Skocz do zawartości
Nerwica.com

midzi11

Użytkownik
  • Postów

    153
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez midzi11

  1. ja zaczełam sie leczyc jakies 3 lata temu.zaliczylam 3 psychologow i 2 psychiatrow.nie moge powiedziec zeby jakos specjalnie mi oni pomogli,leki chyba tez mialam zle dobrane.w koncu pol roku temu trafilam na wspaniała psychoterapeutkę i i psychiatre ktora dobrze zdiagnozowala moją chorobe i dala mi odpowiednie leki.psychoterapia bardzo mi pomogła prawde mowiac nie wiem co bym bez niej zrobila...moja psychoterapia juz dobiega konca poniewaz zarowno ja jak i moja psycholożka stwierdziłysmy ze nie beda mi juz potrzebne regularne spotkania wiec bede przychodzila od czasu do czasu.zostaly jeszcze leki ktorych dawki zmniejsza mi pomalu psychiatra ale jeszcze jakis czas bede musiala je zazywac.polecam psychoterapie!!nic tak nie pomaga jak odkrycie siebie na nowo!!choc czasem moze to potrwac tak jak u mnie ale warto
  2. ja biore pernazyne od 6 miesięcy i na początku przez jakis tydzien chodziłam jak pająk po ścianach ale potem wszystko sie zmienilo nie mam zadnych skutkow ubocznych wspomnianych w ulotce i nie odczuwam wogole ze ją biore.zazywam tez neurotop.teraz lekarz odstawia mi pomału pernazyne i wcale tego nie odczuwam.mam nadzieje ze za niedługo przestane wogole zazywac leki pozdrawiam ps.co do postu powyżej to radze jaknajszybciej isc do lekarza,ja pare razy przedawkowałam i tu konieczna jest interwencja
×