virgo21, nie mogę wybaczyć z tego powodu mojemu eks... Odebrał mi jedyne normalne życie jakie kiedykolwiek miałam - spokojne, bez awantur. Żałuję że nie umiem mieszkać samotnie - już by mnie tu nie było. Wróciłam do matki, bo umierałam z samotności...
virgo21, myślałam o wyprowadzce razem z mamą do mieszkania u prababci. Mieszkania, w którym mieszkałam ze swoim byłym... Muszę zrobić prawko i o tym pomyśleć...
virgo21, sprawa będzie ciężka, bo dziadek-alkoholik-agresor jest współwłaścicielem mieszkania... Będzie trzeba się poradzić, ale ja go teraz załatwię... Po 19 latach w końcu mogę coś sama zrobić
Koniec z tolerancją dla alkoholika... Czas coś z tym zrobić, bo niedługo wszystkie będziemy pobite... Trzymajcie za mnie kciuki, bo czeka mnie trudna walka o spokój
Ghandi, bardzo chciałabym wierzyć w to, że mamy duszę, ale w chwili obecnej bliższe mi to pierwsze stwierdzenie. CHAD mi się znów uaktywnia, będzie jazda... Dziś jest hipo, a co jutro będzie?
virgo21, też się zaraz znieczulę, żeby móc w końcu usiąść na czterech literach -_- Wczoraj sobie życzyłam hipo i dobrego nastroju, a tu proszę - mam dość xD
mówisz o zdjęciach? No na pewno się pochwalę, zaraz po tym jak będę pewna, że aktualnie mi się to podoba. Potrafię szybko zmieniać zdanie i jestem krytyczna wobec swojej pracy
Saiga, patrząc w okno to chciałoby się już bry wieczór powiedzieć. Ciemność, ciemność widzę!
-- 04 sty 2013, 18:49 --
Gdzie są wszyscy? Jakaś pustka się zrobiła...
pinda, hahaha, się uśmiałam z tego łapania laptopa To już bym była mężatką, bo laptopami rzucam często
Svafa, bądź dzielna :) Problemy z kręgosłupem to ciężka sprawa, plus jeszcze inne atrakcje :/