Skocz do zawartości
Nerwica.com

pawbaba

Użytkownik
  • Postów

    35
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pawbaba

  1. Nie, leki biorę już od ponad dwóch lat. Mam obecnie dość ostrą depresję z lękami. Wenlefaksyne stale biorę od jakiegoś czasu, po czym dostałem bupropion, który mnie skatował lękami. Drugą opcją był jeden z tych leków.
  2. Wenlafaksynę częściej łączy się z mirtazapiną czy sertraliną? Pamiętam, że lekarz mi sugerował połączenie z którymś z nich. Czego można się ogółem spodziewać w przypadku tych połączeń?
  3. Po niecałym miesiącu przestałem brać wenlę z bupropionem. Lęki mnie zjadały.
  4. Czy stosowaliście połączenie wenlafaksyny z bupropionem (150 +150)? Jeśli tak, jak na was działało?
  5. Biorę już kilka dni na noc i śpię zupełnie normalnie. Wenlę biorę już kilka miesięcy i to zmęczenie niestety nie zniknęło. Na razie bez większych zmian, chociaż byc moze troche więcej radości jest w ciągu dnia. Kiedyś czytałem jakieś tekst naukowy, który mówił o doświadczeniach, w których zażywanie wenli na noc zamiast rano zdecydowanie pomogło pacjentom.
  6. Mam pytanie dotyczące przyjmowania leku na wieczór zamiast najczęściej wskazywanego zażywania rano. Do tej pory brałem 225 mg rano, ale w ciągu dnia jestem bardzo senny. Zdecydowałem się na branie 75 mg rano i 150 mg na noc. Czy macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
  7. Mnie psychiatra właśnie mówił, że poprawia funkcje poznawcze, ale czytałem, że to niby bzdury.
  8. NIe wiem na jakim jesteś etapie, ale ja ze dwa miesiace temu przeszedłem z duloksetyny na wortioksetynę i w porównaniu do dulo czuję się znacznie lepiej. Wiadomo, że nie ma szału, ale chce mi się więcej, jestem mniej zmęczony, czuje emocje, nie kastruje tak, lęki tez w normie.
  9. Nie będę się rozpisywał. Chciałem tylko napisać dla tych, którzy wejdą tu sprawdzić opinie o leku, że na mnie korzystnie zadziałał i jest lepiej.
  10. Subiektywna opinia oparta na moim organizmie. Dla mnie wenlafaksyna jest lepsza. Tłumi lęki. Nie wiem jak z lękiem paniczny. Mozna mieć problemy z zasypianiem i budzeniem się w nocy. U mnie brak efektów jeżeli chodzi o sny. Jestem po dulo bardzo zamulony i senny, szczególnie rano, im bliżej nocy tym mniej. Duloksetyna mocniej mnie wykastrowała. Mam problemy z osiągnięciem orgazmu. Większe pocenie się.
  11. Ocena znacznie zależy od okresu, które miewam lepsze i gorsze. Ciągle mam też nadzieję, że duloksetyna jeszcze się rozkręci. Biorę dulo ponad 3,5 miesiąca i niemal od początku było to 90 mg, natomiast wenlafaksynę stosowałem pół roku. Na lęki zadziałały oba leki w dobrym stopniu, na nastrój żaden, wenlafaksyna bardziej zoobojętniała, oba kastrują, wenlafaksyna dodawała znacznie więcej energii, gdzie przy duloksetynie chce mi się dużo spać, na duloksetynie przytyłem pare kilo, na duloksetynie mam problemy z pamięcią, duloksetyna wydaje się słaba przy wenli...
  12. Straszna senność z rana, ciężko się obudzić w ciągu dnia, problem z erekcją i orgazmem, problemy z pamięcią i koncentracją, 90 mg od 3 miesięcy.
  13. Czasem biorę Xanax, ale raczej powiedziałbym, że rekreacyjnie. Obecnie po trochę ponad dwóch miesiącach nie odczuwam lęków, ale też jest specyficzna sytuacja związana z pandemią I nie jestem tak wystawiony na bodźce. Duloksetyna nie dodaje mi zbytnio energii, jest senny w ciągu dnia, bardzo ciężko wstać rano, przybrałem mocno na wadze, czuję się wykastrowany emocjonalnie I zdezorientowany jeżeli chodzi o to, czy warto te leki brać.
  14. Straszna senność po 6 tygodniach brania. Ciężko rano wstać, mógłbym spać przez większość dnia.
  15. Normalne, że w 3 tygodniu na dawce 90mg pojawił się u mnie taki duży stres przed normalnymi codzienny obowiązkami, który odbiera mi apetyt, utrudnia normalne funkcjonowanie? Minie?
  16. No i po wenlafaksynie i wellbutrinie zaczynam przygodę z duloksetyną. Obym był cierpliwy i wytrwały. Gdzieś wcześniej czytałem, że nikotyna zmniejsza działanie tego leku. Czy ktoś to potwierdza?
  17. I w tym tygodniu trzeba podjąć decyzję czy dalej to brać. W zasadzie za tym przemawia tylko czas już poświęcony na łykanie i możliwość, że zaraz się rozkręci. Poza tym nie widzę pozytywów. Cena i nawrót leków robią swoje. Nastrój do niczego, brak chęci do życia i spanie jako największą przyjemność w życiu. 
  18. Czy psychiatrzy mają w repertuarze leki o podobnym działaniu?
×