Duran84

Wielkich psów i owadow (tych drugich po obejrzeniu pewnego filmu nie tak dawno temu... ) Jak zapomniec o milosci nieszczesliwej trwajacej 3 lata I siedzacej w glowie tak mocno, ze nawet slub i macierzynstwo Jej nie zniszczylo

Praca Poddac sie czy walczyc

Można Do jutra do 9.30

MOŻE się pojawi... Ale nie obiecuję...

Jutro o 10.00 audycja z utworami wybranymi przez Was Propozycje prosze zgłaszać do jutra do 9.30 (musze mieć czas jakby cos na znalezienie)... Warunek jest jeden ZERO techna i Hip Hopu Propozycje zgłaszać albo na PW albo na mój numer gg 9528719 POZDRAWIAM

Sprawdz dzial muzyka

Sobota Pianka czy żel (faceci wiedzą o co chodzi mam nadzieję )

Kto śpi to śpi.... Ja sie obudziłem o 3.00 starego czasu... A potem za cholere nie mogłem z powrotem zasnąć... Ale dzieki temu poznałem pewien piękny utwór...

http://askuu.wrzuta.pl/audio/adynyQUnbK/pj_harvey_-_who_will_love_me_now In the forest, is a monster It has done terrible things So in the wood, it's hiding And this is the song it sings Who will love me now? Who will ever love me? Who will say to me "You are my desire, I set you free?" (Who will love me now?) Who will forgive and make me live again? Who will bring me back to the world again? In the forest, is a monster And it looks so very much like me Will someone hear me singing? Please save me, please rescue me Who will love me now? Who will ever love me? Who will say to me "You are my desire, I set you free?" Who will love me now? Who will ever love me? Who will say to me "You are my desire, I set you free?" (Who will love me now?) (Who will ever love me?) Who will love me now? Who will ever love me? Who will love me now? Who will ever love me? Who will love me now? Who will ever love me?

PIES Kolacja ze śniadaniem czy obiad z kolacją

HMMM Domowe Jakiego jedzenia nienawidzisz

A u mnie dzisiaj przemeblowanie... Jak Ja uwielbiam takie cuda... I to na dodatek u mnie w pokoju...

No właśnie Misiek... Na przykład Ja teraz... UDAŁO SIĘ Jestem z siebie dumny... Jeszcze tylko troszke więcej mówić w radiu, ale to mam nadzieję, że przyjdzie z czasem Było dużo lepiej niż wczoraj

A założymy się

namiestnik Ja się tego świństwa nie tykam... Ale o szczęśliwych ludziach proszę bardzo

Nie ważne... Już nie pamiętam nawet A słychać mnie kiedykolwiek Beatko ---- EDIT ---- Boguś czego się nie robi dla Ciebie Właśnie leci Nie wiem czy pasuje do kawy, bo kawy nie pijam

Gosiulka Ja Bałwanów lepić nie muszę Sam jestem bałwanem i to jeszcze lepszym... Bo cały rok wytrzymuję

Jak ktoś chce posłuchać mojego głosu to zapraszam od teraz do 12.00 do radia (link poniżej ) A poza tym wszystko w porządku dzisiaj... Mam nadzieję, że dzisiaj się uda... Wszystkie słowa krytyki i ewentualnych pochwał przyjmuję pod numerem gg 9528719 ZAPRASZAM SERDECZNIE

W paski W spodniach czy w sukience

Bo po pierwsze moja audycja skończyła się o godzinie 20.00 dzisiaj (wyjątkowo zwykle trwa do 21.00)... A po drugie Ja sie pod sam koniec popłakałem... I wstyd mi było przed tym całym internetem... I do tej pory sie nie moge pozbierac po tym... TO NIE TAK MIAŁO BYĆ... ZUPEŁNIE NIE TAK... Ktoś chce mnie posłuchać Zapraszam jutro od 10 do 12 albo od 19 do 21 (w obu godzinach "występuję") Pozdrawiam i cieszę się, że się muzyka w radiu podoba... Mimo, że to tzw. "autopilot"

Można słuchać pod linkiem umieszczonym pod kazdym moim postem... O ile ktos ma odwage... A trwa ona codziennie od 19 do 21:00... Dzisiaj nie dałem rady dłużej...

Za 5 minut mam nadać pierwszą audycję ze swoim własnym głosem... Właśnie powoli zaczynam rozumieć w co się wpakowałem... Będzie kanał dzisiaj... Mam stresa... :( ---- EDIT ---- Po wszystkim... Jestem do niczego... Nie nadaje sie do tego... Słuchał ktoś tego w ogóle... Pod koniec się popłakałem... I wyję do tej pory...

o faktycznie... Zapomniałem Najbardziej denerwująca osoba na forum

Przychodzi Policja do Kowalskiego, dzwonią do drzwi - Kto tam - Policja - Czego chcecie - Tylko porozmawiać - Ilu Was jest za drzwiami - Dwóch - To nie możecie sami ze sobą porozmawiać

Gosiulka jasne . A szczególnie piękne jak są całe drogi zasypane tak, że przejść nie można... CUDOWNIE po prostu... Niczego więcej ludziom do szczęścia nie potrzeba... . Co prawda jest kilka dni w czasie których śnieg przybiera niemal magiczne właściwości... A są to dni od 24 do 26 Grudnia... Wtedy i tylko wtedy nawet tacy wrogowie śniegu jak Ja za nim tękstnią . W razie jego braku w trakcie tych dni