Skocz do zawartości
Nerwica.com

Rob79

Użytkownik
  • Postów

    25
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rob79

  1. Nie wiem czy to lek dla mnie, ale czuję jakby wszystkie złe emocje uchodził ze mnie kiedy słucham muzyki. Zakładam słuchawki, jest to czas dla mnie. Starałem się słuchać jakiś chilloutów ale średnio, irytacja? Teraz ostry kawałek Kendrick Lamar i aż mnie nosi, jakby coś chciało wyskoczyć mi z klatki piersiowej, dziwne uczucie ale bardzo przyjemne? Mieliście podobne odczucia? Pomagało?
  2. Cześć. Nie wiem czy znacie, czy może też wam pomoże jak mi udało się z dnia na dzień wszystko ułożyć w swojej chorej głowie Film o zabijaniu depresji,nerwicy itd. Warto posłuchać.
  3. Pierwszy raz byłem na terapi, plus przypadkiem wysłuchałem tego wykładu https://youtu.be/sq_DlGWqE-Q Otworzyły mi się oczy,czuję się o niebo lepiej. Na dzień dzisiejszy zero ataków. Samopoczucie raz gorsze raz lepsze,ale stabilnie. Szukam butów do biegania w każdym terenie
  4. Z siłownią mam dobre skojarzenia, tak samo jak Ty Quasistar z pływaniem. Może zacznę trochę w domu, chociaż zwykła siłownia może lepiej motywować.
  5. Jestem tak spięty i nerwowy, że już powoli brak mi siły. Wiem, co mi jest i że wysiłek fizyczny może działać cuda, tylko jak mam zacząć jak się boję zawału, lub pęknięcia guza w głowie Ktoś z Was przełamał się, zna jakieś metody aby zacząć? dawniej trochę chodziłem na siłownię i waliłem w worek.
  6. Masz na myśli, na przeżyciu tych leków czy mówisz o własnym życiu? Mam nadzieję, że to chwilowe lub wiesz...pójdziesz do specjalisty, nie warto doprowadzać się aż do takiego stanu. Głowa do góry.
  7. Najlepiej zająć się czymś, chyba w lato pojadę na jakiś obóz przetrwania czy coś podobnego. Potrzebuję trochę ciszy, ale takiej abym był czymś zajęty. Jeżeli skupiam na sobie to nachodzi fala i jest jazda. Co do kupy, żołądka itd. Dieta plus jakieś tabsy z pewnością działają cuda.
  8. Ja miałem problemy że sra... Zawsze jak córka jelitowkę. Żołądek o ile się nie mylę, długo nie wytrzymuje obciążenia stresem, chyba adrenaliną którą wydziela się przy stanach lękowych. Pewnie coś pokrecilem.
  9. Rob79

    Wybory

    Eh... PiS to tęsknota, za normalnością. PO i szajka, to krok naprzód, ale bez zachowania pewnej tożsamości. Biedroń to zwykły kłamca, hmm facet który ROBIŁ coś dla innych a teraz chce walczyć z innymi. Kukiz? Kiedyś był, udzielał się, dawno temu. Reszta to małe rybki. Z każdego worka bym coś wybrał, aby stworzyć coś idealnego. Niestety demokracja oznacza,ciągłą walkę o władzę, o jej utrzymanie a wtedy małpki tracą cel a znajdują jedynie wroga.
  10. Ostatnio myślałem, że miałem zawał, lekarze to wykluczyli. Hmm nawet gdy trafiłem pół przytomny do lekarza. Jednak, czasami zajadę do jakiegoś bo mam wyrażenie... Miałem robione usg serca i ekg ,plus wyniki za 200 zł, taka mała lista. Dziś mam początki stwardnienia rozsianego...chyba,że to będzie guz mózgu Nie kaszle, więc to rak płuc. od kilku miesięcy nie pamiętam abym czuł się wypoczęty, zrelaksowany, lub obecny... Męczące. Stres powoduje tyle złego, a później jeszcze bardziej się człowiek nakręca. W przebłyskach, które mam czasami zdaje sobie sprawę, że jestem zmęczony obowiązkami, stresem z wychowaniem dziecka. Cholerną siedząca pracą i brakiem ruchu,oraz beznadziejnym żywieniem... Dobranoc:)
  11. Rob79

    Wybory

    Nie głosowałem. Unikam cyrku i małp które potrafią jedynie rzucać w siebie gó****. Szkoda, że tematy tego typu są poruszane w takim miejscu
  12. Każda dobra zmiana to dobra zmiana Ważne Twoje nastawienie, obym ja za jakiś czas poczuł się lepiej.
  13. To nie zdrada, to droga do zdrady i końca związku. Musisz to rozegrać jak kobieta, sama wiesz jak wam się układa. Z własnych obserwacji i doświadczeń... wiem że postawienie sprawy jasno np. spakowanie walizek, sprowadza facetów na ziemię. Facet też lubi być podrywany, wiesz ego.
  14. Witaj w klubie, mam problemy z kręgosłupem szyjnym, uciskiem w głowie, uciskiem w klatce piersiowej, duszności,bóle brzucha itd Przebadany, zdrowy,zlecono psychoterapię. Przy stresie kark mi sztywnieje,boli aż po czubek głowy, gorzej widzę, ciężej złapać oddech. Dobra rada, obserwuj siebie ale nie wsluchuj się w swoje ciało bo inaczej będziesz mieć codziennie ataki. Słuchaj lekarzy nie bredni o śmierci jakie tutaj piszą. Mi dwa razy pomogły tableki ,nagle wszystko odeszło, dał mi je kardiolog. Idź do psychiatry, porozmawiaj... ulży Jeszcze jedno, pomyśli realnie, na zimno skąd masz takie problemy, jakie miałeś doświadczenia w życiu itd. Pierwszy atak, co mogło mieć na to wpływ.
  15. Witaj w klubie, mam problemy z kręgosłupem szyjnym, uciskiem w głowie, uciskiem w klatce piersiowej, duszności,bóle brzucha itd Przebadany, zdrowy,zlecono psychoterapię. Przy stresie kark mi sztywnieje,boli aż po czubek głowy, gorzej widzę, ciężej złapać oddech. Dobra rada, obserwuj siebie ale nie wsluchuj się w swoje ciało bo inaczej będziesz mieć codziennie ataki. Słuchaj lekarzy nie bredni o śmierci jakie tutaj piszą. Mi dwa razy pomogły tableki ,nagle wszystko odeszło, dał mi je kardiolog. Idź do psychiatry, porozmawiaj... ulży
  16. Alkohol, ale to zgubna droga. Muzyka typu chillout. Masaż!
  17. Chyba aktywny Przynajmniej ja tu chwilę jestem.
  18. Moja matka ma taki sam problem od kilku lat,zauważam że przysypia głównie siedząc. Myśli o znalezieniu kliniki snu, tam zostajesz chyba na noc lub dłużej, obserwują, podlaczaja kabelki szukają prawdziwej przyczyny.
  19. Są dobrzy i kiepscy lekarze...Jeden nam pomoże, drugi zaszkodzi. Pokazywanie takich rzeczy tutaj, predzej zaszkodzi,człowiek straci zaufanie...
×