Skocz do zawartości
Nerwica.com

duzydzik

Użytkownik
  • Postów

    68
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez duzydzik

  1. Sory zle to napisalem. 3 miesiące bylem na duloksetynie, która działała słabo az w końcu w ogóle przestała i ja rzuciłem w cholere. Esci dopiero zaczynam od 5 mg i chciałbym się dowiedzieć, ile się wkręca.
  2. Właśnie zaczynam swoją przygodę z esci po 3 miesiącach na beznadziejnej duloksetynie, jednak SNRI na nerwice lękową to gówniany pomysł. Ile mniej więcej się ładuje u Was esci ? 4 tyg na jednej dawce już czuć poprawę czy trzeba dłużej?
  3. Zażywał ktoś bupropion razem z SNRI a konkretnie duloksetyna ? Jakie doświadczenia ?
  4. Brał ktos 90mg dulo ? Jak efekty w porownaniu z 60mg ? I po jakim czasie sie u Was dulo w pelni rozkreca ?
  5. Jak Waszym zdaniem wypada sertralina w porównaniu z paroksetyną na deprechę ? Kiedys paroksetyna na mnie swietnie dzialala ale teraz przy trzecim podejsciu tylko zadzialala na lęki ale deprecha dalej się utrzymuje. Na lęki słyszałem że jest gorsza chociaż są różne opinie.
  6. Laczyl z Was ktos SSRI z SNRI a konkretnie paroksetyne z duloksetyna ? Dostalem wlasnie takie piekne kombo 20mg paro i 30mg dulo ? Bedzie wesolo.
  7. Jakie inne jeszcze inne antydepy działały na Was dobrze tak jak paroksetyna ? Chodzi mi o to czy jeśli ten jeden działa dobrze to czy inny tez ma szanse czy raczej jak już ten jeden siadzie idealnie to innych nie próbowaliście ?
  8. A jakie są takie typowe stabilizatory co się dobrze komponują z paro? Ja biorę ogólnie do tego jeszcze buspiron 30mg, triticco na spanie 100mg i pregabaline 300mg.
  9. Dzieki za odpowiedz. No wlasnie 30mg juz dziala p/lekowo ale p/depresyjne to kiepsko. A kiedys dzialalo pieknie na oba problemy i to tylko 20mg. Chyba za niedlugo zmieniam na cos innego i za ten czas wbijam sie w alpre, bo o dziwo ta dziala mi na nastroj dobrze.
  10. Ma ktos porownanie miedzy paroksetyna a wenlafaksyna jesli chodzi o potencjal antydepresyjny. Paro ladnie kasuje lęki ale z nastrojem jest dale lipa ? Wenla cos lepsza w tym aspekcie ?
  11. To juz moje 3 podejscie do paroksetyny. Dwa pierwsze razy to 20mg wystarczylo spokojnie a tym razem cos opornie idzie bo juz na 30mg leci 5 tydzien a ogolnie paro biore juz ponad 2 miesiace . Noi efekt przeciwlękowy jak najbardziej jest ale z nastrojem jest do dupy, tzn nie mam mega depresji ale ciagle delikatna sie utrzymuje. Nie wiem czy na ten pelny efekt czeka przeciwdepresyjny czeka sie najdluzej. Jakies rady ? Do tego leci od tygodnia trittico na noc i buspiron dolaczony 3 razy dziennie.
  12. Czy macie tak, że każde podbicie dawki to jak start od początku czy już szybciej efekt terapeutyczny się pojawia ? Jak na Was działa 30mg vs 20mg czy 40mg ? Ewentualnie jakie doświadczenie macie z łaczeniem paro z buspironem ?
  13. Sam miales takie doswiadczenie ? Kiedys bralem paro z tritico i lepiej i szybciej weszlo. CHyba rzuce ta mirtazapine. Ewentualnie czemu moze tak byc ze niszczy efekt paro ? Pytalem sie lekarza to stwierdzil ze nie ma zwiazku a ja nigdy takich wahan nastrojow nie mialem
  14. Biorę 30mg mirtazapiny do 30mg paroksetyny rano ktora sie jeszcze nie rozkrecila na maksa, a kiedys szybciej mi sie rozkrecala. Nie wiem czy mirtazapina nie psuje troch jej dzialania i nie nasila lekow i rozdraznienia. Do tego jeszcze mam wahania nastrojow a kiedys jak jechalem na samym paro tak nie mialem jak byla poprawa to juz stabilna a teraz jeden dzien ok a drugi do dupy i nie wiem czy to nie przez mirtazapine albo jeszcze nie rozkrecona paroksetyne.
  15. Czesc, mam pytanie odnosnie paroksetyny . To juz moje 3 podejście do niej i minelo 7 tygodni od startu, co prawda dopiero mija 2 tyg na podbiciu dawki do 30mg. Kiedys 20mg pomagalo szybciej i skuteczniej niz teraz. Na wieczor jeszcze leci tez mirtazapina 30mg na spanie . Nie wiem co jest tym razem ale bardzo nie rowno sie wkreca, raz jest juz lepiej potem znowu dol, wczesniej tak nie mialem. Wczesniej jak przetrwalem te pierwsze 3 tyg to juz bylo z gorki ale tym razem jest inaczej, moze tez wiecej stresow mialem i to dlatego. Czy z Waszego doswiadczenia tez tak jest ze kazde kolejne zaczynanie z lekiem trwa dluzej i wieksze dawki sa potrzebne czy za kazdym razem podobnie dziala ? Wiekszosc mowi tez ze minimum to pelne 8 tyg az sie zaladuje ? Nie bralem nigdy innego SSRI ale zastnawiam sie czy nie zmienic na inny ? Lecze sie oczywiscie na zaburzenia depresyjno lekowe
×