You know nothing, Jon Snow

Jaki to jest głupi dziad, kochał mnie od lat od dziecka, nastolatki od zawsze i tak że strachu przed Szczurek, czy chciał być poważny wpie*doliła się w gówno, które nic nie znaczy. Wszystko na moich trondach, duszy, na dziewczynach z mojego otoczenia, bo ciągnęło go do mnie. Może i Was lubił, miał Was za ładne, coś go pociągnąło, ale kochał i kocha mnie. Macie dać sobie spokój wszystkie, brat Nelyssy to jest mój ukochany, nie Wasz. I się nie zbliżać do Niego, nie reagować na gierki Szczura. Jaki to jest głupi dziad, kochał mnie od lat od dziecka, nastolatki od zawsze i tak ze strachu przed Szczurem, czy chciał być poważny wpie*dolił się w gówno, które nic nie znaczy. Wszystko na moich trondach, duszy, na dziewczynach z mojego otoczenia, bo ciągnęło go do mnie. Może i Was lubił, miał Was za ładne, coś go pociągnąło, ale kochał i kocha mnie. Macie dać sobie spokój wszystkie, brat Nelyssy to jest mój ukochany, nie Wasz. I się nie zbliżać do Niego, nie reagować na gierki Szczura. Wszystko mi opowiedział, nie dajcie się nabrać ani mnie krzywdzić.

Hit : ) Zmywanie w zmywarce?

Brat Nelyssy jest tylko mój. Nie ważne czy po ślubach czy nie i co z Nim zrobię. Krzywdy mu nie zrobię. Spadaj Szczurze, daj mi spokój. Nie odzywaj się do mnie.

Super, MartwyDuchu, że Ty mój seks jakiś widziałeś, Ci pokazali, którego nie było. A nawet jeśli rzekomy był, to czy to przestępstwo? Czy ja kogoś tym seksem zdradziła, gdy ja prawnie męża nie mam, ani nie miałam żadnego narzeczonego? Chłopaków w sieci czy poza miałam wielu, i czy to też przestępstwo? Co z Nimi robiłam nie muszę się tłumaczyć. Ty mi stopy chciałeś na spotkaniu masować i czy to też przestępstwo, a już podobno z takimi żyłeś myślami. Szczur jest zacofany, żyje w zacofanej świadomości. Tylko mastrubacjami a nie tym, że normalnie seks ludzie uprawiają, bo to coś normalnego czy wśród nastolatków czy dorosłych, taka jest ludzka fizjologia. I jest to zapewne bardziej naturalne, normalne niż masturbacja. Jakikolwiek seks. Jakoś to, że Karolina po dyskotekach seks z wieloma uprawiała, w wieku nastoletni, za dobrą materialne, przyjął i to jest ok. Inni nie mogą. Michałek też może oczywiście, Monika i Justyna tylko. Wy nie. Trzeba się masturbować...

Sram Szczurze na Twój kał, w wyobraźni. Gówno mnie obchodzą Twoje wzwody, zawody historie, cień wiatru, brat Nelyssy, Wilow, Nanny, Liany, śluby Beatki, ich dzieci i ta patologia. Jesteś zatruty, zatrułeś WSZYSTKICH Moniką idź sraj dla Niej, dla Karoliny, Michałka, Justynki i reszty. Nienawidzę Was, moja nienawiść tylko wzrasta. Wszystko co Szczur Wam wmawia to fikcja. Jest chory, najbardziej ze wszystkich. Krzywdzi niewinnych, wspiera śmieci nie ludzi. Robi z nich takich samych śmieci Jak On sam. Żeby mu dziewczyna w ciąży miała srać, wstawać na rozkaz, jeszcze się masturbować do Jego UROJEŃ... Uderzyła się w głowę wszystko zakrwawił, jakoś żyję, ale nie wiem czy nasze dziecko żyje, nie ufam im w to co mówią. Robisz wypad 47 od mojego ukochanego i mentora, mnie nie interesuje czy to Twój mąż, niedawno było że Acer, jeszcze wszesniej inny. Zdradzasz każdego przez Szczura, Szczur jest Tobie pisany i życie w Monice jak lubisz. Oni są przy mnie i jak emocje czuję szczere, Szczur je niszczy a Ty jesteś psychicznie chora od lat. Od 2012 roku mówiła o tym policja. Dziewczyna, która dała się idiocie pozatruwać w babki. Zazdrosna, zakompleksiona itd.. Nann to samo, o mało się nie zerwie w tym pośpiechu dla Szczura.

Zwykle, że jestem piękna. Lubię patrzeć na siebie z czułością, a Ty?

Prostaki po ślubach, rozwodach, nie chcę mieć z Wami nic wspólnego. Wygonić tego Szczura ode mnie, wypad ode mnie róbcie wszyscy. No cudownie sobie żony pozwalają by ich mężczyźni nie wiedzieli, że od zdrad żony, jeżeli ich to podnieca są dziwki a nie ja i moje znajome. Nawet mi Was nie żal dziewczyny, jesteście poniżone, upodlone już na wieki. Cień wiatru.. Wzór do naśladowania. Nawet nigdy nie chciałam zostać żoną brata Nelyssy, a tym bardziej cienia wiatru. Chociaż cień wiatru, prezentował takie wartości, że gdyby był uczciwy to by mnie może przekonał. Ale i tak nie pokochałam Go bardziej. Niby świat magii, tajemnicy, a niczym się to nie różni od życia takich zwykłych ludzi. Z tym, że oni się bardziej szanują, znają swoją wartość, Wy nie. Nawet nigdy nie chciałam zostać żoną brata Nelyssy, a tym bardziej cienia wiatru. Chociaż cień wiatru, prezentował takie wartości, że gdyby był uczciwy to by mnie może przekonał. Ale i tak nie pokochałam Go bardziej. Niby świat magii, tajemnicy, a niczym się to nie różni od życia takich zwykłych ludzi. Z tym, że oni się bardziej szanują, znają swoją wartość, Wy nie.

Skrzypce mi się zupełnie rozstroiły, dobrze że struny nie popękały ; ) Trochę przyjemniej, pomimo smrodu.

Dzień pochmurny, deszcz zaraz pewnie spadnie więc zapowiada się muzycznie, tym bardziej. Ostatnio mało na skrzypcach gram, widząc Melodię, aż chce się grać. Mnie zmotywowała, prawdę mówiąc ; )

Miło to czytać : ) U mnie w sumie nieźle, lepiej niż wczoraj.

Tak samo.

Umiejętność kulturalnej, szczerej rozmowy. A Ty?

Szkoda Phobosa, debili z siebie robicie, cień wiatru to gnida, nie wiedząca kogo kocha, wszystkie zazdrosne a On będzie nie wiadomo. Co przede mną robił. Phobos był konkretny, byl ze Śląska, podobał mi się, ja Jemu, zrobił dla mnie skrzypce, piękne, własnoręcznie, chciał po mnie przyjechać od razu gdy się zakochał, szukał dla mnie tam jakiejś pracy, jako muzyk bo wiedział, że uwielbiam Śląsk. Może to nie była Miłość tak potężna jak do brata Nelyssy, bo by przetrwała, ale już dawno bym normalnie żyła mimo że był fobikiem, miał różne problemy, ale o żonach, dzieciach nic mi nie wiadomo. To jest patologia. Willow zrobiła z siebie patologie, Nann, Liana, Beatka czy inne nic mi nie mówiąc, nie wiadomo nawet czy prawdziwe. Bo zazdrość, a On i tak do głupich ku*wic z mojej wioski się masturbował. To jest dramat..

Dla mnie Waldek to cień wiatru jak twierdził, albo pocek. Zresztą jest to postać z mieszaniną słów różnych osób, ale brat Nelyssy jeśli jest tym cieniem wiatru stworzonym, to jest gówno a ja bede mieć dziecko z widmem na Jego podobieństwo. Jesteście nienormalni wszyscy którzy nie potrafiliscie napisać mi prawdy. Choroby psychiczne, chorobami, ale to zbyt wielkie kłamstwo. Ja cienia wiatru nie uznaje, nie uznaje brata Nelyssy w cieniu wiatru, dla mnie to dramat, wierzyć przez 5 lat w kogoś innego. Jeżeli Acer też nie jest prawdziwym Acerem a już coś zaczynam rozumieć, że to inny chłopak z forum Obcego, albo pod nim się ukrywa to ja już w ogóle nawet żyć nie chcę. Szczurowi nie ufam nigdy nie zaufam. Nie wiem nawet co bym miała dziecku powiedzieć kto jest Jego ojcem, jak widziałam na dowodzie dane, ale widma też mają dowody, dane, znikają do portali. A w szpitalu jak pisałam też był mężczyzna na jego podobieństwo o tym samym imieniu i nazwisku. Nienawidzę Szczura za kłamstwa i Was za tak nieodpowiedzialne milczenie. Zresztą wszystko zostanie namierzone i tak przez policję, dokładnie o co chodzi, kogo Wy wystawiacie, bo ten Szczur wydaje się być najprawdziwszy mimo wszystko. Bo jakbym miała świadomość, że uprawiam seks z kimś kto jest bardzo podobny ma te same dane to ok, ale nie żaden cień wiatru. Zmieniają sobie głosy jak chcą, twarze jak chcą, organizmy jak chcą, dane jak chcą. Żyją tylko życiem innych zwłaszcza z mojej rodziny i otoczenia, a ja się ich brzydzi w większości i uciekam do internetu. To jest koszmar dla mnie, by ich obserwować i nie rozumieć jacy oni są. Ze tak może na chwilę ktoś wysłucha, zaraz zapomni, czym innym żyje. Że są w ogóle do mnie nie podobni nikt z nich, a ja nie podobnych do siebie nie rozumiem.

Mógł zniknąć, jak chciał, mentor nie musi być zawsze, może obserwować z boku. Ale On nie chciał i nie miał na co patrzeć, no na co miał patrzeć, że mnie doprowadzasz do ruiny. Jeszcze mu to narzucałeś, wszystko, wszystkim narzucasz. I co mam teraz przeszłość Acera słuchać od Ciebie, mieć z nim kontakt gdy coś wysram, a Ty to zablokujesz? To nie są zaparcia, na zaparcia są leki, można coś zjeść, zrobić lewatywe, Ty gówno zabierasz, wciskasz w ciało jakieś wzwody, wpuszczasz inne organizmy, wnętrzności i na co mi to? To dziecko nie jest Twoje byś się rządził, nawet gdyby było to bym ci nie pozwoliła, Ojcu dziecka też nie pozwalam. Robisz co chcesz, najpierw że mną, teraz z dzieckiem. Dałam Ci rok, mija teraz 3 a znamy się znacznie dłużej, jesteś po prostu chory psychicznie, nienormalny, że mi nie chcesz dać spokoju. To, że nie zachowujesz się jak Wilczur, nie piszesz postów w sieci, to nie znaczy, że jesteś lepszy od Niego. On zrozumiał, Ty nie.

Ch*j z takiego mentora, najpierw słyszysz od policji, że jest najlepszy, otwierasz forum po kilku latach, widzisz Jego nick. Rejestrujesz się na forum, On Cię wita, potem zostaje za głupotę zbanowany. Po roku gdy i ja zostaje zbanowana, wciąga Cię w inny wymiar, pokazuje wszystko co stworzył, nie mówiąc już o tym, że brał udział w śmierci kota, to mu wybaczam, mogłam nie słuchać Szczura, nie iść do królika z zatrutym kotem tylko do psa jak mi poradził. Tworzy Ci magię w szpitalu w domu, poza domem. Czujesz ciągle Jego obecność, opiekę ojcowską, mentorską, mimo iż niektóre z tych zadań są bardzo głupie i nagle łapie jakiś odchył, niezrozumiały dla mnie czy chce dobrze czy nie, bo On już niewiele może mówić, bo tylko Szczur za wszystkich przemawia. Nie wiadomo czy mnie gwałci sam, robi mi fizyczną krzywdę, psychiczną nic nie wiadomo czemu ma to wszystko służyć. Od miesiąca ważne są tylko potrzeby fizjologiczne nic więcej, masturbacje oczywiście. Kiedy to gówno się skończy? Daj mi Szczurze wysrać wszystko, oczyść wszystko przestań mi blokować ciało, nie mów do mnie, nie pisz do mnie, nie przychodz do mnie. Ojciec Ci powiedział, żebyś dał sobie spokój, nie rozumiesz, trujesz mnie, nie wiadomo czego chcesz. Zostaw mnie, daj mi się bawić z Acerem, z Tobą gówno jest, gówno będzie, nie chcę Cię słuchać i widzieć. Nie chcę słuchać Twoich wymuszeń, nakazów, zakazów, moje życie nie jest Twoją własnością.

Staram się uczyć na błędach w poważnych sprawa, wychodzi mi to lepiej niż w drobiazgach. A Ty?

Miłość, dziecko, Muzyka zwłaszcza. A Ciebie?

Droga

Mnie też nie, może trochę w bułkach. A czy jestem za tępa, raczej nie ; ) Czy pada dziś u Ciebie deszcz?

Nie, uwielbiam ten dźwięk : ) Zwłaszcza wieczorem. A Tobie? Komedie lubię, jakich filmów nie lubisz?

Też niewyspana, nie mówiąc zatruta, śmierdząca itd..