
Konrad85
Użytkownik-
Postów
140 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Konrad85
-
Jak przestać analizować każdy swój krok?
Konrad85 odpowiedział(a) na Konrad85 temat w Nerwica lękowa
Zaburzenia osobowości mieszane -
Jak przestać analizować każdy swój krok?
Konrad85 odpowiedział(a) na Konrad85 temat w Nerwica lękowa
Na razie jeszcze nie trafiłem ponownie do szpitala. Mimo tego otępienie nadal wszystko analizuję -
Jak przestać analizować każdy swój krok?
Konrad85 odpowiedział(a) na Konrad85 temat w Nerwica lękowa
Olanzapina 5mg, Fluoksetyna 40, Pregabalina 3x150 i Absenor 2x500. Biorę je od 2,5 tygodnia. Poprawił mi się po nich bardzo sen, bo śpię po nich długo i głęboko, ale jestem całkowicie otępiały emocjonalnie w trakcie dnia. Psychiatra chce mnie znowu zatrzymać w szpitalu:( -
Czy komuś z was udało się przestać analizować swoje życie 24h/dobę? Nawet jak czuje się lepiej to przychodzi do mnie depresyjne myśli, po których zaczynam się czuć coraz gorzej i pojawiają się bólesomatyczne. Chodzę na terapię i biorę silne leki, ale nic to nie daję
-
Wiesz dobrze, ze w psychiatrii wszystko zależy od wywiadu i tego co powie pacjent. Żeby wyjść ze szpitala musiałem mówić, że czuje się lepiej. Leczę się teraz gdzie indziej, bo depresja nie daje mi żyć
-
Jak długo może trwać i trwał u was epizod depresyjny? Od 3 miesięcy mimo leczenia nie mogę wyjść z depresji. Powoli już tracę nadzieję, bo nawet silne leki nie są mi w stanie pomóc.
-
Ja nie wiem z czym się mierzę. Zawsze wiedziałem czego się obawiam, a teraz czuje w sobie ogromną pustkę. W szpitalu w końcu stwierdzili, że to nie depresja, ale co mnie tak bardzo męczy każdego dnia.
-
Czy w nerwicy lękowej obiektem lęku może być cokolwiek? Miałem w swoim życiu trwający długo silny lęk przed schizofrenią, później lęk przed bezsennością a teraz lęk przed depresją. Zwykle taki lęk opanowuje mnie na długi czas, każde wyjście z domu czy czynność staje się wtedy dla mnie testem. Teraz opanował mnie lęk przed depresją. Spędziłem aż 40 dni w szpitalu psychiatrycznym aż lekarze doszli do wniosku, że nie mam depresji tylko silny lęk przed nią. Po wyjściu ze szpitala i uświadomieniu sobie tego nie wpadam już w silną rozpacz. Wczoraj i dzisiaj miałem długie okresy, że czułem się dobrze, ale zawsze przychodził lęk a wraz z nim silne poczucie beznadziei. Czy jest w ogóle nadzieja, że to minie? W końcu zdecydowałem się na dobre rozpocząć psychoterapię w wieku 38 lat, bo niszczy mi to życie co kilka lat
-
Wyszedłem ze szpitala po dwóch pobytach trwających razem 40 dni. Lekarze ostatecznie wykluczyli u mnie depresję i stwierdzili, że podłoże moich zaburzeń jest nerwicowe z silną somatyzacją. Tak jak patrzę wstecz to trudno mi się z tym nie zgodzić. Będę nadal kontynuował psychoterapię, w końcu pierwszy raz w życiu potraktuje to poważnie. Nadal mam w sobie niepokój i lęki, ale przestałem skupiać się na tym kiedy leki zaczną działać i depresję. W sumie zaczynam wszystko od nowa i mam nadzieję, że uda mi się wszystko poskładać
-
Melatonina w ogóle działa? Bierzesz coś jeszcze stricte na sen?
-
FLUPENTIKSOL (Fluanxol, Fluanxol Depot)
Konrad85 odpowiedział(a) na joanka temat w Leki przeciwpsychotyczne
Biorę fluanxol po raz pierwszy w życiu i po 3 dniach czuje jakby mnie coś roznosiło. To normalne przy neuroleptykach, bo nigdy ich jeszcze nie brałem? Biorę 2x1mg -
FLUPENTIKSOL (Fluanxol, Fluanxol Depot)
Konrad85 odpowiedział(a) na joanka temat w Leki przeciwpsychotyczne
Biorę od 3 dni fluanxol w szpitalu. Schodzę jednocześnie z maksymalnej dawki Mozarinu i pregabaliny. Czuje się bardzo osłabiony, ledwo mogę coś pisać na telefonie. Czy ktoś z was tak miał? -
Zarówno żona, dzieci, jak i reszta rodziny mnie wspiera
-
Biorę lek na nadciśnienie Co-Bespres i Mozarin. Chodzi mi głównie o to, czy lek na nadciśnienie nie wpływa na stężenie Mozarinu, bo od początku brania tego leku mój nastrój gwałtownie się wahał. Teraz jestem ponownie w szpitalu i pewnie zmienią mi lek
-
Ja biorę co-bespres i zacząłem die zastanawiać, czy to może mieć wpływ na działanie escitalopramu. Wróciłem do szpitala, bo już nie widziałem nadziei na poprawę. Pewnie będą mi zmieniać lek
-
Trafiłem znowu do szpitala. Tydzień temu podniosłem dawkę Mozarinu do maksymalnej i choć wydawało mi się, że trochę mi się polepsza, to wczoraj dopadły mnie silne myśli samobójcze. Przez 1,5 miesiąca miałem momenty, gdy chwilowo mi się poprawiało, a później depresja nie dawała mi żyć. Kompletnie tego nie rozumiem, bo to wyglądało jakby leki działały tylko przez krótkie okresy
-
Czy ktoś z was brał leki na nadciśnienie razem z antydepresantami? Czy możliwe jest, że lek na nadciśnienie wpływa na działanie antydepresantów?
-
Umówiłem się dzisiaj na konsultacje psychiatryczną. Biorę aktualnie maksymalna dawkę Mozarinu. Liczyłem na jakieś modyfikacje w leczeniu i zmianę leku, bo po 6 tygodniach efekty są słabe. Cała wizyta była skupiona na tym, bym wrocil do szpitala. Przy tak wysokiej dawce mogę się jeszcze gorzej poczuć przy schodzeniu z niej i nie wiadomo, czy sobie coś nie zrobię. Nagle zdałem sobie sprawę, że zrobiłem ogromny błąd zgłaszając się do szpitala. Teraz każdy może mi odmówić zmiany leczenia powołując się na moje "dobro". Jestem chodzącym potencjalnym samobójcą dla każdego lekarza, który będzie mógł mi proponować szpital albo odmowę leczenia...
-
Czy depresja z wiekiem jest trudniejsza do wyleczenia? Mam 38 lat i leczę już 3 duży epizod depresyjny (licząc mniejsze epizody to już 5). Depresja trwa już 2 miesiące i mam wrażenie, że nie potrafi odpuścić. Czasami czuje się trochę lepiej, ale nie widzę jej końca. Nie mam trudnej sytuacji życiowej i rodzinnej, teoretycznie powinno było być mi łatwiej, ale tak nie jest.