Skocz do zawartości
Nerwica.com

gusia

Użytkownik
  • Postów

    2 249
  • Dołączył

Treść opublikowana przez gusia

  1. gusia

    Witam !

    alexA ja wyraźna poprawę po Lexapro poczulam po ok 4 tygodniach,a po 4 misiącach sklonna bylam odstawic lek co bylo wielkim błedem... Poczekaj jeszcze,cierpliwosci.. Jesli chodzi o bol czegokolwiek....to miałam dokłądnie tak jak LuC...tylko lęk,nie bolało mnie nic...ale kazdy z NAs ma inne objawy. Dobrze bedzie
  2. Doskonale wiem co czujesz... Cóz mogę?ano niewiele.....
  3. gusia

    Witam !

    alexA.......mnie aż rok...Boze co ja sobie nie wkręcałam..... Dziewczyno zasówaj do lekarza,nie ma co czekac,takie czekanie a co za tym idzie myslenie tylko pogłębia Twój stan. Pozdrawiam Tak ,mozliwe ,a nawet bardzo prawdopodobne...
  4. Lusi u mnie niestety jest identycznie... Wiem jak to boli... Najblizsza osoba ,której chcialoby sie powiedziec wszystko .lekcewazy temat...ech... Jak sobie popłacze ,słyszę że się nad sobą użalam,a to nieprawda... Widzisz Lusi,u mnie stalo sie cos takiego..,zalozyłam "pancerz",nie słuchasz?nie interesuje Cie to?....nie to nie! I jestem tutaj..tez nie wiem czy to do końca dobre..ale mi pomaga. Kiedys bardzo sie obwiniałam za forum ,ale psycholog stwierdziła----"jesli pomaga-nie żalowac sobie". Wiesz co bym chciała? I nawet o to prosiłam... Aby poczytał to co tu piszę...myslę że poznałby mnie... Pamietasz pewnie mój historyczny post ....(w depresjii) ,tak bardzo chciałam by go przeczytał......cos Ty!! Zostalo olane....ech... Nie mam na to żadnego pomyslu.... Pozdrawiam Lusi,trzymaj się dzielnie:*
  5. gusia

    depresja a wiek

    Różo..hmm,smutne to co napisałaś,i nieumiem Cie pocieszyc ,bo mimo tego iz jestem zupełnie inny rocznik sama czasem myslę w ten sposób,ale sa dni że naprawdę myslę że to chore. My nerwusy przywiązujemy wielką wage do wszystkiego,myslimy nad sobą ,co nam wypada,czego nie.... Kto oczekuje od NAs powaznego zachowania Różo?Zgorzkniali i dziwni ludzie a najbardziej chyba My sami...bo zawsze myslimy że cos z Nami nie tak... Różo moja matka ma 56 lat,fakt,czasem sama dziwnie na Nia patrzłam (przyznaje się),ale to chyba była lekka zazdrośc...ma werwy tyle co niejedna 18-tka,zyje pelną gębą....nie wszystkim sie to podoba,oczywiscie,ale ona sie nie przejmuje,a ja ją podziwiam. Sama niestety tak nie potrafie ,ale myslę że nie jest to moja wina... Powiem szczerze że sama niejednokrotnie tutaj czułam sie conajmniej "dziwnie" ,tak ,tak bylo...ale własnie dlaczego? Różo ,kazda kobieta mysli o czasie ,który przemija...taka kolej rzeczy ,ale to wcale nieprawda że ze wszystkiego trzeba rezygnowac...wiesz co trzeba?Trzeba życ tak ,aby bylo Nam dobrze...a ludzie?Oni zawsze do czegos sie przyczepią... No cholera..u mnie była odwrotna troszke sytuacja...była?JEst!!!(jeszcze). Wszystkie znajome się bawiły ,zyły,a ja poza domem ,dzieckiem i mężem nie widziałam nic.Doslownie nic. Dlatego od "dziś"postanawiam to zmienic...tak Różo,od tego popada sie w takie doly że szok!!! Zawsze włąsnie matka powtarzała mi .....tak....poświęcaj się...siedź na dupie....a ja pukałam sie w czolo.."Co Ty kobieto mówisz?" I co Rózo?Dzisiaj ja łażę po psychiatrach ,psychologach....a ona jeździ po świecie. Cos w tym jest myslę..także nie zadreczaj się tym ile masz lat ..bedzie ich przybywalo..i co z tego? Jesteś super babką i niejedna osoba juz to stwierdziła...Żyj Różo i nie mysl o tym co Tobie wypada a czego nie. Wszystko Ci wypada ,czy to sie komus podoba czy też nie. .....ech....namieszałam trochę pewnie,ale sie wkurzyłam,wybacz. Glowa do góry Różo....pamietaj--bądź sobą!!!!!!!!!!!! A spoleczeństwo????Jak mu sie podoba to niech sie starzeje... Pozdrawiam cieplo :*
  6. Za dziwnego to ona Cię uzna jak zaczniesz o tym rozmawiac Typowy facet----wzrokowiec... Gina dlaczego nie powiedziałaś że jestes psychologiem? LuC weź się za robotę...
  7. gusia

    Psychoterapia

    Ano...pewnie,kurcze sama nie wiem czy będzie się czym dzielic,mam nadzieję że tak...brrrr..ja chcę już 16-tą.
  8. Jednak czas się znalazł Kurcze ja dziś......mam nadzieję że też bedzie fajna laska....
  9. gusia

    Psychoterapia

    Dzisiaj pierwszy raz idę......kurcze...mam stresssssa
  10. gusia

    Witam !

    Witaj alexA
  11. gusia

    Witam! jestem tu nowa

    Witaj sąsiadko ....szpieg Gusia... Napewno nie jesteś psycholem i nikt tutaj tak Ciebie nie nazwie(daję sobie uciąc głowę) Typowe natręctwa...ja niestety walczę z czym innym,ale tutaj na forum o nartectwach poczytasz do woli ,nie jestes odosobnionym przypadkiem,uwierz. Wiesz?super że masz obok siebie faceta ,który wspiera Cię w tej "nierównej" walce,a że czasem sie smieje....wiesz bo nikt tego tak naprawdę do końca nie zrozumie myslę... Miło że jesteś..glowa do góry Pozdrawiam
  12. Jesli o dietach....to tak....kit-ket (saszetki-tylko...cholera jedna ),no i wiadomo...serca.wątróbka..itd itp...a jako ciekawostkę powiem nie przepusci surowego ziemniaka i swierzego ogórka A czy pasuje do mnie?Hmm........a niewiem
  13. gusia

    Witam

    Witaj na forku musli ....mniam
  14. gusia

    Suchar na dzisiaj :)

    Facet wchodzi do knajpy i widzi swojego kumpla, który siedzi przy barze mocno przygnębiony. Podchodzi więc do niego i pyta, w czym rzecz. - Pamiętasz tę śliczną dziewczynę ode mnie z pracy, z którą chciałem się umówić, ale nie mogłem nawet do niej podejść, bo za każdym razem, kiedy ją widziałem, to mi stawał? - No pamiętam. - W końcu zebrałem się na odwagę i poprosiłem, żeby się ze mna umówiła. I ona się zgodziła. - Super! To kiedy randka? - Byliśmy umówieni dziś wieczorem. Ale bałem się, że znów mi stanie. Więc przykleiłem go sobie plastrem do nogi, żeby w razie czego nie było widać. - No i dobrze! Gdzie problem? - Poszedłem do niej, zadzwoniłem, a ona otworzyła w takiej cieniutkiej, przezroczystej sukience... - No i...?! - Kopnąłem ją w twarz.
  15. Lusi....musiałabyś podwędzic LuC....hehee....juz nic
  16. Wstawiam jeszcze jedno bylejakie.. To nie reklama...
  17. ...to niedobrze... Kurcze ,no musisz czas znaleźc..a nie dupa..
  18. Cicho już .....Katowice poza tym to dla mnie na dzień dzisiejszy koniec świata... No, ale od jutra therapy.... ...pytanie tylko czy mąż wypuści w tak niebezpieczną podróż...hehehe
  19. LuC...kurcze... Szkoda że oczy to nie wszystko..... oczywiście że nie wszystko...
  20. gusia

    Witam was..

    Hello magosza Trudno powiedziec ,ale mam cos podobnego z ręką lewą..poza tym nerwica lękowa. Możliwe że cos w tym jest Pozdrawiam
  21. gusia

    Czy lubicie siebie?

    Pfii to patrz..tak niedaleko a Ty teraz słac chcesz? Gońca przyslij
  22. gusia

    Czy lubicie siebie?

    Pistacje===smacznego..
  23. A ja chetnie bym się z Wami wszystkimi spotkała....powaznie....tylko ...muszę pozbyś się agorafobii...a przede wszystkim polubic siebie...i nie wstydzic sie własnego wyglądu..Mam nadzieje że kiedys sie uda.. Pozdrawiam
  24. gusia

    Czy lubicie siebie?

    Zamykam temat oczu To tylko makijaż, poza tym tylko fotka Smacznego ....a no i dziękuję
×