-
Postów
405 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Wrwsw
-
Ale nie przywiązuj się zbytnio do terapeutki - pamiętaj, że to nie twoja koleżanka, płacisz jej za sesje. Nawet jeżeli bardzo ci pomogła, to jeżeli zobaczysz, że spotkania przestają przynosić efekty, to zrezygnuj. Mi moja psychiatra bardzo pomogła przez 2 lata - wyciągnęła mnie z totalnego dołka, ale mimo to po 2 latach zacząłem zauważać braki w kompetencji i ciągłe złe dobieranie leków - zmieniłem psychiatrę. Czasami jest potrzebna świeża głowa, żeby pociągnąć leczenie dalej.
-
ale chyba to jest lepsza podstawa to terapii tzn. dokładniej widać nad czym trzeba pracować i można wykluczyć zaburzenia psychiczne czyli MMPI miałaś unieważnione(?) To musi być frustrujące, płacisz 1000 zł za mmpi i dowiadujesz się tylko, ze jesteś 'oszustką' (XD) Czasami pewnie można nieświadomie popełniać błędy, ludzie często rozwiązują mmpi w 1h-1,5h. Ja ledwo się zmieściłem w 3h, a to dlatego, że zadawałem bardzo dużo pytań psychologowi, żeby wszystko wyszło poprawnie
-
Będę szczery - bardzo to skomplikowane i szczerze niewiele z tego rozumiem Ale napewno potrzebujesz dobrego psychoterapeuty, który się w tym specjalizuję, bo wydaje mi się, że wiele terapeutów może polec w tym temacie. Czytałem, że nurt psychodynamiczny jest dobry i w ogóle ma wysoki potencjał do zmiany struktury osobowości. Ale to pewnie długi proces, w przeciwieństwie do CBT, który szybciej przynosi efekty. A ty z jakiej terapii korzystasz? Bo pewnie bierzesz neuroleptyki, ale w zaburzeniach osobowości chyba psychoterapia jest bardzo ważna.
-
No podejrzewałem u siebie ADHD, ale wykonując test diva-5 (zawierający pytania z dzieciństwa i dorosłości) psycholog zliczyła punkty i stwierdziła, że co prawda jest rys ADHD w dzieciństwie, ale nie spełniam żadnego kryterium diagnostycznego, psychiatra do której chodziłem 2 lata to potwierdziła, że definitywnie nie mam ADHD. Może już nie spełniasz kryteriów na osobowość schizotypową. Z tego co zauważyłem osobowość schizotypowa jest często diagnozowana u osób z ZA. Widziałem conajmniej 2 osoby na tym forum z ZA z tym zaburzeniem, a ja sam miałem na teście MMPI-2 60% w kryterium schizofrenii, czyli dosyć dużo. Bo 60% daje podstawę do stwierdzenia schizofrenii (jeżeli jest zgodne z wywiadem, ja nie prezentowałem cech objawów wytwórczych, więc diagnoza byłaby niepoprawna), a osobowość schizotypowa jest diagnozowana od 80%. Mając spektrum autyzmu ten wskaźnik schizofrenii jest wysoki na teście MMPI, bo pewne objawy tj. posiadanie swojego własnego świata, wycofanie, trudności komunikacyjne itp przypominają objawy schizofrenii, a zwłaszcza osobowości schizotypowej. Ale z tego co mi się wydaje to, żeby zdiagnozować poprawnie zaburzenia osobowości, to trzeba wykonać jeszcze dodatkowe testy. Ja uważam, że to zaburzenie może być naddiagnozowane u osób z ASD i może być stawiane jako błędne rozpoznanie zamiast diagnozy ZA. Chyba, że ktoś robił MMPI-2 u kompetentnego psychologa-diagnosty, wtedy sprawa jest jasna. Więc jeżeli nie robiłeś testu MMPI-2, testów osobowości i postawiono ci diagnozę na podstawie samego wywiadu, to duża szansa, że była ona niepoprawna
-
masz prawo definitywnie mieć pretensję do autora filmu "split", hah a mógłbyś przybliżyć jak wygląda życie z DID? Bo bardzo mnie ciekawi to zaburzenie, a jest dosyć rzadkie (bo je masz, chyba co nie?)
-
Szczerze mówiąc też podejrzewałem u siebie ADHD, ale DIVA-5 wykluczyła od razu. Warto zrobić badanie na ADHD, ale u dobrego psychologa-diagnosty, bo lepiej żeby zdrowa osoba nie brała stymulantów.... A dzisiaj ADHD jest tak NADdiagnozowane, że aż szokuje mnie jakie osoby mają tą diagnozę. A jakie zaburzenie osobowości zdiagnozowane miałeś?
-
A ty masz tylko ZA? Czy jakieś współwystępujące też?
-
Pytanie do osób w spektrum autyzmu - Jak u was jest z empatią?
Wrwsw odpowiedział(a) na Wrwsw temat w Pozostałe zaburzenia
chyba trafiłeś w samo sedno, tu jest potrzebny dobry psychoterapeuta specjalizujący się w problemie Aspergera. Ja oczywiście chodzę na terapie, ale mam teraz większe problemy niż spektrum. (OCD) -
Pytanie do osób w spektrum autyzmu - Jak u was jest z empatią?
Wrwsw odpowiedział(a) na Wrwsw temat w Pozostałe zaburzenia
1:1 moje myślenie, a właściwie przekształcanie myślenia, bo tak jest łatwiej. Ale chyba nie ma w tym nic złego, że tak sobie radzimy z emocjami .... ? -
mój autorski rozdwojenie jaźni zawiera w sobie schizofrenie, więc to tak jakby dwa zaburzenia psychopaci są często w więzieniach, niebezpieczni, antyspołeczni schizoafektywne to schizofrenia + dwubiegunówka schizofrenia jest bardziej uciążliwa niż dwubiegunówka depresja to wiadomo częste samobójstwa, najgorsza depresja psychotyczna anoreksja często prowadzi do depresji, chociaż w sumie mogłaby być nawet przed depresją w rankingu z tego faktu W borderline często występują objawy depresji, ocd, a nawet psychotyczne (więc to w sobie zawiera inne zaburzenia) więc mogło być nawet wyżej PTSD jest gorsze od OCD, bo PTSD ma objawy OCD, a ocd nie ma objawów ptsd (chyba, ze wspolwyostepują) ----------- Mam nadzieję, że nie zabrzmiało za głupio
-
Pytanie do osób w spektrum autyzmu - Jak u was jest z empatią?
Wrwsw opublikował(a) temat w Pozostałe zaburzenia
Ja mam pewien problem mam ogromny rozłam... Bo zazwyczaj moja empatia jest bardzo ograniczona i niska - nie obchodzą mnie zbytnio uczucia innych ludzi, ale ..... mam takie momenty, kiedy odczuwam ataki empatii np. kiedy kiedyś jakaś dziewczyna była miła i ładna, a ja zachowałem się nie tak jak powinienem to zacząłem odczuwać ogromne wyrzuty sumienia albo kiedy ktoś z rodziny mnie o coś poprosi, a ja się nie zgodzę - tez ogromne wyrzuty sumienia. Moja mama ma rzadką umiejętność wywoływania u mnie poczucia silnego moralności np. nie złożyłem mojemu tacie osobiście życzeń imieninowych tylko telefoniczne, ona mi wytykała, ze to nie było ok i zacząłem czuć duże wyrzuty sumienia i potrzebę wytłumaczenia tacie, że nie złożyłem mu osobiście (jakby to była jakaś wielka tragedia) Czyli u mnie to wygląda tak - zazwyczaj brak empatii, czasami minimalna, a czasami ataki ogromnej empatii w postaci wyrzutów sumienia. -
figura, charakter Czy uważasz, że nerwica.com to internetowy psychiatryk?
-
uśpić nowy telefon czy nowy laptop?
-
No faktycznie po głębszym zastanowieniu - ostatecznie liczy się to jak ktoś funkcjonuje przy danym zaburzeniu. Ale jeżeli już ktoś wymusza aby określić któreś zaburzenie jako "gorsze", to zazwyczaj padają jednoznaczne odpowiedzi, jak np. w tym przypadku, bo ludzie zazwyczaj znają kilka osób z tym zaburzeniem, kilka z tym i wiedzą w czyjej skórze woleli by "nie być". Ja zdecydowanie w skórze schizofrenika.
-
Ale no jednak statystycznie osoba z nerwicą, depresją funkcjonuje lepiej niż osoba ze schizofrenią, a wszystkie inne kwestie "kto jak ciężko ma' już faktycznie zależą od nasilenia zaburzenia Kiedyś mi się nudziło to sobie zrobiłem ranking hahah według ciężkości zaburzenia top10 (ogólnie lubię statystyki :3) 1. Rozdwojenie jaźni 2. Osobowość dyssocjalna 3. Zaburzenia schizoafektywne 4. Schizofrenia paranoidalna 5. Choroba afektywna dwubiegunowa 6. Depresja 7. Anoreksja 8. Osobowość Borderline 9. Zespół stresu pourazowego 10. Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne
-
Moja mama miała dwóch znajomych - prokuratorów, chorych psychicznie. Jeden z chorobą afektywną dwubiegunową, który na jednej z imprez miał jakieś dziwne zachowania, był zirytowany, z nikim nie chciał rozmawiać, twierdził, że jest "bogiem". Nikt nie wiedział o co chodzi, potem się przyznał, że ma chad, ale może normalnie funkcjonować, bo teraz bierze leki. Drugi ze schizofrenią. Skończył studia, ukończył aplikacje prokuratorską, podobno był bardzo dziwny. W wieku 30-paru lat popełnił samobójstwo. a jest w Polsce jakaś ustawa o antydyskryminacji ze względu na chorobę psychiczną? Wiem, że jest ze względu na sytuacje zmiany płci, ale nie słyszałem o ustawie o chorobach psychicznych Nie wierzę w to co widzę XDDDD
-
Ale no jednak słowo schizofrenia ma dosyć pejoratywny wydźwięk i budzi lęk, chociażby podświadomy. Ale faktycznie wiedza społeczeństwa na temat tej choroby wzrasta i ludzie zdają sobie sprawę, że osoby ze schizofrenią są w stanie funkcjonować gdy biorą leki. Ale wyobraź sobie, że zupełnie inaczej widzi tą chorobę osoba, która widziała czyiś atak psychotyczny. ciekawostka, w niektórych krajach (min. w Japonii) nazwa schizofrenia została zmieniona na nazwę choroba dezintegracyjna w celu zmniejszenia stygmatyzacji osób chorych, wprowadzając bardziej neutralną nazwę choroby.
-
Tak, też słyszałem o objawach negatywnych, że są one cięższe w leczeniu. Podstawowa różnica - w depresji jest najczęściej smutek, poczucie bezsensu, w schizofrenii anhedonia, zobojętnienie
-
Dziwne myślenie, ale może to jakiś mechanizm wyparcia u @mienta Schizofrenia jest często stygmatyzowana jako choroba bardziej "tajemnicza" i poważna, ale dla niektórych osób ta percepcja może zmniejszać ich lęk przed tą chorobą w porównaniu do bardziej znanej i powszechnie omawianej nerwicy.
-
to znaczy, że świetnie sobie radzisz biorąc pod uwagę twoją tezę, że nerwica jest gorsza od schizofrenii. W przeciwieństwie do chłopaka, którego wypowiedź przytoczyłem i wielu, wielu innych z tą chorobą Ale nie jestem w stanie zrozumieć czemu uważasz, że większość by wybrała schizofrenię zamiast nerwicy.... ....kto by wolał słyszeć głosy, mieć urojenia, być (w opinii społeczeństwa) "wariatem" (ps. nie czujesz stygmatyzacji, ostracyzmu społecznego?) - no jednak schizofrenie ciężko ukryć, depresję i nerwicę łatwo ukryć, bo dotyczy to osób, które wydają się być zadowolone z życia (szczególnie depresja) i funkcjonują normalnie - uczą się, pracują.
-
Czekaj, a ty masz depresje czy nerwicę lękową,OCD?
-
Nie mając wiedzy o tym zaburzeniu na pewno powie "tak" Sory, ale (według statystyk) 80% nie jest w stanie pracować, a 10% popełnia samobójstwo, więc no jednak od nerwicy jest napewno gorsze. Depresja to jest ogromne spektrum - od łagodnych objawów przez umiarkowane do ciężkich. Schizofrenia zawsze ma ciężki przebieg. Poza tym osoby z depresją najczęściej pracują i mają znajomych (mimo wszystko), a jedynie przebywając w samotności mają napady (nie wszyscy, ale niektórzy). Depresje się też łatwiej leczy = leki, które działają po 2 tygodniach i są w stanie człowiekowi bardzo pomóc, plus terapia, która jest podstawą i wprowadza trwałe zmiany.