Skocz do zawartości
Nerwica.com

Sorrow

Użytkownik
  • Postów

    3 510
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sorrow

  1. Czyli jest znowu patologia w drugą stroną. Najlepiej by było móc wybrać pomiędzy związkiem otwartym i zamkniętym i by było mordowanie wszystkich za zdradę .
  2. A co to ma do tematu? Są działania w związkach, które działają i takie, które nie działają. Z tego co słyszałem już z różnych źródeł - począwszy od czasopism, przez znajomych, którzy mają jako takie doświadczenie i od hord tak zwanych "miłych facetów", bycie zbyt dobrym nie działa. Przyjaźń tym bardziej. Jak dotąd spotkałem się tylko z jednym przypadkiem, gdy coś takiego zadziałało, ale to było w przypadku naprawdę wyjątkowej dziewczyny.
  3. Co mnie dość mocno irytuje. O co tym ludziom chodzi z tym "wyszaleniem się"? Czyli inaczej mówiąc świat się zjebał? A tak na serio, to z ludzi, których znam nikt sobie nie ułożył życia miłosnego - za to część została zdradzona przez dziewczyny z, którymi byli od dłuższego czasu. Degeneracja rodzaju ludzkiego byłaby całkiem dobrym wyjaśnieniem tego zjawiska.
  4. Heh, jesteś jednym z tych legendarnych PUA :> ?
  5. Szczerze? Po swoich znajomych i ludziach w ogóle widzę, że w tym co mówisz jest sporo prawdy. Tak sobię myślę, że większość ludzi obu płci jest w pewien sposób spaczonych i tak naprawdę niezdolnych do zawierania prawdziwych związków - i dobierają się zwykle dwie podłe osoby.
  6. Ja bardzo lubiłem Lovecrafta, szczególnie opowiadanie "W Górach Szaleństwa" :) .
  7. No nie wiem, a czego Ty byś oczekiwała na jego miejscu? Chyba istnieje jakaś kolejność kroków, które się podejmuje, żeby z kimś być? A tak swoją drogą, to tak samo się czuję jak jakaś dziewczyna mi się podoba . Kiedy słyszę słowo "kultura", sięgam po mojego Browninga! A tak swoją drogą, to o kim teraz mówisz? O jakimś kolektywie Borga?
  8. Dlaczego? Ale mężczyzna ma się zniżać?
  9. To właściwie jest takie bierne molestowanie seksualne. Mi nigdy się nie podobały umalowane lale, ubrane w przesadnie skąpe ubrania - a makijaż dla mnie należy do kategorii: "ona ma coś na twarzy" a nie "ona wygląda pięknie".
  10. Ał. Ja też dzisiaj nie będę mógł - właśnie się obudziłem i jestem mocno przeziębiony - boli mnie gardło, głowa i mam okropny katar.
  11. Sorrow

    Najbliższe wybory

    Jak słyszę słowo "zagrożenie", sięgam po mojego Browninga! Zagrożenie jest ostatnio popularnym słowem - ostatnio na przykład dowiedziałem się że słucham niebezpiecznej muzyki dlatego, że ileś tam lat temu, ktoś, kto słuchał podobnej muzyki kogoś tam zabił (i to zdarzył się tylko jeden taki przypadek) - normalnie jakaś paranoja. To samo z grami. Co ciekawe ci sami ludzie, którzy wyznają tą zasadę niszczenia czegoś z powodu rzekomego związku z jakąś zbrodnią nagle stają się jej przeciwnikiem, gdy np. osoba wyznająca ich religię przychodzi do szkoły i morduje 30 osób, których ta religia nie lubi uznając to za naśladowanie przywódcy duchowego tej religii. Nie wierzę w takie bzdury jak zagrożenie większości. Wierzę w odpowiedzialność osobistą tych, którzy dokonują napadów. Też mam takie wrażenie, jeśli chodzi o ich bezradność - moim zdaniem to są ludzie, którzy w ogóle się nie nadają do rządzenia - szczególnie Tusk z tą jego miną skrzywdzonego chłopca. Pozbywanie się PiSu, pozbywaniem się PiSu, ale przydałoby się też myśleć perspektywicznie. Ja po prostu nie widzę czegoś takiego jak rządy PO - przede wszystkim z powodu ich braku charakteru i ich wcześniejszego zachowania. Jeszcze bardziej nie widzę polityki zagranicznej w ich wykonaniu - tam nie ma miejsca na bezradność. Biorąc pod uwagę to, że PiS zaczął od debaty z Aleksandrem Kwaśniewskim, sądzę, że LiD jest silniejsze niż się wydaje - głównym problemem moim zdaniem jest to, że PO zaczęło służyć jako taki zsyp do wrzucania głosów przeciwko PiSowi. Właśnie skończyłem czytać program PO - w zasadzie żadnych gwarancji wolności kultury i sztuki. Na dodatek wymyślili sobie tekst o wolnych obywatelach w bezpiecznym państwie, w, którym nie ma praktycznie nic o wolności. Czyli kolejne populistyczne puste hasła. Co tak swoją na dłuższą metę nie wyjdzie Polsce na zdrowie. Do tego dodałbym jeszcze religijnych/ideologicznych psycholi kierowanych poczuciem własnej słuszności, próbujących wszystkim narzucić swoją drogę życia i traktujących ludzi jak rzeczy, tym samym niszcząc naród polski (to też jest objawem skrajnego egoizmu.). Ja myślę, że ta degeneracja nie jest spowodowana okupacją - już dawno Polska została określona jako "nierządne królestwo i zginienia bliskie" a o Polakach powiedziano, że najlepszym sposobem na to by się zniszczyli jest pozwolenie by rządzili się sami. Zresztą sama utrata niepodległości przez Polskę też miała źródło w czymś takim. Z tego co widzę, to panuje wśród młodzieży hedonizm i cwaniactwo - zero uczciwości, zero honoru, zero poczucia obowiązku - najważniejsze to się nie przejmować. Nawet się o Wolność nie troszczą. W zasadzie nie ma nic gorszego niż bierność, cwaniactwo i bezideowy hedonizm - jest to postawa prowadząca prosto do zniewolenia. Uważam, że by Wolność mogła przetrwać potrzebny jest ogień w sercach ludzi i gotowość poświęcenia życia w jej obronie. Dla dzisiejszej młodzieży to jest niezrozumiałe - dla nich lekarstwem na problemy nie jest Walka a upicie się albo znalezienie sobie dziewczyny, czyli środki zastępcze. Co swego czasu skomentowałem w jednym z moich rysunków Chociażby w przypadku zdegenerowanych obcych bestii spiskujących, by zniszczyć moją chwalebną Kulturę - te bestie nie powinny budzić strachu - one powinny się bać. One nie powinny stawiać warunków - powinny otrzymać warunki postawione na ostrzu bagnetu - powinny usłyszeć najważniejsze stwierdzenie i pytanie - "Jesteśmy gotowi oddać życie w obronie naszej Kultury - czy jesteście gotowi oddać wasze życia by ją zniszczyć?" A tak, to wszystkich mogą łatwo sterroryzować. Bo co ktokolwiek będzie się przejmować - wyobrażają zawsze będą mogli sobie cwaniaczyć. Swego czasu narysowałem rysunek na temat heroizmu i poświęcenia.
  12. Ja się czuję gorzej po alkoholu - pogarsza mi się koordynacja ruchowa, mniej się kontroluję, mniej sprawnie myślę. Dlatego unikam napojów alkoholowych - co najwyżej raz na miesiąc czy coś koło tego napiję się piwa bezalkoholowego.
  13. Nie. Po prostu się źle czułem od rana. Pomagać lubię, bo za kieszonkowe mogę sobie kupować płyty, książki i komiksy. Ale często się czuję na tyle źle, że nie jestem w stanie .
  14. Sorrow

    Muzyka...

    Oto jak się dzisiaj czuję : Cuddled through a cold womb he was Pitch black and without sunshine rays Hell patiently awaiting him on blood spilled soil A noble grief stirred heart, always ready to die In sinister systematisation, submission is golden As an apprentice to violence, slaughter and bloodshed He was like an object that is being processed A force-fed destructor ready for abomination The vast solitude in him witnessed it all Those self afflicting eyes And their fear painted faces Made out of utter discipline, failure unacceptable Hosts to oblivion Exploring the darkest of places Stench of rotten flesh breathing down his neck Every day seemed like an endless night When would he ever wake from this void No other voice than his own will ever tell What was real and where he had been What he had done Did you bleed for the cause Like the rest of his men Did you capture the euphoria How it was like to kill Such a necromantic force behind it all They sure did battle till the end But when came all the glory And who got spared to carry his body Just pure death and too profound to be shared Was it all a fabricated vision in his memory To serve the wastelands of insanity At the front Life forever lost its innocence Never to see the light of day again He pondered his last few steps Into the realms of death With his hands bloodstained Courage and consistency Bravery and valor Honor and pride For what was it all worth
  15. Szkoda. Ja 13tego nie będę mógł przyjść bo akurat na wtedy wypadają mi zajęcia .
  16. Nie no, dzisiaj znowu mam robić za posłańca a się źle czuję - boli mnie brzuch, mam jakieś lęki, przygnębienie, najchęniej w ogóle bym nie wychodził z domu .
  17. Sorrow

    Najbliższe wybory

    Jak dla mnie w tym co napisałeś zarysowuje się sprzeczność oczekiwań. Widzisz, ta sprzeczność jest pozorna. Dla mnie nie ma różnicy pomiędzy takim Piłką, Giertychem, Nowakie, Jackiem Thompsonem, Hilary Clinton i innymi wrogami mojej kultury a np. bandytą, czy gwałcicielem. Wszyscy oni próbują mnie zniszczyć. Dla mnie nie ma różnicy pomiędzy mną a moją kulturą. Tak więc każdy atak na moją kulturę jest jednocześnie atakiem na mnie. Tyle, że z jakiegoś powodu są "ludzie", którym wydaje się, że mogą gwałtem narzucać innym ludziom jak mają żyć, czy to jakiej mogą słuchać muzyki, w jakie grać gry. Tak czy siak jest to wtargnięcie obcych, bestialskich sił w czyjeś życie, które nie może być tolerowane.
  18. Sorrow

    Najbliższe wybory

    Szczerze, im dłużej żyję, tym bardziej nie cierpię demokracji. Jak ktoś ładnie powiedział, demokracja polega na tym, że większość wybiera kto będzie w danej kadencji uciskany. Problem z różnymi wodzami i dyktatorami, polega na tym, że ci ludzie nie potrafią się ograniczać i wpieprzają się w życie prywatne obywateli. Jak dla mnie, najlepsza byłaby stabilna, konstytucjonalna władza gwarantująca wolność osobistą, wolność słowa, wolność sztuki, itd.. Tyle, że jednocześnie nie mająca oporów przed eliminowaniem osób, które dokonują napadów, gwałcą, mordują, itd. A demokracja ma jedną zaletę - rządy są wymienialne i często nie są w stanie wprowadzać w życie swoich chorych zamysłów.
  19. Sorrow

    Najbliższe wybory

    Ja się długo zastanawiałem i stwiedziłem, że zagłosuję na LiD. Przedtem rozważałem PO, ale poczytałem sobie o konserwatywnym liberalizmie i mi się odechciało. PO to po prostu PiS w wersji light, tyle, że kompletnie bez charakteru. LiD mnie przekonało w tym, że w swoim programie ma zapowiedź eliminacji cenzury sztuki, co jest dla mnie bardzo ważne jako gracza i Metala, szczególnie, że ostatnio zdegenerowane obce bestie przypuszczały ataki na moją chwalebną Kulturę. Po prostu mam dosyć życia pod żądami partii, która niszczy naród polski próbując wmówić ludziom, że ci, którzy się z tą partią nie zgadzają do tego narodu nie należą.
×