namiestnik

tak, ale mało aktywnie A telegazeta jak najbardziej działa nadal. Choć nie wiem czy ktoś ją czyta. umiesz pływać?

zapach

tłok

Nie wiem czy coś źle widzę, czy co, ale Lyrica wcześniej była w aptece (w doz.pl) za 3,20 a teraz jest dwadzieścia razy droższa. Z kasą leżę więc to bardzo dużo dla mnie. Biorę jeszcze kilka innych leków. Stąd tak skąpię. Gdzie obecnie można najtaniej kupić oryginał, zamiennik wszystko jedno? W aptece bez zamawiania wcześniej dowiedziałem się, że nie ma w hurtowni, a zamienniki zaoferowała mi farmaceutka bardzo drogo. Ale tylko w jednej jak dotąd udało mi się spytać. Help, help. Za kilkanaście dni kończy mi się.

po wzięciu mirty spać nie będziesz?

JOSE 2, są jeszcze inne fazy - dla mnie najgorsze to te stany mieszane - wtedy najwięcej psuję w życiu innych i swoim.

*Monika*, tak? trudno się bawić w ręku bankotem - wybranym zawsze jednym z wielu - więc jeżeli to typowe dla kleptomanii też jestem ciekaw jak się sprawa skończyła

a wydzielaj i wstaw swój tyłek z piekła rodem jak widać lepiej ze mną skoro humor dopisuje. Tylko obawa czy i kiedy się popsuje.

Tak serio. Znajomy coś wynosi a potem się zastanawia jak to wnieść z powrotem by nikt nie zauważył, że wogóle wyniósł. Zazwyczaj drobne rzeczy. Coś czym może bawić się w palcach. Co w kieszeni mu się zmieści. Ale czy to kleptomania czy coś innego to nie wiem. Dla niego to zawsze było bardzo krępujące.

Jednak przynajmniej mi znany przypadek kleptomana zawsze potem poszukuje sposobności oddania (najlepiej niezauważenie - bo się wstydzi), a jak nie wie komu to rozpytuje kogo co może być

czy tylko terapia poznawczo behawioralna, czy inne rodzaje terapii też wchodzą w tą pozytywną rachubę?

Chyba spowiadającemu nie wolno rozpowiadać. O swoich możesz mówić. Spowiedź nie powoduje zapomnienia grzechów, ani zakazu poprawy - a to wręcz czasem wymaga by z kimś o czymś związanym porozmawiać.

a psychodynamiczna?

JOSE 2, to jak zauważyłem w szpitalu typowy objaw. Z tym, że niby się czyta, ale po chwili trzeba wracać bo nie wiadomo o czym się czyta. Wiele osób tak miało. Nie tylko ja.

JOSE 2, czemu piszesz, że większość chorych umiera po czterdziestce? Tzn. ściśle myśląc wszyscy którzy nie umarli przed to umrą po, ale domyślam się (dobrze?), że chcesz przekazać o ryzyku S w tym wieku, tak? Muszę powiedzieć, że zazdroszczę Ci, że mimo wszystko udało się wychować dzieci, dotrwać do wnuków. To naprawdę niesamowicie pozytywne przesłanie.

Odrobina "luźności" nie zaszkodzi. Oby nie padać w skrajności. Girl anachronism, Widmo, mamy mnóstwo cech wspólnych ale i różnice jako kobiety i mężczyźni. Co też oczywiście nie znaczy, że żaden mężczyzna nie ma tak jak kobiety i żadna kobieta tak jak mężczyźni. Trzymajcie się wszyscy!

Nie oceniam. Tak zauważam jednak, że "za odpowiednią opłatą - nie była dziwką!" - toż to sprzeczność. Chyba, że miało być coś ala: za odpowiednią opłatą - nie z byle dziwką!

lubisz czytać? a może filmy? mam raczej problem z tym, że tyle do zrobienia i czasu/sił brak. nie masz obowiązków które powinnaś wykonać? Zaległych spraw do zrobienia?

Bo musiałbyś powiedzieć coś idealnie doskonałego. A to coś zawsze można nadal udoskonalać. Więc.. oj znam z autopsji - tyle, że u mnie z rozmyślania, projektów, etc.. z mówieniem to mi szło w życiu - bo tu się kierowałem zawsze bezpośredniością, uczuciami. A nie rozumem który by pewnie ciągle myślał i myślał. Żadna skrajność nie jest dobra.

ordynator - dr. Święcicki jest autorytetem w dziedzinie leczenia CHAD

Chyba III kliniki tegoż instytutu. Tam jest stosowny oddział w którym dobrze leczą specjaliści znający się na chad.

szczęściarz

I nakład czasu/energii/czegobądź na analizowanie przewyższa już wtedy zyski z dokonania najlepszego wyboru prawda?

a ja żałuję

on na schozofrenię nie jest refundowany?