na rozpaczliwie samotnych,terminalnie chorych niewiadomo co się testuje a nie leczy bo i tak nikt ich nie odbierze ze szpitala/niebawem umrą.dotyczy to schizofreników,epileptyków,niedorowniniętych umysłowo,rakowców.cudowna radio i chemioterepia jakoś nie leczy i tak idą do piachu.w zakładach zamknietych nie leczą tylko izolują.to jest wiwisekcja.