Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mic43

Użytkownik
  • Postów

    1 071
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mic43

  1. Mic43

    Co teraz robisz?

    Za co ma Cię ktoś nie lubić?
  2. Mic43

    Samotność

    Wydaje mi się że jedno i drugie nie musi mieć dużo wspólnego z wiekiem metrykalnym. Można być starym, a głupim, i młodym - doświadczonym życiowo. Vide przychlast prezydent USA o mentalności 16 latka. Nie wiem ile masz lat dokładnie, ale brzmisz na minimum 30. @Dalja brzmi na 5 xd Hihi
  3. Mic43

    Co teraz robisz?

    Mów za siebie, ja zawsze czytam opis. Może Ty nie czytasz, jak szukasz kogoś na pojedyncze ruchanie. Miałem raz jedną apkę tego typu (nie tinder), nie pamiętam nazwy, i jak opis laski to było parę zdań ledwo skleconych (albo jakiś banał), to choćby z mordy była ładna, to nara. Proszę. To raczej stwierdzenie faktu, jesteś przyzwyczajona do komplementów w tej dziedzinie, więc nie opłaca się o tym wspominać.
  4. Przykro nadal to rozpamiętujesz?
  5. Mic43

    Samotność

    Wow. Chciałabyś być aseksualna? Być czystym intelektem? wręcz pozbawić się ciała? Ciekawe. To prawda. Ale możnaby powiedzieć, że słabe jest też skreślanie kogoś z powodu różnicy w wieku, czy np. braku zdolności intelektualnych
  6. Mic43

    Co teraz robisz?

    Czemu nie lubisz gier? Sorry, ale na apkach, gdzie liczy się głównie wygląd, to z Twoją buźką wiadomo, że miałaś branie. Mogłabyś pewnie w opisie narysować kutasa z wykrzykników i tak by się napaleni ruchacze ustawiali w kolejce. Tak więc Twoje rady mogą być delikatnej mówiąc, mało przydatne w sytuacji @Purpurowy
  7. Mic43

    Co teraz robisz?

    Zaraz będę trzepał. Potem mycie rączek i obiad. Może polatam śmigłowcem xd
  8. Do tej pory zdarza mi się narysować kutasa w losowych miejscach ogólnie jak mam coś narysować, to zazwyczaj pierwsze cok przychodzi do głowy zdaniem @Relfito objaw zaburzenia, heh, no może mam stłumioną energię seksualną Hehe.
  9. Mic43

    Samotność

    Na początku bawiły, teraz są dla mnie zupełnie normalne. Tak to jest z językiem, że się przyzwyczajamy. Zupełnie nie mam z tym problemu. Chyba że Twój "ukochany" miałby znacznie mniejsze potrzeby w tej materii.
  10. Mic43

    Samotność

    Ale ja jestem gdzieś po środku. Tzn rozumiem obie strony chyba. Więc będę obu stronom ripostował trochę. Ale kiedyś byłem na pewno Team Wstrzemięźliwy, bardziej niż @avesen. No jest ogólnie o wszystkim - ruchacze kontra cnotliwi. Cnotliwi zarzuacają ruchaczom rozwiązłość i wzbudzanie obrzydzenia. Ruchacze bronią swojej wolności do ruchania i zażywania przyjemności i zarzucają cnotliwym wąskie horyzonty @Grouchy Smurf @avesen - Team Wstrzemięźliwi @Kiusiu- team Ruchacze @Dalja - nieokreśliła się wprost w wątku, ale...
  11. Mic43

    Samotność

    @avesen czekam na Twoją ripostę Team Wstrzemięźliwych kontra Team Ruchaczy. Go go!
  12. ja tam chcę żeby moja kobieta mnie chroniła i broniła Dzieci najlepiej chronić nie powołując ich do życia hihi
  13. Chyba już jest tai temat
  14. Mic43

    Samotność

    Słaba argumentcja O pierwszym stosunku. Piszesz z doświadczenia, czy tylko teoretyzujesz? Tzn bez urazy, z ciekawości pytam
  15. Ok, ale liczy się statystyka. Wiadomo, że są różnice osobnicze, tak samo jak kobiety bywają silniejsze fizycznie niż mężczyźni, szybsze, sprawniejsze etc. Ale w ostatecznym rozrachunku, przeciętny mężczyzna będzie silniejszy, szybszy, sprawniejszy od kobiety. Analogiczne rozumowanie możnaby przeprowadzić odnośnie popędu. To, że mężczyźni mogą mieć większy problem z kontrolą popędu nie musi wynikać z poziomu libido, ale z poziomu testosteronu i różnic hormonalnych. A te już są statystycznie istotne pomiędzy płciami.
  16. Mic43

    Samotność

    No może dla kogoś to coś istotnego. Dla katolików to np. bardzo ważne. Jak dla kogoś to istotne, to nic nam do tego. Jak ktoś woli dziewczynę z doświadczeniem, to też nie oceniamy, więc bądźmy fair tutaj. Jest to jedna z możliwości, choć niejedyna. Inna to np. że ktoś by chciał być przy ukochanej przez siebie osobie w tym dosyć ważnym momencie. I patrząc wstecz będzie czuł żal z tym związany.
  17. Myślę, że masz na myśli, że istnieje wiele różnych definicji i nie ma konsensusu. Chodzi Ci więc o to, że są wzajemnie niespójne. Chyba, że jakoś inaczej definiujesz spójność w takim razie? To ciekawe, co piszesz, że jest konstruktem społecznym, a nie biologiczną potrzebą. Masz jakieś źródła na ten temat?
  18. Po to ciekawe, mam trochę podobnie, ale nie jeśli chodzi o współczucie (choć trochę pewnie też), ale jak ktoś obcy jest dla mnie miły. Np. do szału mnie doprowadzają te uśmiechy i miły tom ekspedientek, barmanek czy tam kelnerek w restauracjach. Przecież wiem, że mają mnie w dupie, przechodzą specjalne szkolenia itp. A często mają taki ton i tak nadskakują jakbym był dla nich bardzo ważny. Odrazu mi się w głowie pojawiają myśli, że jestem okłamywany i wykorzystywany. Choć może niektóre rzeczywiście lubią swoją pracę i lubią ludzi. Tak mi siostra mówiła, bo sama pracowała jako barmanka.
  19. No to nie wiem po co krytykujesz, nie wiesz, że mężczyźni są na to wrażliwi? Tak jakbym ci powiedział, że nooo, mogłaś lepiej się ubrać i lepiej załatać te pryszcze na mordzie. Ale wyskakujesz z tym nagle, to jest jakaś kontynuacja czegoś, bo nie widziałem tego tematu wcześniej w wątku. Ooo tak. Albo nie płodzi nic, gdy wie, że jego dziecko ma /cenzura/owe szanse na dobre życie. Z resztą, w zasadzie to samo powinno się tyczyć kobiet, ale wiadomo, że im trudniej, bo instynkt macierzyński wydaje się powszechniejszy i bardziej automatyczny niż ojcowski.
  20. Dzieeeeki za pozwolenie. Nagraj swój, wtedy sobie zrobisz fajniejszy. Ale co to ma do tematu? Czemu tak wyskakujesz z tym z dupy nagle?
  21. Jakbyś ogarniała temat, to byś wiedziała, że zawis jest najtrudniejszym manewrem. To nie jest kur. wa jakiś dron dla dzieci. Za karę nic nie dam Znowu jakaś prowokacja?
  22. Tutaj sobie latam chwilkę https://photos.app.goo.gl/n6AjdKdLsVybeJPi7
  23. No mówiłaś. Może musisz więcej się zastanawiać nad tym jak coś ubrać w słowa. Symulator zwie się DCS. A latam w sobie w nim śmigłowcem bojowym Trudna rzecz.
  24. Mnie wkurwia w ogóle ocenianie kogokolwiek w kategoriach słaby/silny, choć sam to robię. Ciekawe, ja w ogóle tak nie mam. Z resztą czym my się różnimy od dzieci? Że w dowodzie 18 lat jest? Dzieci bywają okrutniejsze od dorosłych, więc wcale nie uważam, żeby z konieczności zasługiwały na więcej współczucia
×