Ja leżałam w szpitalu 5 dni po przedawkowaniu.
Wiem kurwa, co to znaczy nie chcieć żyć. Wiem co to znaczy wyć z rozpaczy, bać się przyszłości. Wiem co to znaczy tak bardzo nienawidzić siebie, że robić sobie z tej nienawiści siniaki, rwać włosy z głowy, ciąć się, walić głową w ścianę. Wiem.
Przepraszam:(