Donkey

Ja uwazam ze powinienes wybrac sie do psychologa. MY diagnozy nie postawimy. Najlepiej jak opowiesz o tym wsyztskim specjaliscie. Pozdrawiam.

Witamy na forum! [Dodane po edycji:] Witamy na forum!

Wszystko wyjasnione jest. On ma nowa dziewczyne jest bardzo szczesliwy!

Nie Linka, tylko marsz do lekarza po poradę. :-) Wlasnie od lekarza dostalam to i to :)

Wiem że koło Swarzędza jest duze schronisko wiec sporob moze tam!

Ja tez uważam ze Woodstock to nie ejts odpowiednie miejsce dla 16-latki! A co do szkoly- przeciez to jest twoj obowiazek i musisz chodzic do niej. Tak jak linka uwazam ze wychowawca musial tak postapic. Uwazam ze powinnas przeprosic mame i porozmawiac z nia szczerze dlaczego nie chcesz chodzic do szkoly - moze warto zmienci szkole, moze w innej sie bedziesz lepiej czula. Pozdrawiam

Nie wiedzialam nawet ze jest cos takiego jak wrozkowy kodeks !

Natalka ja wlasnie walcze o roczny urlop zdrowotny bo tak mnie powalilo ze ponad 2 misiace nie bylam na uczleni i teraz juz nie dam rady androbic i w dodtaku jeszcze nie czuje sie na silach/ Pamietaj ze zdrowie jest najwazniejsze. Studia nie zajac- nie uciekna!

Linka a masz rozeznanie co lepiej brac :Lexotan czy Clonozepam ?

Obyś się nie rozczarowała!!! Nie zliczę ile o nerwicy przeczytałam i dalej nic z tego nie rozumiem... Byłam dziś na wycieczce szkolnej z klasą mojej córki, niby oderwałam się od pracy i innych nieprzyjemności, ale wcale nie czułam się dobrze. Ze 3 razy miałam jazdy, że zaraz będą pogotowie do mnie wzywać. Nie wiem, jak przetrwałam tą wycieczkę Najwazniejsze ze walczysz i sie nie zamykasz w domu!

Miejmy nadzieje ze nigdy nei napisze-ze juz dala sobie rade i rzucila to swinstwo!

tak xanax i seroxat no i zaklepuje psychoterapie a mam pytanie jak myslisz czy na czas leczenie zamkna sioe w szpitalu czy mozw wyprowadzic z domy albo domownikow??? Powinienes zostac w domu , wsrod bliskich. Chyba ze juz tak fatalnie sie czujesz.. Ale dla mnie szpital to ostatecznosc!

W pogoni za szczęściem. Kiedy ostatni raz byleś u spowiedzi?

Ale wiecie co? Czasami kusi mnie żeby pójść do wrozki! Ale boje sie ze uslysze cos okropnego . Ale kusi mnie...

Kochana gadane moze mam :) Tylko to sie tak latwo mowi- wiem coś o tym. Rozum swoje a serce swoje! Brrrr...

Dziekuje bardzo dobrze. Tylko rano sie wkurzylam bo panie w dziekanacie to straszne sluzbistki! A jak u Ciebie?

Kościotrup był z Ciebie! Ja ważę 47 kilo i już wszytskie kości widać !

Ze mam szukac milości w intrenecie? Teraz tyle sie zlych rzeczy slyszy ze chyba umarlabym ze strachu zanim poszla na spotkanie !

Sadi a leczysz sie?

Ja czytam horoskopy jak natrafie w gazecie ale tylko czytam. Nie biore ich na powaznie.

tak! Ulubiona zabawka z dziecinstwa?

Ja po Asentrez przez pierwsze 2-3 dni nie spalam ale potem bylo juz ok!

Jak uporasz sie ze wszytskimi to daj znac które byly najciekawsze i też sobie zakupie :)

Natalka to moze wybierzesz sie do innego lekarza . Leki pomoga wytrwac Tob ie ten najgorszy okres zanim psychoterapia zacznie dzialać!

Petunia ostatnio czytałam mądre słowa- żeby pokochać kogoś trzeba wpierw pokochać siebie. Po roztsaniu z chlopakiem ktory mnie ''wyniszczyl'' stalam sie jedna wielka kupa kompleksow. Wszytsko przez niego. Nie doceniam siebie , nie mam o sobie dobrego zdania. I ta choroba tylko to poglebia. Czuje sie beznadziejnie, siedzac w domu -nie mogac nic zrobic. Wiem ze dluga droga przede mna zeby to sie zmienilo. Ale moim marzeniem jest spotkać tego dla którego ja bede najwazniejsza a on przesloni mi swiat! Ale tak pozytywnie. Także petunia jeśli ten związek sie nie uda to znaczy że to jeszcez nie ta jedyna,prawdziwa miłoścć! Buziaki