Moja przygoda z anime zaczęła się od "Another", czyli dość grubo
Właśnie skończyłam 3 sezon Shingeki no Kyojin i jestem pozytywnie zaskoczona! Zdecydowanie zasługuje 10/10. Z niecierpliwością czekam na ostatni, 4 sezon.
Co do tytułów, co wymieniłaś to również oglądałam. Horimiya z tego co pamiętam również ma ekranizację, jednak manga jest lepsza.
Co do moich ulubionych pozycji to wygląda to następująco: Claymore (manga zdecydowanie lepsza jednak dostępna jedynie po polsku online), Naruto (pomimo, że autor nieco zepsuł serię czuję do niej ogromny sentyment), Kara no Kyoukai i Cossette no Shouzou (przepiękna ścieżka dźwiękowa i kreska), Aoi Bungaku Series (wspaniałe historie, które trudno zapomnieć), Shinsekai Yori (wspaniale przedstawiony świat antyutopijny). Znajdzie się jeszcze parę pozycji, które mnie zachwyciły. Ostatnio miałam w sumie roczną przerwę od anime, ale powoli wracam do oglądania. Aktualnie zaczęłam oglądać Darling in the FRANXX i mam nieco mieszane uczucia.
A tak w ogóle to posiada ktoś myanimelist.net?