fobia

wovacuum, no, dziwne

ja też nie jestem zolenniczką palienia-rzuciłam 3 lata temu i nigdy już do tego nie wrócę. Jednak jeśli juz bym miała wybór (jako palacz) to chyba bym skusiła się na e papierosa- jak dla mnie ma duzo zalet.

wovacuum, cieszę się, że Twój małż dochodzi do siebie w takim tępie :) Dobrze, że nie panikujesz z tą piersią/ sercem :) moze jeśli to serce to weź jakieś kropelki na serce i zobaczysz czy coś się uspokoi ?

Kleopatra, będę trzymać kciuki :) ja mam prawko ,ale nie jeżdze boję się ,ale nie siebie bo za kierownicą czuję się całkiem pewnie, boję się tego co się wyprawia na drogach, boję się, że będę miała wypadek - nie z mojej winy, ale jak komuś stanie się krzywda to już wogole przestanę nawet próbować jeżdzić trochę trudno mi to wytłumaczyć.

wovacuum, jak coś to poczęstuj ja jakims proszkim

esprit, po pierwsze primo - rzuciłąm fajki bez wspomagaczy ,ale powoli i skrupulatnie je ograniczałam po drugie - rozwaliłeś mnie i kwiczę wovka - ja też byłam zadowolona z visty ,ale do czasu

ona nie widzi niczego złego w swoim zachowaniu i to jest najgorsze

esprit, Windows 7 i Vista to jedno badziewie ja rzuciłam fajki w trakcie nerwicy i nawet nie było źle, ale to kwestoia nastawienia.

shadow_no, podzielam Twoje zdanie- tym ostatnim postem BladeM pokazała jaka jest naprawdę. A z komuny to nie wiedziałam , czy smiać się czy płakać.

komuna [Dodane po edycji:] magdalenabmw, to nie plecak - to ludzik

magdalenabmw, no moze wydaje sie dziwny ale skuteczny - samemu się dozuje "moc" papierosa. Zaczyna się na mocnym az dochodzi sie do ilosci "zerowej". Trochę ciezko to wytłumaczyć komus kto nie palił, to trochę tak jak z ograniczaniem wypalonych papierosów

wovacuum, kupiłam tacie na urodziny e -papierosa :) mówi ,ze trochę dziwnie się pali i trzeba się przyzwyczaić, ale ja tam widze same plusy tego fajka - nie ma śmierdzącego dymu -tzn. dymi ale bezzapachowo, nie ma substancji smolistych- jest sama nikotyna i można go palić praktycznie wszedzie :) Znam osobę,która rzuciła palenie dzieki temu e-papierosowi. Tata zresztą tez coraz mniej pali :) [Dodane po edycji:] linka, hehe przypomniała mi sie historia jak z męzem kupiliśmy około 1000 elementów puzzle, układaliśmy z godzinę, szło jak krew z nosa i nagle slyszę mlaskanie - pies wpierdzielił kilka elementów a też zdązyłam kupić antyramę

paradoksy, ukradnął Ci ?

I tu się zgodzę - BladeM często prowokowała w sposób świadomy. Magda raczej działała pod wpływem impulsu, chwili. Dlatego uważam, że decyzja została podjęta słusznie co do zbanowania BladeM i przywróceniem Magdy- jako obserwowanej - widać ,że dziewczyna skorzystrała z szansy. Co do emotów skcrat- ja kce takiego baranka jakiego ty masz !

dokończyłam mycie okien - przyszły firanki zamówione przez neta poodkurzałam a teraz idę na spacer i na pocztę

Szanil, ja też czytałam kiedyś ,że trzeba się naprwdę mocno starać aby przedawkować magnez

wovacuum, też brałam kiedyś tabletki ziolowe na PMS, niestety nazwy nie pamiętam ,zle działały super :) Cieszę sie, że z męzem ok :) trzymaj się ciepło :*

magdalenabmw, musieliby mnie najpierw uśpić eterem a później niech sobie kłują ile chcą

magdalenabmw, a ja się boję igieł

Malakh19, tez uważam ,że to stres. Tylko nie napinaj się za bardzo i daj sobie czas, jak nie wyjdzie za drugim to wyjdzie za trzecim, tylko bez niepotrzebnego stresu będzie ok, tylko nie myśl o tym - jak Magda mówiła - idź na żywioł , nie planuj tak skrupulatnie dnia i godziny

polakita, ja też tak kiedyś miałam - prawie identyczną sytuację :) było mi gorąco i już już czułam atak ,ale się nie dałam i tez się okazało ,ze wszystkim było gorąco a nie tylko mi

magdalenabmw, współczuję Ci! Ja nienawidzę prądu (na szczęscie tata elektryk ) mi często coś tam iskrzyło a to odkurzacz innym razem kabel od grzałki w akwarium, itd. Dzień jak na razie do d...y. Męza exszef doprowadza nas do szału. Wnerwiłam się od samego rana

esprit, aha , hehehehe dobre to jak już czujesz, że naprawdę musisz to weź 0,5 to też jest niewiele :) i nie bój się uzależnienia , te leki sąpo to by pomagać i jeśli bierzesz tylko co kilka dni to nie masz szans się uzależnić :)

esprit, 0,125 ?? to przecież nawet nie działa wogóle 0,25 tyo minimum i nie uzależnisz jak biezesz raz na 2-4 dni :) ja brałam przez 3 miesiące 3razy dziennie 0,25 i sie nie uzalezniłam :) BTW. dziwną masz tę dawką , ta tabletka jest 0,375 mg ?

esprit, dawka zdecydowanie malutka :) 0,25 to dawka chyba minimalna ,też kiedyś próbowałam ją dzielić i kończyło się na tym ,że i tak brałam całą