Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
tak a Ty?
-
nie mam masz zapasowe klucze do domu?
-
nie lubisz atmosferę świat BN?
-
tłuszcze piwo Tatra czy Harnaś?
-
Green Day tak, nie, być może?
-
harnaś z dwojga złego oliwki czarne czy zielone?
-
letnie pizza czy spaghetti?
-
METYLOFENIDAT (Concerta, Medikinet, Medikinet CR)
minou odpowiedział(a) na Badziak temat w Stymulanty
Nie, brałam przez jakiś czas sertralinę na zadawnioną depresję, ale zeszłam z tego jak najszybciej. Na początku pomogła, szczególnie uspokoiła ten okropny natłok myśli wywołany przez duży stres i ADHD, z depresją w tle więc myśli były dość katastroficzne. Lamortygina to nawet nie wiem co to jest. Biorę gabapentynę jako dodatek, żeby wyciszyć układ nerwowy, a przede wszystkim na te różne dziwne nerwobóle, które mam przez mój nietypowy układ nerwowy. -
Mogę polecić szkolenie warsztatowe z zarządzania stresem. W ciągu 2 dni otrzymałem więcej informacji na temat technik radzenia sobie z nim niż przez kilka miesięcy psychoterapii na NFZ... <a href="https://kompetea.pl/szkolenia/zarzadzanie-stresem/" rel="nofollow">szkolenie z zarządzania stresem</a>
-
to już było, irobot, ale hit filmy katastroficzne?
-
Dołączył do społeczności: Użytkownik2
-
Yyy... powoli, bardzo powoli Zatrzymałem się w pewnym momencie i przestałem czytać cokolwiek. Teraz niedawno wróciła mi ochota, ale na coś innego. Chociaż... może spróbuję czytać dwie jednocześnie. "nowiutka Dusza pokryta bliznami " - aż poczułem ten zapach książki
-
@You know nothing, Jon Snow ja też czytam Twój blog, może nieregularnie, ale jednak. Też nic nie piszę, jakoś nie wiem, co Ci napisać. Jak się czujesz? Kiedy masz termin?
- Dzisiaj
-
Tak, zwłaszcza te podczas większego mrozu jest fajne. Masz jakieś ulubione śniadanie? (jeśli tak, napisz jakie )
-
Wrócił mi poranny, dosyć silny lęk. W nocy się wybudzałem kilkukrotnie. Nieciekawie.
-
Magnes ,kawa Bedzie lepiej.
-
Nic nie złamałam. Lubisz zimowe powietrze?
-
Niedawno wstałam. Wypiłam kawę, wzięłam leki. Na ten moment jest spoczko.
-
Jeśli to prawda i nie ma drugiego dna to facet robi co może żeby utrzymać rodzinę i jest to godne podziwu. Każdy daje radę na tyle na ile potrafi. Podziwiam takich ludzi. Wszystkim się wydaje, że to facet się ulatnia bo tak się już przyjęło. No i tych co się ulatniają to się uznaje za prawdziwych mężczyzn. A tak naprawdę to ten cichy i skromny, mało atrakcyjny facet wychowujący sam te dzieci jest niewidzialnym bohaterem. No a tacy szołmeni, jak już odejdzie to przebojowi i atrakcyjni społecznie. ".... no bo to zła kobieta była..... ja jestem święty."
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane