Skocz do zawartości
Nerwica.com

Anna R.

Użytkownik
  • Postów

    1 414
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Anna R.

  1. Jeśli antydepresant jest dobrze dobrany to lęki, natręctwa i objawy somatyczne powinny minąć.
  2. Jeśli amitryptylina u ciebie nie zadziałała, to może warto pójść w innym kierunku Próbowałaś leków przeciwpadaczkowych lub Cymbalty?
  3. Ritka, przesadziłaś z ilością, 5 tabletek dziennie??? Nic dziwnego, ze teraz masz problem. Za jakiś tydzień powinno być moim zdaniem nieco lepiej. Poproś lekarza o hydroksyzyne, jeśli tak źle się czujesz
  4. Adwentystka, a próbowałaś już pregabaliny? Moze u ciebie zamiast antydepresantów lepiej sprawdziła by się Lyrica? Ponoć jest to świetny lek, mogłabyś zasugerować lekarzowi.
  5. Miko, tak- sedacja była zbyt duża, ale z tym uspokojeniem wystąpiło działanie przeciwlękowe. Przez tydzień brania bupropionu niepokój się nie pojawiał, ale mimo to nastrój i napęd uległy pogorszeniu. Margarita200, jeśli dasz rade, to przeczekaj ten trudny okres. Przykre myśli, a nawet samobójcze często pojawiają się na początku terapii
  6. Kasia, dziewczyny dobrze piszą. Takie fora są dla osób, które posiadają choć trochę dystansu, do tego, co czytają. Tobie ewidentnie go brakuje. Opisujemy nasze doswiadczenia i one nijak się mają do twojej choroby. Słuchaj lekarki i terapeuty, bo slusznie prawią U mnie w tym momencie całkiem w porządku, 25 mg sertraliny stanowczo lepiej mi służy niż 50. Wczoraj wieczorem nastrój był całkiem całkiem., ale wiem ze to może się zmieniać z godziny na godzinę, co jest dosyć dołujące. Dziś albo jutro dorzucam przepisana przez lekarza lamotrygine i zobaczymy, czy taka kombinacja coś da.
  7. U mnie na lęki najlepiej działał mix fluoksetyna-olanzapina. Ale równie dobrze czułam się na klomipraminie- ona ma również silne działanie przeciwlękowe.
  8. Dave, na mnie najlepiej przeciwlękowo działała fluoksetyna i Wellbutrin. Powodzenia z twoim mixem
  9. http://pl.wikipedia.org/wiki/Choroba_Wilsona To choroba genetyczna, a miedz odkłada się z pożywienia. Dziewczyna ma dopiero 30 lat i jeździ na wózku.
  10. Rozumiem, dla mnie ostateczność to paroksetyna i SNRI. Przeciwko Citalowi nic nie mam, ale esci jest być może lepszy.
  11. Ech, moją siostrę leczyli latami na schizofrenie i CHAD. Raz nawet była na odtruciu, bo podali jej w szpitalu psychiatrycznym zbyt dużą dawkę leków. Ostatnio zweryfikowali diagnozę, i okazało się, ze ma chorobę motoneuronu i Wilsona. Czyli jest chora neurologiczne, a nie psychicznie. Gdyby wcześniej to odkryli, mogla by chodzić i prowadzić w miarę normalne życie. Teraz ma takie złogi miedzi w mózgu, ze dostała padaczki skroniowej
  12. Łuszczycę zaleczyłam dietą beztłuszczową. Teraz czasami pojawia się malutka zmiana, ale smaruje Atredermem i przysycha. Ten przedwojenny lekarz był świetny. Spędził miesiące jako wiezień w obozie na Majdanku i widział jak pod wpływem głodówki znikają ludziom poważne zmiany skórne. Na tej podstawie opracował dietę. Zero wieprzowiny i tłuszczu, a poważna łuszczyca zniknęła mi niemal bez śladu. Maślanka, ja mogłam umrzeć na zapalenie otrzewnej, to nie były żarty. Zenonek, biorę Omega 3-6-9 Wallmarku i do tego olej lniany w kapsułkach. I jest dobrze
  13. Musisz to przemyśleć. Jeśli za żadne skarby nie chcesz brać Citalopramu, a lekarz esci nie wypisze, to zawsze możesz zwrócić się o poradę do innego. Więź pomiędzy psychiatrą a pacjentem jest bardzo ważna. Aby proces leczenia przebiegał bez zakłóceń, konieczne jest wzajemne zaufanie.
  14. No cóż muszę się z tobą zgodzić, mało jest naprawdę dobrych dermatologów. W Lublinie znam tylko jednego sensownego.
  15. He he Zenonek, ja słucham lekarzy, ale nie bezkrytycznie. Do mojej lekarki mam absolutne zaufanie, a rodzinnego po historii z woreczkiem zmieniłam na innego i tez jestem zadowolona. Co do dermatologów, to łuszczycę pomógł mi opanować bez steroidow stareńki lekarz, który leczył tę przypadłość dietą . Ogromnie dużo mu zawdzięczam, niestety już nie żyje.
  16. No i dobrze. Pogadaj z lekarzem- jeśli jest sensowny to zrozumie. W końcu to ty bierzesz leki.
  17. LitrMaślanki, kiedy masz bóle, ze się skręcasz, a lekarz ci mówi, ze to na tle psychicznym i się ewidentnie myli, to zawodzi czy nie? Na usuniecie mojego woreczka żółciowego był ostatni moment, miałam się przekręcić, żeby mu udowodnić, ze się myli? Wizyty przez pół roku wyglądały tak: panie doktorze brzuch mnie strasznie boli- rozumiem, rozumiem, ale najpierw niech się pani uspokoi, zapiszemy alprazolam i proszę przyjść jak się skończy
  18. No to śmigaj do lekarza i mu zapodaj, ze się pomylił w recepcie Podkreśl, ze rozmawialiście o esci, nie citalopramie i chcesz lek bardziej nowoczesny. Ja się świetnie dogaduje z moją lekarką w Polsce. Ona podaje mi propozycje, potem dyskutujemy, co jest najlepsze. Często bierze pod uwagę moje sugestie. Chciała mi na przykład wypisać Seroxat, ale uprzejmie podziękowałam. Potwierdziła, ze lek ten ciężko się odstawia i jeśli go nie chce, to rozumie mój punkt widzenia.
  19. Tez mi się wydaje,Kasiu,ze powinnaś skonsultować się ze swoją lekarką. Znowu sobie intensywnie wszystko wmawiasz. Może 25 mg to za mała dawka? Ja zauważyłam taki fakt: po 50 mg sertralny lepiej śpię, bo nie mam myśli natrętnych przed zaśnięciem. Kiedy biorę 25 mg obsesje się pojawiają i nie mogę zasnąć. Za to lek wolnopłynący znika. I tu pojawia się pytanie: co ważniejsze- brak lęków czy snu?
  20. To niestety drogi lek, niektóre generyki Lexapro są tańsze. Ja bym na twoim miejscu jednak wykupiła, przecież zawsze dobrze oceniałeś swojego lekarza. Może facet wie, co robi?
  21. Pinkii, po jakim czasie na esci odczułaś poprawę i stabilizacje? Jakie były skutki uboczne na początku? Interesuje mnie ten lek w praktyce, choć wiadomość, ze po przerwaniu brania pojawiają się drgawki nie należy do pocieszających
  22. Właśnie w takim przypadku, kiedy lekarze zawodzą, internet się przydaje. Zmieniłam mojego lekarza rodzinnego, bo straciłam do niego po tym wszystkim całkowicie zaufanie.
  23. Hmmm, zbyt krotko bierzesz Seronil, aby ocenić jego działanie, trzeba odczekać 6-8 tygodni. Ja dostałam przy nim myśli samobójczych i lekarz zmienił mi natychmiast fluo na sertraline. Porozmawiaj ze swoim psychiatrą , może dorzuci ci benzo albo jakiś neuroleptyk na czas, zanim fluoksetyna się rozkręci.
  24. Kasiu,na litość boską, lęki są rożne, rozumiesz?? Sertralina działa na fobie i lęk paniczny, natomiast na wolnopłynący u mnie nie pomaga. Jeszcze raz powtórzę, ze nie jest oficjalnie uznana za skuteczną na ten rodzaj zaburzeń. Adamo, muszę tak dopasować dawkę, żebym mogla być na chodzie przez cały dzień- mam dziecko i te popołudniowe spadki nastroju dezorganizują mi życie. Marek, brałam kiedyś opipramol przez kilka tygodni- u mnie nie zadziałał ani trochę przeciwlękowo.Przeciwdepresyjnie tez nie.
×