Skocz do zawartości
Nerwica.com

Duran84

Użytkownik
  • Postów

    772
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Duran84

  1. Duran84

    zadajesz pytanie

    A może być za kim?? Za tatą i Dziadkiem Dlaczego warto żyć
  2. Nie mam siły... Kolejna noc przepłakana... Ta też nie zapowiada się lepiej... Może za jakiś czas...
  3. Po prostu po raz kolejny od życia dostałem mokrą szmatą w mój łeb... I tyle... Jeśli dzisiaj umrę to mam nadzieje, że chociaż szczęśliwym upiorem będę... Bo szczęśliwym człowiekiem już chyba nie...
  4. Witam po dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugiej przerwie... Przez ten cały czas było super... Dopiero niedawno coś się zmieniło... I to na gorsze... Ja już sam ze sobą nie potrafię wytrzymać... Pragnę zniknąć z tego totalnie spieprzonego świata... Wszystkim ludziom ulży, gdy zniknę...
  5. Może się to niektórym wydawać dziwne, ale przez 3 dni w zeszłym tygodniu mało brakowało żebym tu już do Was nie wrócił. Po prostu miałem już dosyć tego całego totalnie spieprzonego świata, wyśmiewania sie ze mnie przez siostre przez 20 lat i jeszcze pewnie coś tam było, ale już nie pamiętam. Przed krokiem ostatecznym ochroniła mnie miłość do mamy i reszty rodzinki (z wyjątkiem siostry, ale Ją też kocham tyle, że inaczej ). Czy to znaczy, że jestem tchórzem
  6. Duran84

    Antydepresanty (wszystko...)

    Dzień dobry wszystkim... Mam takie dość nietypowe pytanie. Ale może akurat ktos bedzie wiedzial... Otóż podczas mojej pierwszej wizyty u psychologa przez moja własną sklerozę zapomniałem powiedzieć o pewnym drobniutkim (jak mi sie wtedy wydawalo ) szczególe. A mianowicie, że pare lat temu (w latach 2001 - 2002) wykryto u mnie Wirusowe Zapalenie Wątroby typu C... I w tym czasie przeszedlem tzw kuracje interferonem. Od tamtego czasu jakos moja watroba sie trzyma... Co to ma wspólnego z tym o czym piszemy tutaj Otóż jak niektorzy wiedza otrzymalem niedawno "cudowny poprawiacz humoru" pod nazwa Seronil. Wziąłem 2 tabletki. I dopiero wtedy przeczytałem ulotkę (do teraz robię sobie wyrzuty, że tak późno ) i tam stoi jak byk napisane (zaczytuje fragment) Zachować szczególną ostrożność w przypadku: - chorób nerek lub wątroby a także cukrzycy Tam jest oczywiście więcej przeciwskazań, ale to mnie zaciekawiło. Po wczorajszym już się nie najlepiej czułem. I zastanawiam się czy nie wyrzucić tego g...a do smieci... Bo watroba jest wazniejsza niz dobre samopoczucie psychiczne. Przynajmniej dla mnie Co radzicie Rzucić to wszystko czy brnąć w to dalej...
  7. Dzięki za informację... Wrażenia po tym leku opiszę w najbliższym czasie... Dzisiaj dopiero zakupiłem... Oczywiscie nie samemu... Lekarka przepisala wczoraj, ale w aptece nie było i zaczynam od jutra... Zobaczymy jak to bedzie
  8. Czy macie coś takiego, że podczas snu czas jakby się nagle zatrzymywał Ja (chyba po raz pierwszy w życiu ) przeżyłem dzisiaj coś takiego... Dziwne uczucie. Obudziłem się o 6.05 i pomyślałem sobie, że jeszcze za wcześnie... Zapadłem w głęboki (tak mi się przynajmniej wydawało ) sen... Budzę się... Patrzę na zegarek 6.23... Co jest do cholery myslę... Ale nic... Śpię dalej snem kamiennym... Sen na moje oko trwał ponad godzinę. A obudziłem się o 6.50... Czy ktoś mi może to rozsądnie i logicznie wytłumaczyć Bo Ja się z tym męczę od rana... I za chiny nie mogę pojąć tego co się działo między 6.05 a 6.50...
  9. Czy na początek brania dawka 20 mg seronilu raz dziennie to nie jest za dużo Jeśli jest to pierdolę to wszystko i do śmieci wyrzucam... Wolę być wiecznie smutnym niż się uzależnić...
  10. U mnie dzialaja oba... :) Tylko pusto na nich cos... Czyzby tylko mnie sie udalo dostac na czata dzisiaj
  11. Dzien dobry ;-) U mnie dzisiaj w porzadku wszystko... Spalem do 9.30 (cud jakis chyba ). I nic mnie dzisiaj z rownowagi nie wyprowadzi ;-) Ale jakby co to prosze nie probowac ;-D
  12. Ano było było ;) Lepper prezydent byl najlepszy Mam nadzieje, ze sie nie spelni... Ani w tym roku ani do konca Jego (mowie o Lepperze ) żywota A co ma policja do tego. Pogotowie to rozumiem jeszcze... Ale Policja...
  13. Witam serdecznie... Jak widać przeżyłem... Nie wiem czy to jest jakaś różnica, ale biorę 0.25 mg xanaxu. Znaczy sie takie tabletki. Wczorajszy post nie był prowokacją tylko wołaniem o pomoc... Wiem, że wybrałem najgłupszy sposób z możliwych... Miałem doła (po całkowicie beznadziejnym 2008 roku) i musiałem się komuś wyżalić... Udało się. Dziękuję Wam serdecznie. Wam znaczy się głównie Lince i Gosiulce jak również mojej rodzince. Pozdrawiam serdecznie. I mam nadzieję, że w Sylwestra 2009 nie będę miał powodów do tego, żeby się truć... Czego i Wam życzę z całego serca... Jeśli mój wczorajszy post kogoś uraził to przepraszam...
  14. Duran84

    Przytulanki w offtopie.

    Niech mnie ktoś przytuli... NIENAWIDZĘ ROKU 2008
  15. Dzien dobry. Mam pytanie... Jakie moga byc skutki wypicia 5 butelek wina czerwonego i polkniecia 26 tabletek Xanaxu
  16. Duran84

    X czy Y?

    Serce Szczęście czy smutek
  17. Duran84

    X czy Y?

    W górę Karp czy śledź
  18. Duran84

    WESOŁYCH ŚWIĄT

    Wesołych świąt! Bez zmartwień a z barszczem i karpiem. Niech gałązki świerkowe pachną na zdrowie! Przyjmij gorące życzenia niech się spełnią wszystkie marzenia. Świąt białych, pachnących choinką, skrzypiących śniegiem pod butami, spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze, pełnych niespodziewanych prezentów. Świąt dających radość i odpoczynek, oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija zyczy Duran84
  19. Powiedzcie mi co z tym xanaxem Brać czy nie Bo już zgłupiałem kompletnie... Jak cos to nie bede brac tego swinstwa najwyzej...
  20. Ka_Po jak to miło poznać kolejną przyjazną duszę z Mojego miasta na forum A poza tym to Ja tez sie zapisalem na Orkana... Jak bylo zapraszam do odpowiedniego tematu... Może sie kiedyś spotkamy podczas takiej terapii Pozdrawiam serdecznie i życze Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku oby był lepszy od poprzedniego Do zobaczenia kiedyś tam
  21. Dzien dobry... Witam serdecznie. I jak obiecalem musze napisac o tej dzisiejszej wizycie u psychologa... Najpierw przez godzine szukanie przychodni... Ale jakos udalo sie Ja znalezc. Pod przychodnia bylem w szoku... Zobaczylem tam moja kolezanke z ktora chodzilem przez 2 lata do Szkoły Policealnej. Na szczescie jakos mnie nie rozpoznala (albo udawala, ze nie widzi ). Potem pare minutek czekania na swoja kolej. Pierwsze wrazenie bardzo sympatyczne... Potem juz było troche gorzej. Oczywiście z mojej winy (bo jakżeby inaczej ). Nagle znowu nastąpiła ta blokada... I prawie nic nie udało mi sie powiedzieć... Byłem po prostu wściekły sam na siebie... Wydaje mi sie, że Ona (bo to kobieta była ) to wyczuła. Ale nie dawała po sobie tego poznać. Powiedzialem sobie przed wejsciem do gabinetu: ŻADNYCH PIEPRZONYCH LEKÓW. Niestety... Jak to bywa ze mną udało się jakoś mnie przekonać, że jednak bez nich sobie nie poradzę. No i zapisali mi Xanax. I potem mi coś odbiło i zamiast sprawdzić na forum co to za cholerstwo i jak to działa kupiłem od razu... Weszłem do odpowiedniego działu... I mnie coś trafiło... Jeszcze nigdy nie byłem taki wściekły sam na siebie jak w tej chwili... A co jeszcze było dzisiaj??;> Ano zapisali mnie jeszcze do 2 innych specjalistow Psychologa M.M.P.I. (cholera jedna wie co to oznacza ), do tej samej osoby co dzisiaj i na terapie grupowa... Co bedzie dalej nie wiem... Postanowiłem się wziąść za siebie i walczyć ze wszystkimi moimi problemami... Na niektore nie ma lekarstwa. Trzeba po prostu sie ich oduczyc. W sumie nie było sie czego bac. Ale oczywiscie wszystko spieprzylem... Przez moja wlasna pierdoloną w dupę jebaną nieśmiałość... Następne wizyty 13.01 19.01 i 20.01. Dam radę... Postaram się aby te święta były wesołe a nie żadna tam parodia . Bo parodie to Ja już przerabiam od 3 lat... Miłego dnia wszystkim... Zajrzę wieczorkiem na czat... Wracam do porządków przedświątecznych...
  22. Gosiulka o jakich myślach mowisz Podziel sie z Nami My ocenimy czy sa głupie czy nie...
×