Maat

Już kiedyś ci pisałam. Aciprex i Absenor,od kilku lat .

A ja wam powiem tak: nie znoszę ( naprawdę nie znoszę) wstawać o piątej rano,a muszę to robić kilka razy w tygodniu, latem i zimą. Ale nie powoduje to u mnie depresji. W zeszłym roku, też w styczniu,nawet wyrżnęłam przed oblodzonym garażem, podniosłam się i pojechałam do pracy... Ale potem nie było fajnie - zawroty głowy itp.

Robię identycznie.

@Purpurowy,nie mówimy ci tego złośliwie. Ja cierpliwie czekam,jak sytuacja się u Ciebie rozwinie, chodzi mi o terapię. Myśl chłopie i działaj,bo szkoda zdrowia.

Ubierz się ciepło i wyjdź się dotlenić.Spróbuj chociaż. No i kup sobie witaminę.

Ryby co prawda głosu nie mają, ale... dłuższe ich obserwowanie bardzo uspokaja. W tle widać pielęgnice niebieskołuskie.

No@Jurecki,zajrzyj do swojego wątku i depresji jesiennej,tam wypowiedziała się o witaminie D @mala_mi 123 Ps.Byłeś już dziś na polu?

@Purpurowy,tutaj są też inni forumowicze i nie wiadomo,co w ich głowach siedzi Nie możesz tak robić.

Czas na mnie,dobranoc!

Czemu czas tak szybko zapier...ala

@MrNobody07,a konkretnie jaki?

@Harding, rozwiązuję nałogowo,i wiem, że ty też Wygrałeś coś z krzyżówek?

@Jurecki,a co ty tak cicho siedzisz? Wypowiedz się proszę,co byś mógł robić, żeby ci się samopoczucie poprawiło?

Nic w niej prawie nie ma, więc mam. Znasz jakiegoś janusza?

Kocham spać pod namiotem, również zimą ( mimo że tej pory roku nie lubię). Wędkowałeś kiedyś?

Też. Chodzisz spać po północy?

Jak się bili moi synowie z dziesięć lat temu i musiałam ich rozdzielać. Nie,nie widziałam. Jesteś od czegoś uzależniony?

@Carolus,jaki masz motocykl? Ps.Fajnie, że biegasz.

Na razie nie. A Ty?

"Pochyl kopię!"

Przezwiska.

Prawda, też kiedyś brałam witaminę D jesienią i zimą.

@Carolus,a co lubisz robić? Majsterkować na przykład,albo gotować, albo pływać,albo spacerować ( np z psem),albo albo nie wiem co.

Nie,ale one same do nas przychodzą A Ty?

Nie. Masz dużo zalet?