-
Postów
5 107 -
Dołączył
Treść opublikowana przez namiestnik
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
namiestnik odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
No mnie też zaciekawiłaś. DAWAJ! :) -
Wasze pytania |depresja|, czyli '' CO ZROBIć?''
namiestnik odpowiedział(a) na anita27 temat w Depresja i CHAD
Czy ja wiem? Ja też tak mam. Chyba nie jest tak źle by nazwać to chorobą dwubiegunową (raz mania, raz depresja), ale i nie jest ani stabilnie źle, ani stabilnie dobrze. Tzn. słowo stabilnie i moje życie do siebie mają się nijak. -
Taaaa kropelkową. Co Wy w nocy razem wyprawialiście? :) I dlaczego to takie niemoralne? hihi :) Asiulka - ja naprawdę mu nic nie zrobiłem - może mama wzięła do babci na niedzielę :)
-
To jest dość śliska sprawa. Z jednej strony warto mówić wszystko i nie cenzurować. Z drugiej strony ktoś przeczyta, że przy braniu np. seronilu zapada się na grypę, wyrasta nowotwór nerek, wypadają rzęsy i ma się wrzody na żołądku, uwierzy i przez to przerwie leczenie. Na dodatek od stresu rzęsy naprawdę wypadną, wrzód się zrobi i będzie tylko oczekiwanie na tego raka. Nie warto straszyć roztrząsaniem jakichś niesamowitych historii. Takich opisów na każdy temat można znaleźć mnóstwo. Kto wie - może nawet podsycanych przez osoby mające w tym jakiś interes. PS. Nie wiem co tam było - nie zdążyłem chyba zobaczyć.
-
Długie :) Krótkie - wszystko jedno - byle ładne :) byle nie zawsze takie same :) boso w lodowatej wodzie czy boso po ostrych kamieniach?
-
Przeciągam się i witam zebranych :)
-
dziewczyna :), ale faceci też są ok - tylko z dziewczyną można robić fajniejsze rzeczy :) sen czy sex? :)
-
javy nie masz, albo coś źle ustawione spróbuj w innej przeglądarce ew. samym ircem na serwer i na kanał #nerwica
-
chodź na czat - będą klapsy :)
-
Sadomacho? Wskakuj na czat :)
-
złoto :) bardziej przydaje się w technice :) frytki czy ziemniaki z ogniska?
-
Ale on już jest na receptę :) Rozumiem, że zapasy z piwniczki :) hihihi Wyobraźcie sobie, kielonki na stole, towarzycho, a tam tussipect z butelki polewany, albo syrop prawoślazowy hehehe :) Azotox - nie trzeba mieć kaszlu. Żadna kawa temu nie dorówna! :) Asiula82 za późno .. :) PS. Tylko nie próbujcie tego w domu :)
-
O rany! Zaczekajcie na mnie! :) Ja też chcę. Wpadnę od razu nago by nie tracić czasu. Tylko, żeby to ściema nie była - bo będzie mi tak łyso w drzwiach stanąć.. :) heheh
-
to chwileczkę - za kwadransik - jeszcze dokańczam robótkę :) a jak znam siebie to będąc na chat nie dokończę :)
-
:DDDDDDDDD Coś takiego. Długo po rozstaniu będzie boleć. :)))) Kiedyś słyszałem taką anegdotę: Wylądował samolot BA (British Airways) na lotnisku w Monachium (w Niemczech). Cała załoga to Brytyjczycy. To ich pierwszy lot na to lotnisko - nie znają go dobrze. Lotnisko jest znane z dość zadufanej w sobie obsłudze. Komunikacja jak to w samlotach drogą radiową - coś ala walkie-talkie. -Wieża przekazuje pilotom, że mają podjechać do rękawa 7E. -Piloci potwierdzają. Samolot kołuje i zatrzymuje się po chwili. Piloci szukają na mapce która droga prowadzi do tego rękawa. -Wieża do pilotów: Panowie chyba się zgubili? Co pierwszy raz na dużym lotnisku? -Kapitan: Nie nie. Ale poprzedni raz byłem jeszcze w czasie wojny, innym Boeingiem, i nie lądowałem a tylko coś zrzucałem i od razu wracałem z powrotem :) -słychać śmiechy innych załóg w radio :)
-
Czyli rozumiem, że oddajesz zwycięstwo rzucając karty? Nie chcesz podać gdzie mieszkasz ani przyjechać do mnie to po zawodach. Poddajesz się. Trudno. Nie umilaj sobie, że z takim czymś jak ty na parkiet pójdę. Choć byś był najładniejszą laską to z takim czymś nie chce mieć nic wspólnego. A skoro twierdzisz, ze jesteś facetem - to nasz kontakt będzie krótki i zaboli.
-
Jesteś głupim roztrzęsionym, słabym cwelem. Plac nie jest duży, proponuje koło fontanny Czekam na adres - bo nie wieżę, że nie zwiejesz jak zawsze. Ew. możemy umówić się w Wawie przed moim domem. :) Jest dużo ławek dla widowni. :) Wiem gdzie są miejsca gdzie kamerka policyjna nie sięga, więc.. :) Ale wiadomo - palant na nic nie przystanie bo się boi. ---- EDIT ---- Słowo honor - sprawdź sobie w słowniku. A w ogóle to ile masz lat? Wiesz - bo jak jesteś jakimś młodym smarkaczem to ja bym się musiał wycofać. Smarkaczy nie leję. Ale tak jednak myślę, że te niskich lotów wypowiedzi to poprostu braki umysłowe, występujące razem z jakimiś psychopatycznymi zmianami. Czy tak? ---- EDIT ---- Opóźniony jesteś umysłowo, więc z postami jest to samo. Nie pisze do Ciebie szmato!
-
To był taki niewinny żarcik. Widzę, ze Jezus jednak nie uzdrawia, serio. Tobie się tak często w głowie merda, że nikt nie wykryje kiedy masz spięcie a kiedy żartujesz. ---- EDIT ---- Gabrielu vel Palancie vel Kretynie - masz już najprawdziwszych. Odważ się jedynie podać adres - przecież nie uchodzi bym Cie po IP szukał nie? Toż to nierycerskie z Twojej strony! A ja jak zwykle poprzednim postem spóźniony - i to ze dwie strony :) hehe
-
Dokładny adres. Przecież nie będę po całym placu biegał i szukał czy widzieli takiego zasmarkanego dzieciaka co mu się ciągle wszystko myli. Kurcze kretynku - boję się, że się pomylisz i zaatakujesz jakąś niewinną i niezainteresowaną kobietę. Jestem facetem. Wyraźnie to zaznaczam. Bo Ty masz skłonność do takiego zmieniania faktów, żeby było wygodniej - a taki cykor jak Ty to najchętniej by chyba walczył z jakąś kobietą - najlepiej taką co się ciągle odchudza i waży już 2/3 tego powinna.
-
Jak zaznaczysz? Ssiusiasz sie ze strachu? Z użyciem wyrazów kretynie! namiestnikowi byś się pewnie spodobał bo już go tyłek swędzi ale chyba nie o to ci chodzi? Znowu masz spięcie w mózgu i piszesz głupoty. Pięść mnie swędzi by ci przyłożyć (celowo z małej litery ci). Niestety masz takiego stracha, że nie chcesz podać adresu. Ridllic - ach nie warto zwracać uwagę co on mówi - daleko mu do jakiegokolwiek rozumu.
-
Miejsca są - ale ten dupek gabriel kojarzy gorzej niż wsza więc... takie głupoty wypisuje :)
-
Nie podoba mi się, że cwel namiastka rozumu vel namiestnik chciał się za mną uganiać. Słuchaj sukinsynu - nie zrozumiałeś pytania. Masz za malutki móźdżek by zrozumieć o co pytałem. Poza tym gdzie ten adres? Już się boisz?
-
masz chłopaka Nic z tego kretynie - mogę Ci obić ryja, ale randka z Tobą - nie to mnie nie kręci. ---- EDIT ---- Poza tym to było do Ridillica i ogólnie do ludzi a nie do palantów. Weź pod uwagę, że od tej pory jak coś piszę na forum to nie jest to skierowane do Ciebie - chyba, że wyraźnie to zaznaczę.
-
Boisz się? Jak widać. Nie będę ganiał po całym Wrocku za ukrywającym się Gabrielem. Nawet nie pokażesz swojej fotki cieniasie. Kurcze Pstryk - racja. Down to down - niekoniecznie musi być zaraz psychopatą jak Gabriel. Hmmm to może kretyn? W sumie medycznie chyba już nieużywane - a sam się tak nazwał więc... tak - kretyn będzie chyba ok. Może na zamianę z palantem. Jak ci się Gabrielu podoba - Palancie? :)