Może wyda ci się to naiwne, ale dla mnie zysk jest na drugim miejscu.
Wiadomo, pracuję,bo trzeba z czegoś żyć.I przyzwyczaiłam się do pracy.
Natomiast mój czas wolny to jest właśnie to co lubię.
Ja też jestem oderwana od rzeczywistości.I szczerze mówiąc,coraz częściej wolę towarzystwo zwierząt niż ludzi.
@AVRL,musisz zapytać sam siebie,co ci w duszy gra...
@AVRL,tak, zgadzam się, że tryb zadaniowy jest lepszy.
A nieraz mówię sobie, że ważne jest, żeby robić w życiu to,co się lubi.
I na ile jest to możliwe (najbardziej chodzi o chęci),to tak właśnie robię.
Powieści przygodowe z historią w tle, mnóstwo opisów przyrody.
Część książek to są sagi rodzinne.
Z tytułów które pamiętam to np Monsun,Ptak słońca,Brama Chaki.
Czy z twojej kuchni już wydobywa się zachęcający aromat obiadu?