katrin123

Szybko ogarnęłam ,sprzątałam mieszkanie .Trochę zdrowsze śniadanko.Teraz muzyka ulubiona na słuchawkach.

Lepiej ,fajnie dzisiaj

Bo są nadwrażliwi ,źle znoszą krytykę ,w pracy niestety nie głaszczą. Mobing Zbyt duże wymagania .Praca ponad siły. Tak moim zdaniem Oględnie

Gorzej się czuję

Dużo lepiej

Dobrze choć trochę zmęczona .

Na rowerze zaczęłam jeździć po długiej przerwie.I dobrze dobrze mi to robi dla zdrowia właśnie.

Zawsze można spróbować podjąć jakąkolwiek nawet pracę, najwyżej się zwolnić.Ja też nie wytrzymywałam potężnego stresu dlatego zmieniałam pracę czasem .I to było dobre rozwiązanie .Byleby kasa była.

Miałam koleżankę w pracy która wszystko gadała o sobie ,tak intymne szczegóły .Ale byli ludzie co uwielbiali ją . Jak miałam silne stresy tto też musiałam się wygadać .Jak miałam okazję gdzieś to gadałłam. Jeśli był ktoś odpowiedni.Takie rzeczy przechodzą ,jak życie jest spokojniejsze to człowiek jest spokojniejszy,mniej mówi.

@Cassidydla rodziców zawsze będziesz dzieckiem.

Szukanie kontaktu z innymi ,to jest terapeutyczne .Nie można samemu być w czterech ścianach że swoimi myślami .bo by człowiek zwariował.Ja się swobodnie czuje przy osobach których nie znam ,rozmawiam o czym chce i inni wzajemnie ,wiem że ta osoba zabierze ze sobą to o czym rozmawialiśmy. i więcej się nie zobaczymy .

Nie jest tak źle

Fizycznie dużo lepiej .Psychicznie jak o niczym nie myślę to całkiem nie źle.

Nie wolno ludziom pokazywać emocji . Zwłaszcza w pracy ,w szkole . Ani wesołym ani smutnym być . Trochę trzeba manipulować tak jak oni to robią ,zejść do ich poziomu.Niestety. Jednostki są tylko Dobre, szlachetne ,miłe .Ale dużo ludzi jest podłych .Wyżywają się na wrażliwych .jeżdżą na ich emocjach,chcą pokazać że są górą.Dlatego pewnego rodzaju olewactwo trzeba okazać tym którym to się należy,a dobrym ludziom życzliwość.

Kawe mocną.

Na ile mogę to rano albo wieczorem wychodzę, żeby chłodniej było. Szukam cienia zawsze .przechodzę na drugą stronę ulicy jeśli tam jest cień.Bardziej słońce rzażące mi przeszkadza niż same upały.Nie l7bie się opalać.Byłam młodsza to spiekłam się na słońcu .Nic przyjemnego .Kilka dni w bólu skóry

Gorzej ze snem ostatnio.Ale czuje się dość dobrze . Codziennie staram się wychodzić na spacer ,taką zwykłą przechadzkę. Dużo muzyki słucham ,różnej.Instrumentalnej ,ale też polskich stacji radiowych .vox złote przeboje też lubię.

Ogarnęłam trochę bałagan w pokoju to mi poprawiło nastrój. Ogólnie w miare dotze się czuje

Fizycznie do niczego ,a psychicznie fajnie .Odpoczywam przymusowo .Bo obolała jestem .Dużo się ruszałam no to dziś posiedzieć trzeba .A też mam co robić ,nawet nie ruszając się z miejsca.

Proza dnia czyli ogarnianie poranka z kawą jak zawsze

A ja musze odpocząć bo psychicznie zmęczona jestem

Witaj Piszesz ze jesteś na stałe uwięziona w domu Naprawdę nigdzie nie wychodzisz? W internecie to jest gadanie Na żywo można przyciągnąć całkiem przypadkiem osobę o podobnym usposobieniu .

Zestresowana

Ja trochę poćwiczyłam dzisiaj ,i się obijam teraz ,czasem można

Lepiej dzisiaj wiecej kawy