Skocz do zawartości
Nerwica.com

namiestnik

Użytkownik
  • Postów

    5 107
  • Dołączył

Treść opublikowana przez namiestnik

  1. Właśnie - u mnie to nie można określić ani jako zmulenie, ani jako pobudzenie. Ogólnie mniej lęków, wyciągnęła z dołka, a jednocześnie unormowała (brana na noc) dobowy rozkład snu. Same pozytywy. Inna sprawa, że może to się połączyło z wahaniami które i tak by nastąpiły. Sam nie wiem. Ale wolę nic nie dotykać - jest dobrze. Jestem zadowolony z wyborów mojej lekarz.
  2. Oj tak.... nawet gdy było źle i myślałem, że paro już nie działa na mnie to jak odstawiłem to dopiero się zrobiła masakra...
  3. nie dziwię się, że przeraża duuużo lepsze :)
  4. CrazyGrzegorz, wstajesz rano. Prysznic, toalety są wspólne na cały korytarz. Każdy chodzi ubrany jak chce. Śniadanie zjadasz w stołówce. potem masz różnorakie zajęcia w swojej grupie (w grupie 0). Potem obiad. Czas wolny. Wieczorem kolacja i relaks. Potem idziesz spać. Chyba, że spać nie możesz to szwędasz się z innymi zombie co spać nie mogą. Po 14 możesz wyskoczyć do sklepu po coś, czy ogólnie na spacer (są tam piękne tereny do spacerów). Jest tam sieć Wifi - można korzystać z internetu. Nie wszędzie łapie zasięg tej sieci.
  5. CrazyGrzegorz, nie przejmuj się. A ludzi z autami zawsze za mało - pewnie będą Cię ścigać by pojechać razem na basen czy coś. :)
  6. JOSE 2, straszysz. Ponoć dobrze leczona jednak daje żyć.
  7. Ale dwubiegunowa to leczenie farmakologiczne a nie psychoterapia.
  8. A chorobę wieńcową też tak wyleczą? Przecież to nie zaburzenia nastroju a choroba związana z biochemią. Choć terapia pomaga osobom mającym jednocześnie zaburzenia osobowości.
  9. Można tam zostawić auto. Można jeździć na zakupy czy na basen do Pruszkowa. No chyba, że akurat takie leki będziesz brał, że nie - ale to już indywidualna sprawa.
  10. Hmmm.. wiesz - no tam nie ma rewii mody. Tak czy inaczej w moim pokoju i w większości jak widziałem była duża szafa oraz małe szafki - takie tzw. nocne. Ew. możesz część tzrymać w walizce położonej na szafie. Raczej nie ma mało miejsca. Weź sobie jakiś kubek - klapki na zmianę etc
  11. jesli bupropion to wellbutrin to moja lekarka mowila ze takie polaczenie jest nidopuszczalne bo grozi napdami drgawek. nie sadzę zebym cos zle zapamietala. Możliwe. Jednak jest to stosowane powszechnie. Ja też brałem i z sertraliną i z paroksetyną i drgawek nie miałem. Ale ryzyko zawsze jakieś jest. Jak przy każdym leku zresztą
  12. ja trzymałem laptopa poprostu w szafce swojej, tak samo portfel, komórkę. Niestety nie są (przynajmniej jak ja byłem to nie były) zamykane na klucz
  13. no i drogo tam - niektórzy mają cienko z kasą
  14. problem dotyczący dokonywania wyborów to chyba nasza specjalność
  15. Aż szkoda - bo tak blisko. Ale nie dam rady chyba. Z drugiej strony to o ile będzie można się dodać później to może.. Na teraz nie bardzo nadaję się na wyjazdy. Ach ale super by było.
  16. znam ten ból, tyle, że mi przeszło po około 2 tygodniach. To mi się wcale nie zaczęło - chyba, że to ten tydzień co górkę miałem dla odmiany. Ale i lęki też. Ja mam po dwie 15mg tabletki.
×