2. Kalebx3, Niestety miałem przerwę z lamo w czasie urlopu, bo zapomniałem zabrać że sobą więc teraz jestem na 50mg. Dopiero w weekend podniose do 100mg. W ostatnim tygodniu brałem fluo bo wszystko po 16 dniowej przerwie się rozjechało. Ale ta standardowo za bardzo mnie nakręca. Daje lamo czas do końca lipca żeby ponownie zaskoczyła. chciałbym brać sam stabilizator bo antydepy zawsze sztucznie pobudzają.Jak będzie słabo to coś dołożę ale raczej sertralinę lub paro niż fluo. A jak nie wyjdzie to wrócę do topi w połączeniu z fluo. Topamax działa dużo szybciej i bardziej odczuwalnie. Tylko niestety bardziej upośledza funkcję poznawcze. A Ty jakA dawkę lamo bierzesz?
  3. U mnie to przez jakiś czas działała ta kombinacja ale z czasem też zacząłem mieć silne wahania nastroju I co wtedy Ci pomogło? Inny stabilizator, czy zrezygnowałeś z antydepresanta? -- 17 lip 2013, 20:33 -- Tańczący z lękami, i jak obecnie lamotrygina się sprawuje? jaką dawkę? nadal łączysz z innymi lekami?
  4. Fluoksetyna działa równie skutecznie na lęki jak wszystkie inne SSRI. Tylko ze względu na działanie na napęd w pierwszym okresie może być to odczuwane jako nasilenie lęków. Chociaż u mnie największe objawy lękowe wywoływała sertralina.
  5. Dżejm, Fluoksetyna też działa przeciwlękowo po dłuższym okresie brania. Może być tylko ciężko z jej wprowadzeniem u osób z dominującymi objawami lękowymi.
  6. Tańczący z lękami, zobaczymy. Niestety byłem na urlopie zapomniałem wziąć lamo i miałem 10 dni przerwy. Ale mam nadzieję, że to połączenie zaskoczy. Nie wiem czy u mnie lamo dałoby radę solo ale wiem że nie mogę brać samego SSRI.
  7. deader, Ale to pobudzenie jest sztuczne ma charakter stresowy, trochę nadpobudliwy. Lamotrygina bardzo fajnie to tonizuje dlatego jestem zwolennikiem łączenia antydepresantów z lekami przeciwpadaczkowymi.
  8. deader, hmm co człowiek to reakcja. Miałem już to połączenie i niestety strasznie przytyłem. Ale wredy brałem aż 60mg mianseryny. Mnie fluo poza tym że motywuje i dodaje energii niestety też sztucznie pobudza więc solo nie wchodzi w grę. Łączę ją z lamotryginą, zobaczymy jak to wypali
  9. Tańczący z lękami, masz na myśli połączenie z mianseryną lub mirta? Nie chcę przytyć. A niezdrowe pobudzenie po fluo ma tlumic stabilizator. -- 12 lip 2013, 17:41 -- Tańczący z lękami, masz na myśli połączenie z mianseryną lub mirta? Nie chcę przytyć. A niezdrowe pobudzenie po fluo ma tlumic stabilizator.
  10. Brak emocji, energii jest mega dokuczliwy ale życie w lęku też nie jest rozwiązaniem. Może warto połączyć antydep aktywizujacy i uspokajający np moklobemid i mianserynę
  11. Dżejm, zawsze jest coś za coś. Z drugiej strony moklo może nie stłumić lęków.
  12. Też tak niestety mam. 5 kaw czarnej fusiastej kawy nie pomaga. Ale zanim leczenie off-label pracowałeś pobudzających antydepów np bupropion, reboksetyna, fluoksetyna, moklobemid?
  13. Dżejm, a po co zmieniać jeśli wenla się sprawdza? Na lęki o których pisałeś w innym wątku skuteczniejsza od moklo jest wenla. Moklobemid zarejestrowany jest do leczenia depresji i fobii społecznej.
  14. lubudubu, nie strasz. Na mnie paro w ogóle nie działała nasennie. Umiarkowanie aktywizowała. Niestety uboki w zakresie funkcji seksulalnych, suchość w ustach spowodowały, że odstawiłem.
  15. Szok. Ja po licznych eksperymentach lekowych musiałem wrócić do fluoksetyny z początkiem lipca. I po raz kolejny mogę się przekonać, że jest niezawodna jeśli chodzi o napęd i energię kraz motywację. Do tego jestem bardziej konkretny, rzeczowy, przeszło rozmemłanie i inne sztuczne problemy. Także ile czasu bierzesz fluo? Może to jednak po amisulpirydzie tak cie glebuje? Mam dokładnie takie objawy jak opisałeś tylko, że bez leków. I na to fluoksetyna na prawdę działa świetnie. PS Tylko ile będę ją brał skoro po 2, 3 miesiącach od odstawienia wrócił cały kanał. -- 11 lip 2013, 20:17 -- forfiter, antydepresanty, zwłaszcza te nowe z grupy SSRI działają pozytywnie na funkcję poznawcze pamięć i koncentrację. Fluo ma działanie aktywizujące, nie działa nasennie więc to rzadkie skutki uboczne. Ile czasu już bierzesz?
  16. Bo paroksetyna to głownie lek przeciwlękowy. Antydepresyjnie działa średnio. Jeśli potrzebujesz motywacji do codzienności fluo jest pod tym względem rewelacyjna.
  17. Dark Passenger, Czesto pacjdntom nerwicowym przepisuje sie benzo w schemacie dobowym zeby im od razu ulzylo ii latwiej bylo wejsc na SSRI. Lekarze, ktorzy np przepisuja sertraline pacjentowi gdzie glownym objawem jest lęk, ataki paniki i nie rozpisza pacjentowi benzo na miesiac to sa trepy. Bo watpie zeby taki pacjent po prostu wytrzymal. Jak pacjent bierze wiecej niz potrzeba dla dodatkowego relaxu, zaczyna chodzic po roznych lekarzach to pacjent jest trep. Sa tez przejsciowd okresy w zyciu, ciezkie, kiedy np. Xanax Sr na miesiac pomoze sie z tematami uporac, a nie ma koniecznosci wlaczania antydepa od razu na stale.
  18. barsinister, z tego co zrozumialem lorafenu nie bierze latami jak zolpidemu. Ja tez mialem okresy dluzszego stosowania benzo, xanaxu, clonazepamu i nawet po 3 miesiacah odstawienie, bo sie konczyl bylo do przezycia, choc nieprzyjemne. Nie demonizujmy benzo, bo to dobre leki odpowiednio stosowane. Tez bralem Polsen, ale ani specjalnie dobrze nie dzialal nasennie tj. wybudzanie, ani relaksujaco. I faktycznie moze przyczyniac sie do labilnosci emocjonalnej. Psychotropka`89, faktycznie w domu toksyczna atmosfera. Olej starych, nie wdawaj sie w dyskusje. I bierz juz mirte, zeby do tych 5 tyg do slubu sie rozkrecila.
  19. miko84, jak dla mnie nie mialy wplywu na poped, co najwyzej z koncowka. Sertralina wrecz go zwiekszala.
  20. Psychotropka`89, witaj. Mirtazazapina jest lekiem przeciwdepresyjnym, poprawiajacym nastroj i przeciwlekowym (ale nie jest zarejestrowany do fobii i nerwicy natrectw. Czytajac o Twoich objawach wydaje sie, ze masz swietnie dobrany lek pod ich katem. Mirte zazywa sie na noc, ma dzialanie nasenne. Jesli w ciagu 2godz od zazycia lezac w lozku nie zasniesz wtedy wez zolpidem, ale mniejsza dawke. Mirta zwieksza apetyt i generalnie powoduje, ze jedzenie bardzo smakuje. Poza tym chyba spowalnia przemiane materii, zatrzymuje wode w organizmie wiec bardzo szybko powinnas powrocic do orzyzwoitej wagi i pelniej wygladac. Oby tylko bedac zadowolona z leku po 3mcach nie bedziesz chciala go odstawic wlasnie z powodu tycia. Bo to jest glowny powod rezygnacji pacjentow - nie brak dzialania. Zacznij go brac jak najszybciej bo na poczatku mozesz bgc przymulona i ociezala w dzien, a wspominalas cos o slubie... PS Ile masz lat? nawet jesli mieszkasz z rodzicami powiedz zeby nie wpierdalali sie w twoje zycie co masz robic i ile maxz jesc bo to nie ich sprawa. Nawet jesli robia to z troski, i nie potrafia jej inaczej wyrazic, a nie potrafia zrozumiec ze tak przejawia sie nerwica (do ktorej sie pewnie przyczynili) czas im powiedziec, zeby spieprzali na drzewo. Podsumowujac przy innych lekach przeciwdepresyjnych SSRI, SNRI itp musialabys przetrzymac uboki, ktore nasililby twoje objawy tj. jadlowstret i bezssenosc. Natomiast mirta zadziala na nie od pierwszej tabletki. PS Uwazam, ze zolpidem to straszne swinstwo. Nigdy nie przespalem na nim dluzej niz 5 godz. Juz chyba wolalbym jjakies benzo o nasennym dzialaniu. Nie wiem czy uzaleznia, niektorzy uzaleznili sie od leku placebo coaxil. Ale zarowno benzo jak i zoplikonu i zolpidemu nie powinno brac sie przewlekle tj.latami. Wiecej szkody niz pozytku.Co nie zmieniania faktu ze doraznie badz w krotkich okresach moga bardzo pomoc w szczegolnos i benzo typu alprazolam, clonazepam albo wlasnie lorazepam. I powiedz psychiatrze o tym zolpidemie.
  21. Amen, amen, amen Po prostu boskie -- 24 cze 2013, 14:36 -- SSRI co najwyżej opóźniają, utrudniają dojście. Nie wpływają na popęd jako taki. Off-label są stosowane u mężczyzn z przedwczesnym wytryskiem. Niestety Ci narzekają, że po miesiącu wszystko wraca do normy (bo uboki SSRI przechodzą).
  22. miko84, nie wpływa, podobnie jak minaseryna zresztą. SSRI za to w moim przypadku podnosiły odporność - mniej przeziębień, infekcji.
  23. miko84, Tego jeszcze sam nie wiem. Pożyjemy - kilka miesięcy - zobaczymy.
  24. miko84, No skoro byłeś u tylu lekarzy, zrobiłeś tyle badań, zjadłeś tyle leków, to może czas wykluczyć depresję endogenną, pogodzić się z nerwicą wegetatywną i iść na psychoterapię. Depresja endogenna (która nota bene występuję najczęściej po 40stce) dobrze się leczy, zwłaszcza przy max dawkach np. sertraliny. Antydepy gorzej działają przy nerwicach i zaburzeniach osobowości. Wnioski?
×