Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Mi brat miał kupić prezent, ale kazał sobie wybrać i już kupiliśmy.
  3. Dla mnie to nie była do końca ucieczka z symulacji a raczej zbliżanie się do samego siebie, dochodziłem wtedy, nie wiem? Na koniec swojej głowy? Czułem wtedy jakbym wchodził w inną gęstość Z autopsji mogę powiedzieć że koniec wydaje się być sumą tamtych doświadczeń która to tworzy sumę, dla mnie te rzeczy cały czas się dostosowują do teraźniejszości ale jednocześnie? Proszą się o rozwiązanie? Przywrócenie ciągłości? Tworząc gigantyczną bramę która? Co? Trzeba otworzyć?
  4. dzięki za odpowiedź. Dziś się trochę odurzyłam i cięzko mi bylo nawet przeczyta tego posta. Obraz mi faluje. Po prostu to mnie przerasta. Nikt o tym nie wie i nie może wiedzieć. Tak, dystans To jedyne co mogę teraz dla siebie zrobić.
  5. wiadomo już jak ucieczka z symulacji się kończy... nic przyjemnego duże jaja to też nic przyjemnego spuść!
  6. Dorobiłem sobie takie jaja że jebane siadły tak że do teraz boli mnie kark
  7. pewnych odkryć nie zapomnimy, ciekawe czy nasze wersje w innych życiach mają o sobie pojęcie czy jeszcze nie, jakie tam życie się toczy? odkąd nie myślę już o obecnym jako o obcym, to lepiej mi się funkcjonuje
  8. To jedyne wyjście, smutne. Opisałeś właśnie cykl życia człowieka
  9. Ja też sobie prezent kupiłam sama w tym roku. Tylko jeszcze muszę iść do paczkomatu go odebrać
  10. nie sprzedam swoich nerek, potrzebuję ich jeszcze co próbujesz skleić w całość? może najlepiej o tym po prostu nie myśleć i płynąć z generującą się na żywo symulacją... ona i tak się dostosuje
  11. @Verinia współczuję, wiem jak to jest przebywać w domu terroru... mój ojciec wierzący nie jest, ale tak samo zawsze się rządził, wprowadzał nieprzyjemną atmosferę, wiecznie był niezadowolony i wyżywał się na wszystkich... dopiero po wyprowadzce odetchnęłam, chociaż na początku było ciężko, tak się bałam samodzielności, rodzice większość spraw za mnie załatwiali, więc trudno mi było przestawić się na bycie w pełni niezależną, ale jakoś daję radę. Trzymam kciuki za odnalezienie spokoju. Póki jesteś z nim pod jednym dachem, zdystansuj się, bądź już myślami daleko w swoim własnym mieszkaniu, mnie to pomagało przetrwać.
  12. Ogólnie to marzę o takim wielkim zestawie dla dorosłych, jest taka seria creator expert, gdzie różne budynki się buduje. Ale to już konkretna kasa.
  13. @little angel sprzedaj mi nerki Mi tylko śmierć zabiera rzeczy z poprzednich stage'y, tylko czy to się kręci w okół rzeczy w których jestem jakby przymknięty przez ten ostatni poziom? Było dużo obrazów, chciałbym polować na tamte bieguny które zamiast się kleić to działają na odwrót i dają glitcha na energię I tu mam właśnie kolejny problem bo czuję że to się literalnie rozbiło na atomy I nie wiem jak mógłbym to wszystko sklecić w całość Jak koncentrując się na konkretnej rzeczy reszta płynie Chciałbym oddać to wszystko co mnie trzyma przy tym 1 wagonie Ale nawet jak śmierć zabiera mi te rzeczy to przeskakuję na inne Wsm i tak do końca nigdy nie wyczyszczę plam z tej ściany
  14. super obyś miał frajdę z układania w sumie też sobie sprawiłam prezenty na święta, ale to z okazji minionego Black Friday, kupiłam sobie składany nóż i krzesiwo
  15. Chyba pierwszy raz w życiu sobie prezent sprawdziłem na Święta
  16. Ja to mam cały czas od 2022 roku na Fevarinie się zaczęło, w obu uszach, nie przeszło do dziś. Laryngolog stwierdził uszkodzenie ucha wewnętrznego bez żadnych badań. Zostawiłam to, dużo osób to ma u niektórych nie przechodzi u innych przechodzi jak się odstawi leki.
  17. Ja przy dawce od 10 mg czuję szybszą męczliwość i wzmożone pocenie się. Na lęki fajnie działa z tym że organizm przyzwyczaja się do danej dawki po dłuższym czasie przyjmowania i trzeba zwiększać.
  18. little angel

    NOWE Czy masz?

    a mam wyjście? słuchać nie mam zamiaru, ale będę słyszała masz plany na Sylwestra?
  19. tak przyłapano cię kiedykolwiek na kradzieży?
  20. little angel

    HIT czy KIT?

    hit zamawianie artykułów spożywczych
  21. schowałam czyste ubrania, zrobiłam następne pranie, pozmywałam naczynia, trochę posprzątałam w łazience, trochę w pokoju, poodkurzałam, niby nic, ale jak na to, że od kilku dni tylko leżę, to może być, przynajmniej syf nie rozprzestrzeni się bardziej, jak to zwykle bywa
  22. bardzo stresujący poranek, dopiero teraz coś zjadłam, ostatnio brak mi sił na cokolwiek, pustka mi doskwiera, zrezygnowanie... bardzo stresuje mnie też Wigilia, spotkanie z rodzicami, pierwsze takie po... czymś boję się, że ojciec coś palnie niemiłego, czy po prostu padnie jakiś komentarz, który wywoła zaraz lawinę emocji i żali... strasznie się tego boję, chcę już mieć te głupie święta za sobą
  23. klocki sobie kupiłeś, fajnie
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×