wieslawpas

tak awatar.

Nortt no ja chyba tez bede sie ratowal benzo ciężki dzien i tydzien za mna a o dziwo nic mnie tak nie wymeczylo jak 3 terapie. Pociesze cie, ze jak kiedys bralem paro to od czasu do czasu tez bralem benzo, albo po prostu nawaliłem sie paroma piwami. Teraz tez mnie ciągnie do piwa, ale biore pernazyne a to neuroleptyk, na ssri chlalem. A ty to jestes muzykiem, w sumie fajne "fucha". Łatwo o panienki zapewne...

Pomalu mi mija magnolia84, dobrej nocy, ja zazwyczaj klade sie spać okolo 4 rano, chociaz ostatnio udaje sie nawet o 3 w nocy. Nuda bo nie piszemy na nasze klasyczne tematy o tym niemcowaniu itp.

UnityMitford, Znowu zmieniłaś nick a najfajniejsze to jest Twoje własne zdjęcie :)

O jej to ja napisalem takiego dramatyczego posta a on nikogo nie poruszyl... chce zeby wrocily mi te napieca bo je znam, kurcze a czulem sie tak dobrze po pracy, wyczerpany wymeczony ale przynajmniej wiedzialem co z czego sie bierze. Napięcie moje drogie wracajcie, juz nie bede na was narzekał....

Kurcze pojawi sie u mnie lęk wolnyplynący nie mam takich objawów normalnie tylko takie stany spięcia i napięcia. One sa lepsze a nie widziałem o tym. Lęk pojawił sie jak wychodziłem na parking zeby pogadać z gościem i mykałem, sobie ze będę mial u niego mocne napięcia bo zazwyczaj mam, tylko wyszedłem z mieszkania i od razu to poczułem. Zazwyczaj nie mam leku wolnopłynącego i ja głupi narzekałem... Co mam teraz robić nie jestem do tego objawu przyzwyczajony. Chyba bede musial zayc jakis afobam albo coś takiego, moze jutro nie bede tego miał, ale to jest męka.

Kurcze pojawi sie u mnie lęk wolnyplynący nie mam takich objawów normalnie tyłko takie stany spięcia i napięcia. One sa lepsze a nie widziałem o tym. Lęk pojawil sie jak wychodzilem na parking zeby pogadać z gościem i myslelm sobie ze bede mial u niego mocne napiecia bo zazwyczaj mam, tylko wyszedlem z mieszkania i od razu to poczulem. Zazwyczaj nie mam leku wolnopłynącego i ja głupi narzekałem... Co mam teraz robić nie jestem do tego objawu przyzwyczajony.

Kurcze pojawi sie u mnie lęk wolnyplynący nie mam takich objawów normalnie tyłko takie stany spięcia i napięcia. One sa lepsze a nie widziałem o tym. Lęk pojawil sie jak wychodzilem na parking zeby pogadać z gościem i myslelm sobie ze bede mial u niego mocne napiecia bo zazwyczaj mam, tylko wyszedlem z mieszkania i od razu to poczulem. Zazwyczaj nie mam leku wolnopłynącego i ja głupi narzekałem... Co mam teraz robić nie jestem do tego objawu przyzwyczajony.

UnityMitford, w tym kasku z rogow wcale az tak fajnie nie wyglada, jak tam sie dzisiaj czujesz?

tiktalk, Co sie tyczy tego ze nie ma 3 tabletek to tez mnie to meczy wolbym wziac jedna i byloby po sprawie, a tak to trzeba pamietac o 3 tabletkach. Dlatego wciaz krece sie na tych 2 tabletkach bo biore tez 10 mg, paro.

Candy14, nie - hetero.

patrycja_81, Lęki, lęki... skad my to znamy. Trzeba sie jakoś przelamać... Ładna dziewyczna z Ciebie. Ale mam takie same lęki. Jade na parking w koncu pogadac z kims bo juz od 5 dni nie mialem jakies normaleej zwykłej rozmowy. Do "zobaczenia" po pólnocy...

patrycja_81, aha, to jest doladnie takie myslenie jak moje... z tym pokojem i wychodzeniem do ludzi. A nie wolisz po prostu poznac jakiegos goscica i sie z nim spotykac???

zmęczona_wszystkim, wiem z innego posta, ze ty nie masz problemów z orientacja seksualna. Kurcze, ja też nie :)

patrycja_81, no tak kazdy sobie znalaz jakis sposob, ja siedze za komputerem a Ty wychodzisz na spacery, a ja nachetniej otworzybym sobie piwko i pogadal z jakas fajna dziwczyna oglądając coś w telewizji.

patrycja_81, ja w takim celu przejdzam do znajimego do pracy, moza sie wylaczyc na chwile. Spacery to nie wiem czy cos by dały.

patrycja_81, Mam te same lęki to co po nocach, dlatego siedze na forum. Chociaz wychodzenie moze i bardziej meczace, ale pewnie zdrowsze bo nie parzysz sie w monitor i mozna sie rozruszac.

platek rozy, wzajemnie, chociaz to przesiadywanie tutaj przypomina mi czasem o problemie, ale no co zrobic taki live. Najechetniej to wchodzlbym po polnocy, pisal miedzy 23 a 1 w nocy no i zasypial. I bardzo lubie takie dni, kiedy po pracy cos robie i na wieczor wracam i dopiero po połnocy pisze. Okolo polnocy jest jeszcze troche ludzi na formum i mozna jeszcze nawiazac jakaś interakcje. Tylko ze jest problem taki, ze mozna sie tak wkrcic ze ciezko zasnać. -- 22 lis 2013, 23:03 -- hania33, Gdybym rozwiazal ten problem to rozwiazbym problem calej nerwicy tak mysle, bo tam jest ten wierzcholek gory lodowej. Pisalem juz o tych rzeczach na innym forum, ale mi nie przeszło wiec nie ma sie co powtarzać.

Lubie i ja tutaj zajrzec na ten watek, szerszy zakres niz gdzie indziej i wiecel ludzi. Teraz gotuje sobie zupe bo wczoraj wcale mi nie wszla i nic dobrego nie jadlem. Mecza mnie mocno te cholerne napiecia w biurze, nie wiem skad sie to bierze, ale pewnie nie znikad. Troche duzo mam tych wsztkich terapii na raz. Za jakies pół godziny pojade pogadać z gosciem na parkigu, dawno juz nie bylem.

hania33, Hania moze to paro zaczyna miec co raz mniej skutkow ubocznych u Ciebie???

kokos84, Moze i bym sie wybral, nie jestem do konca pewny bo moze gdzei wyjde ze znajmomi, z ktrymi umwaiam sie od paru dni. tylko ze oni nie wiedze jeszcze na ktorą godzine. Tylko ze jakbym poszedł do Tygmontu, to niby jak sie poznać?

hania33, Czesc Hanka, co tam u Ciebie??? -- 22 lis 2013, 22:16 -- nerwosol-men, A czamu pytasz? Mam stresa i to duzego. Jak zapytałem na grupie to się okazuje ze każdy ma.

nerwosol-men, Grunt to zadowolenie walka i umiejetne poslugiwanie sie bronią. Bronią można posługiwać się róźnie:) A ja tez dobrze sie i asertywnie zachowywalem i dzieku temu przyszly tydznien bedzie łatwiejszy bo mi na łeb nie wejdą. Co sie tyczy siłowni to wlaśnie odwrtonie przychodzisz padniety, zmeczony od tego kompa i pracy, a po silowni wychdosz z nowa energia. Wiecej siły niz na przyjscu, przynajmniej ja tak mialem.

anek121, tak wlasnie jest, ze w czasie wizyty objawy zanikaja do jakiegos stopnie pozniej, moze sie utrzymywac taki dobry nastoj jakis czas. Mialem tak w zeszła sobotę na terapii psychodamiczej. Dobrze ze poszlac na terapie. Jak widac daje to Ci ulge i pomaga. Pewnie masz nerwice???

o kurcze jestem wymęczony tym całym tygodniem i dzisiejszym dniem, że też my tak musimy mocno przeżywać każdą pierdołę. Wiecznie mnie coś złoci i robi mu na przekór i przeszkadza. Wczoraj sie czulem dobrze po tej terapii grupowej, tak nadzieja optymiz, ale dzisiaj znowu nerwica daje znac o sobie. Ciezko sie jakos uspokoić, chociaz myse ze siłownia, sauna i pryszcic zdęłaby takie psychiczne wymęczenie...