Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Nie wiem, ja nie mam z nim żadnego kontaktu poza tym co przeczytam na kafe
-
jak tam lezak i jego nowa dziewczyna ai? Układa im sie ? Czy są pierwsze zgrzyty
-
Fajna nazwa, precle to mi się kojarzy z lezakiem bo on twierdzi ze dłuższe wypowiedzi merytoryczne to jest pisanie precli.
-
To czym niby się bronić, jakby ktoś mnie zaatakował jak będę sama wracała skądś wieczorem, chociażby z uczelni. Przecież ten gaz to taka zabawka, jeśli napastnik miałby np. nóż itp. to ja nie zdążę nawet tym gazem w niego wycelować. Ja nie wiem czy w takiej sytuacji psychiatra mi pomoże i nie wiem czy jest sens do niego iść bo nawet jeśli leki by zadziałały i się będę mniej stresować, to przecież jest oczywiste że żaden lek mnie nie ochroni od tego czy mnie ktoś napadnie czy nie. Co zrobić...
-
Na razie gotuję obiad. Krupnik na naleśniki z dżemem. Jest słonecznie, więc posiedzę dziś na dworze.
-
Do mnie się rzucał jeszcze bardziej. Jemu odwala jak da w palnik, a wydaje mi się że ty mu juz wcześniej podpadleś tym ze wypowiadałeś się o iskrze negatywnie.
-
@Emi13 przede wszystkim – bardzo ważna sprawa: nigdy nie bierz leków od znajomych ani osób postronnych. To nie jest rozwiązanie, a wręcz ryzykowne dla zdrowia i życia. Leki psychotropowe działają różnie u różnych osób, wymagają dobrania dawki i monitorowania przez lekarza. I druga sprawa – pytanie na forum „jakie leki masz brać” to też zły kierunek. Serio, sądzisz, że ktoś tutaj ułoży Ci kurację? To nie tylko byłoby nieodpowiedzialne, ale i sprzeczne z regulaminem forum. Użytkownicy mogą podzielić się własnym doświadczeniem, ale nie zastąpi to wiedzy psychiatry, bo każdy reaguje inaczej. To, co jednemu pomaga, drugiemu może zaszkodzić. Tu nie chodzi o to, czy lek jest „silniejszy” czy „słabszy”, ale o to, czy będzie skuteczny akurat dla Ciebie. Taką decyzję podejmuje tylko lekarz, który zna różne grupy leków (także te typowo przeciwlękowe) i dobierze terapię najlepiej dopasowaną do Twojej sytuacji. Najrozsądniejsze, co możesz zrobić, to iść do psychiatry, powiedzieć mu dokładnie o swoich objawach, o tym epizodzie w sklepie i o wcześniejszych próbach leczenia. Tylko wtedy jest szansa na dobranie leczenia, które faktycznie Ci pomoże.
-
Zależy jak często się ktoś maluje. Ja chodząc do pracy makijaż robię praktycznie codziennie, poza weekendami, także mi się akurat zużywają produkty, ale faktycznie róż i puder wystarcza na najdłużej
-
Szalone precle z pieprzem i ziemnikami
Pieprz w moździerzu odpowiedział(a) na Krejzi1 temat w Off-topic
Byli na szkolnych, ale rodzinnie jeszcze nie byliśmy. -
Pudry i róże to jest coś co starcza do końca zycia mam wrażenie Aha ja uzywam podkład w proszku z Annabelle minerals i tez jest Ok. Widze ze pudry tez maja ale ja uzywam tylko podkładu.
- Dzisiaj
-
-
Na podkład/krem BB/CC, co tam aktualnie nakładam danego dnia. Jak ktoś ma skłonności do świecenia się to rzeczywiście daje efekt na dłużej niż zwykłe rossmanowskie czy tam inne pudry. Pod oczy też się nada. Cena zaporowa, bo pełnowymiarowe opakowanie kosztuje 200zł ale widzę, że wystarczy na długo.
-
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
-
Stosujesz to na podkład? Czy sam puder używasz ?
-
Też mam coś w rodzaju murowanej sciany która jest gdzieś za mną. Pytanie czy nie można jej rozebrac? Mi się właśnie udało w 1 zrobić okna przez które wróciło mi orginalne spojrzenie. Tą ściane budowałem na własne życzenie a myślałem że to schody są. Łącznie naliczyłym ich 4 z czego tylko 3 mogę sobie jakoś przybliżyć. Choć te pozostałe 3 wydają się jakieś mniej ważne bo nie miały większego przełożenia na sam kierunek i jakby automatycznie je wyburzyłem. Niby wiem jak je posprzątać ale pytanie czy uda mi się zrobić to co do jednej cegiełki, jednego ziarnka kurzu co został po tym? I pytanie dlaczego nawet te cegiełki i nie widoczne ziarnka kurzu aż tak rzutują naaa mnie? Za bardzo zaufałem swoim schodom. Miałem wszechobecną presję, to prawda. Jednocześnie nie mogłem puszczać gardy... "Gdybym" przy nich nie został to nie musiałbym budować sobie 3 kolejnych. Te 1 były Wyyystarczające..
-
Ja sobie ostatnio kupiłam puder sypki z Huda Beauty i jest zajefajny. Jak ktoś może sobie pozwolić na taki wydatek to polecam.
-
A nie byliście jeszcze? Tam są fajne rzecy dla dzieci muzeum piernika muzeum czekolady itd. Wy macie chyba rzut beretem
-
Szalone precle z pieprzem i ziemnikami
Pieprz w moździerzu odpowiedział(a) na Krejzi1 temat w Off-topic
Dopsz, zapisuję Toruń do listy wakacyjnej -
Hahaha . Nie, nie narzeczony. Psiapsi. Jedz z dziedźmi do Torunia i idz do sklepu tej babki ma super rzeczy.
-
Ja trochę żałuję,ze przerwalam po tygodniu jakos leczenie nią.Miala byc wlasnie jako dodatek do dulo.No ale ze sie czulam na niej przymulona i powolna,otepiala z rana to odstawilam Ale moglam wejsc na nia dalej i dac szanse sobie.Bo tak ok tygodnia te zamulenie juz lekko odchodzilo.No ale coz stracona szansa.Teraz gorzej sie mecze na Ami.Ta franca to dopiero daje popalic. Pozdrawiam cieplutko @zburzony
-
Szalone precle z pieprzem i ziemnikami
Pieprz w moździerzu odpowiedział(a) na Krejzi1 temat w Off-topic
Myslalam ze ta literówka to pieprz z małej Nieee, nie wprowadzaj dezinformacji, bo jeszcze tak poprawią To jakieś zjawisko fizyczne cheba. Od kogo? Narzeczony ci dupkę pasie? Wiedziałam, że to kryptofetyszysta wielkich bab
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane