Od 8 lat choruje na schizofrenie nie biore leków i funkcjonuje. Na poczatku latalem po psychiatrach, stwierdzali liczne psychozy dawali jakies leki, ktore bardzo mnie zamulały praktycznie calymi dniami spalem po nich i raczej nie wiele pomagaly a omamy sluchowe pozostaly. Przestalem brac leki i uczylem się żyć z tym. Teraz juz sie nawet przyzwyczailem do tych głosów juz mi tak bardzo to nie przeszkadza. Bardzo dużo zalezy od mojego nastroju jak mam zly dzien cos sie przykrego wydarza to omamy sie potenguja jak mam dobry humor to sa slabsze. Kiedys nie nawidzilem swojego zycia teraz lubie swoje życie i czuje sie ze soba dobrze. Czasem mam jakies swoje paranoje, że ktos mnie sledzi, szpieguje, że wszyscy przeciwko mnie knuja ale wiem ,ze to wkrety sa. Bardzo duzo zalezy od nastwienia psychicznego. Najgorzej u mnie jest w kontaktach miedzy ludzkich jestem odludkiem zawsze stoje na uboczu unikam skupisk ludzi bo mam wkrety, ze sie na mnie patrza ktos sie ze mnie smieje itp. Wiecej niz 2 osoby to juz dla mnie tlum jest. Jakies tiki nerwowe dostaje caly spiety jestem i panikuje zamiast wyluzowac to nie wiem jak sie zachowac odrealnienie takie jak w matrixie i mgla umyslowa. Byc moze gdybym bral leki to by bylo lepiej nie wiem? Poczatki byly straszne nie wiedzialem co sie ze mna dzieje, potrafilem wybiec z pracy i patrzec czy nikogo nie ma bo slyszalem jakies glosy krzyki, ze ktos mnie wola. Noce były najgorsze wszedzie te glosy spalem tylko przy właczonym telewizorze zeby nie slyszec tego i do tego olbrzymie ilosci alkoholu żeby zasnac. W koncu powiedzialem dosc zaakceptowalem to zmenilem sposob zycia rzucilem uzywki, zaczalem uprawiac sport w miare mozliwosci i przestalem sie uzalac nad soba. Na dzien dzisiejszy sam ze soba radze sobie dobrze ale unikam ludzi i to mi bardzo przeszkadza. Unikam rowniez pracy w ,ktorych musze pracowac w grupie bo dyskomfort psychiczny jest straszny. Pracuje jedynie sam i szukam tylko takiej pracy gdzie sam moge pracowac. Jesli ktos ma jakies porady ciekawe dla mnie to tez z checia poczytam Pozdrawiam